reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Agagsm tak się bałaś, a wygląda na to, że niepotrzebnie :tak: Już prawie dotrwałaś do 36 tygodnia!! :tak: Przepięknie u Ciebie na suwaczku wygląda '... 39 days...' :-DJuż tak blisko ....!! :laugh2:


Ja jakaś naprawdę pechowa jestem!!
Pojechałam do tego Mc'Donalds'a i oczywiście musiała mnie zatrzymać policja :crazy: Na szczęście tylko pan podszedł do samochodu, spojrzał na brzuchol i kazał jechać dalej :tak: Nie mam zapiętych pasów, bo strasznie mnie brzuszek boli ... :sorry:

Zawiozłam Sławkowi kolacyjkę, zjadł i wróciłam do domku, bo zimno się zrobiło... A nie chciałam wchodzić do środka, bo jasne kafelki mają, a z Werką byłam, a ona cieczkę ma i by nabrudziła...
Tak na marginesie, to już mam dosyć tej cieczki, bo tylko chodzę i ścieram te krew,a podpaski i majtek sobie założyć nie da :confused2:

No nic... Idę się kąpać, do łóżeczka i spać... Zbliża się moja godzina!! 20.00!!!:-D

SPOKOJNEJ NOCY I KOLOROWYCH SNÓW!! :*
 
reklama
Właśnie dostałam wiadomość!! O godz 18.40 na świat przyszedł Hubercik (54 cm, 3830 g)!! Zostałam ciocią po raz kolejny :-D (Sławka kuzyna synek)
 
A ja miałam niespodziewanych gości .....jak ja to lubię :sorry: do tego miałam/mam roboty sporo sprzątania pranie i zrobić sałatkę miałam i wszystko się przeciągnęło do teraz i tyle co skończyłam sałatkę a kręgosłup już ma dość :sorry:a jeszcze reszta czeka i przyjdzie mi to robić jutro :cool:

co do chorób to ja chorowałam sporadycznie jako dziecko teraz mnie czasem katar złapie ewentualnie zapalenie gardła ale nigdy nic poważniejszego nie miałam i tak jest do teraz raz miałam koszmarne przeżycia z alergią nie wiem na co i od czego:no: i chyba wtedy po ponad 15 latach odwiedziłam lekarza rodzinnego i w między czasie pogotowie 3 razy :sorry: wtedy mnie nieźle ścięło ....córa na szczęście też nie choruje odpukać a jak złapie katarek to w domku domowe sposoby i zdrowa w 3 dni ;-)
 
A ja po kapieli bede czekała na godzine 21:-)a dlatego bo na discovery travel...będzie o tych kobietach w ciąży które nie wiedziały do konca ze sa w ciąży:rofl2:

AGAGSM wow faktycznie jak się patrzy na suwaczek to szczerze juz mozesz być spokojna bo z tego co widać to jeszcze pochodzisz(i tego życze)a już jest w "miare"dobry tc do porodu:-)ps.co do no-spy biore ją jak brzuszek nie chce dac za wygrana(a niestety bierze mnie najbardziej na wieczór w godzinach 22)no i dzisiaj rano też wziełam bo sobie pogrywał ze mna:tak:ja także pragne donosić synka to jest moje marzenie chodźby do tego 36tc a wtedy już pójdzie z górki:tak:

EMILCIA gratulacje dla kuzynka!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Patrysia przypomniałaś mi o tym programie:tak: dobrze że mam też w telefonie ustawiony dzwonek bo jeszcze do tego czasu 100 razy zapomnę
a na mam talent będę jeszcze zerkać i sie zapatrzę i co :-D :tak:;-)

Emilcia gratulacje :tak:
 
Patrysia przypomniałaś mi o tym programie:tak: dobrze że mam też w telefonie ustawiony dzwonek bo jeszcze do tego czasu 100 razy zapomnę
a na mam talent będę jeszcze zerkać i sie zapatrzę i co :-D :tak:;-)
ja też mam przypomnienie:rofl2:musze to zobaczyc bardzo mnie to ciekawi:-p

JOASIA wiesz co ja własnie dlatego nie chce mojego synka dawać do przeczkola tym bardziej jak jestem w domciu te choroby sa okropne a nie raz nacieszy sie kolegami:tak:dlatego ja tak czekam az bedzie mieć te 4 latka co wtedy może zaczniemy mysleć o przeczkolu bądź jak będzie mieć te 5 lat:tak:
 
Ja moją chciałam posłać ale się nie dostała i stwierdziłam ze nawet dobrze bo jakby tak coś ciągle łapała to wszystko do domu by przynosiła jak noworodek w domu by był

teraz koleżanki synek ma miesiąc i ospę już za sobą bo właśnie mały ciągle coś przynosi jak nie chory to epidemia na coś panuje :sorry:

ja też nie chce by tak było że młoda nie chodzi bo są choroby wiec chce by od września potem poszła ale przynajmniej druga córa będzie ciut większa :tak:

z dziećmi i tak się styka na dworze dziś miała kuzynostwo do towarzystwa ;-)
 
reklama
Ja juz omijam wypowiedzi na temat tego, że sądząc po wypowiedziach to że młoda tak choruje to mój błąd zywieniowy itd...Bo nie ma sensu to tylko forum...Chcę tylko podkreslić, że Oliwia od miesiąca czasy bywała regulranie na dworze, także spała na nim bez wzgkędu na pogode i porę dnia, dbałam o wszystko ani nie przegrzewałam... do 2,5 roku Oliwka nie była nawet raz chora, no może raz... wystarczyły tylko zwykłe preparaty i Oscilokocilum... w momencie kiedy poszła do przedszkola to się zaczęło...i trwa do dzisiaj...

Nie mam siły więcej pisać, bo rozkładamy się coraz bardziej, teraz juz jak ją zostawię w domu to chyba do samego porodu, choć to najpiękniejszy okres w przedszkolu, choinka, jasełka itd.
Joasia nikt nie mówi, że źle się odżywiacie;-)przedszkole to źródłó chorób, a prawdopodobnie twojej małej leki i antybiotyki osłabiły odporność i stąd teraz masz takie jazdy:eek: No i wiadomo dzieci ciągle coś przynoszą z przedszkola...Tak jak tu pisało wiele osób - każdy przypadek jest inny, ale spróbuj np.kupić 100% sok z żurawiny w i małej rób wodę z sokiem - tylko to kwaśnie i pewnie trzeba dziecku dosłodzić -ale jaka dawka witaminy C!!! Czosnek to nie jedyne źródło odporności, a tym bardziej, że Oliwka prawdopodobnie swoja straciła przez to przedszkole-poczytaj trochę i poszukaj jak możesz pomóc małej w naturalny sposób czy homeopatię, o ile wierzysz w naturę, a nie w farmakologię;-)
Zdrówka wam życzę!

E_milcia: podobno tak jest, że te co najpierw mają problemy z donoszeniem, to na koniec na odwrót moga nawet przenosić, co mi calkiem odpowiada:-D No cóż dala mi mała popalić, ale najgorsze już przeleżałam i teraz jestem juz spokojna, a i fizycznie nie narzekam;-)

Patrysia: dasz radę - pamiętaj, że twoje pozytywne myślenie ma tu duże znaczenie - psychika też hamuje poród i skórcze, nie tylko tabletki - i leż ile możesz i kiedy możesz - mi to bardzo pomogło, więc u ciebie też zadziała!

Jolcia777: na Żelaznej rodzę, a ty?

Aaaa i dzięki za przypomnienie o programie - nagram sobie powtórkę o 1 w nocy leci, bo teraz to mam talent sobie pooglądamy:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry