Ja już po kąpieli.. Dalej kiepsko się czuję
Joasia ja już nie wsiadam do samochodu! Po tym jak ostatnio w głowie mi się kręciło, robiło słabo już nie ryzykuję... No chyba, że się poprawi

Tylko co zrobię jak nie będzie miał mnie kto gdzieś podwieźć?? :-( Jakoś to będzie!!
Macy nie denerwuj się! Nie warto!!

Na pewno nie urodzisz do następnej wizyty!!
Paulinaa mi nogi puchną jak cholera... Zresztą nie tylko nogi! Wystarczy krótki spacerek, albo choćby siedzenie i prasowanie przez godzinę... Po kąpieli jak mąż jest, to masuje

O ile nie ma fochów

Po nocy schodzi opuchlizna zazwyczaj

Ale czasami niestety bywa tak, że butów nie mogę założyć...
Zdrówka Ci życzę!! Wyrzuć w końcu to choróbsko z siebie!! :*
Kubiaczka no niestety taki los matek polek

Paula3 będziesz miała z kim chodzić na dyskoteki!! Przed 30 się jeszcze wyszalejesz


Asiowo ja też chcę już dyplom... Wątpię, że uda mi się obronić w terminie :-( W marcu mam obronę inż, a w lipcu mgr... Od marca chciałam też iść na podyplomowe BHP ale wątpię, że mi się uda... :-( Ile bym dała, żeby mieć to za sobą...
Jakoś dziwnie brzuszek mnie boli... Tak okresowo, ale mocniej niż na okres... Jak pomyślę, że wtedy narzekałam, to aż się sobie dziwię...

W nocy wczoraj miałam też takie bóle i później sny takie, że aż spocona i zapłakana się obudziłam... Śniło mi się, że rodziłam, nagle zasłabłam, a później to już tylko widziałam moją ostatnią drogę...Straszne to było :-(Zaczynam coraz bardziej bać się porodu:-( Mam nadzieję, że jakoś to będzie

U nas teraz przy porodzie nie może być osoby towarzyszącej :-( Przez te cholerną grypę!! Mam nadzieję, że do czasu porodu to minie...
Spokojnej nocy Wam życzę!! Dobranoc :*