Styczniówki 2010 !!

[patrysia*]

ja bym wzięłaskoro scopolan sie skończył.Moim zdaniem nie wolno kusić losu i lepiej zapobiegac.Ja z Oskarem w ciąży brałam nospe i Oskarek nie miał jakis skutków ubocznych pózniej

wziełam

Rosołek zjadłam i tak teraz fajnie brzusio pełny:-)
Jutro M jedzie dokończyć wyprawke ciesze się bardzo:-)popiore sobie ostatnia sterte ciuszków dla synka bo juz wiekszość mam i poprasowane także jest:-)troche było tego prania no ale cóż jak trzeba to trzeba

 

[Kaja_10]

Absurdy państwowych systemów są wszędzie.... szkoda gadać. Mam tu na myśli i heca z siniakiem i oczekiwania na wizytę.... żeby ci nie było smutno to przypomij sobie absurdy polskiej służby zdrowia.... też ich mnóstwo.
Lecz się domowymi sposobami, wypoczywaj i dużo się usmiechaj ;-)Zdrówka ;-)

 

[^Joasia^]

....

 

[Kaja_10]

A co sądzicie na temat tych szczepionek na uodpornienie??Ja młodej przerwałam właśnie kurację, nie wiem czy dobrze zrobiłam... trudno.

a co to takiego

 

[yol_a]

a co to takiego

Są to szczepionki w saszetkach do picia - podaje się wg.określonego schematu odporność zacznie wzrosła, a przeziębienia mają dużo łagodniejszy przebieg, lub kropelki do noska, uważam, że są ok.

Już mówię- ja podawałam ribomunyl i polyvaccinum, uważam że podziałały.

 

[Kaja_10]

Są to szczepionki w saszetkach do picia - podaje się wg.określonego schematu odporność zacznie wzrosła, a przeziębienia mają dużo łagodniejszy przebieg, lub kropelki do noska, uważam, że są ok.

Już mówię- ja podawałam ribomunyl i polyvaccinum, uważam że podziałały.

Dla mnie pytanie - jaki skład ma ten specyfik. Nie wyobrażam sobie aby jakikolwiek związek chemiczny miał związek z odpornością - chyba, że sztuczną jak oferowane obecnie szczepienia w zastrzykach. Na większość i tak działają odwrotnie.
Organizm zyskuje odporność poprzez:

• hartowanie
• zdrową, dobrą żywność
• jak najmniejszą toksyczność
• nie obniżanie jej antybiotykami lub innymi farmaceutykami
• dobrą florę bakteryjną

Znam dzieci, nigdy nie szczepione na nic, wychowywane własnie eko - nie miały nigdy nic więcej oprcz katatu. Wiem, że jestem dośc skrajna w tym, nie oczekuję, że zrozumiecie wszystkie. Nawet nie taki mam cel. Chce tylko abyście wiedziały, że czosnek nie pomoże dziecku, które ma słabą odporność naturalna. Ze homeopatia odrazu nie zadziała jeśli przez poprzecnie 3 lata życia dzieck miało kilka lib kilkanascie infekcji i podawanych leków.
Na dobrą odporność trzeba sobie zapracować latami.

 

[ASIAX]

No rosołek sie robi co niedługo i makaron ugotuje:-)

SYLWIA masz racje trzeba mysleć pozytywnieto czekamy razem na 30 listopada:-)

Podpowiedzcie mi bo pobolewa mnie brzuszek i nie raz koli na dole brzuszka mam wziąść no-spebo wiecie ja tej no-spy się boje braćno wiecie że dzieci ponospopowe...a jak pisałam scopolan mi sie już skonczył

Ja biorę no-spę i scopolan 3 razy dziennie a i tak brzuch się napina, może gdybym nie brała to byłoby gorzej, dużo znajomych brało i z dzieciaczkami jest ok.

U nas dzisiaj tak ciepło, że wyjdę z Oliwią na spacer, bo szkoda by było takiej pogody...

Asiax A młody nic Ci w domu nie pomoże??Przecież to już duży chłopiec jest.

Ja niestety po konsultacji z gin wzięłam antybiotyk... nie mogłam powiedzieć słowa i czułam jak ropa spływa mi po gardle... Mam wyrzuty sumienia, ale nie ma szans bym uporała się z tym innymi sposobami.

Młoda moja już czosnek jada... i łapie wszystko. Ręce opadają. Myślę, że jak teraz się rozłoży to zabiorę ją do porodu do domu a później spóbuję jeszcze raz, może nabierze odporności trochę.

A co sądzicie na temat tych szczepionek na uodpornienie??Ja młodej przerwałam właśnie kurację, nie wiem czy dobrze zrobiłam... trudno.

Młody ma zapalenie oskrzeli, ale i tak powiedział że poodkurza.
Spróbuj zrobić syrop z cebuli, na moją siostrę zadziałał super, do tej pory a ma 29 lat bardzo mało choruje, ale od 3 roku życia piła go regularnie. Mi nie smakował i mama nie miała sumienia żeby mnie zmuszać i chorowałam często.

 

[yol_a]

Skład 1 ml submite, -mite, -forte: zabite szczepy bakterii w ilości:[5, 50, 500 milionów] Staphylococcus aureus, [5, 50, 500 milionów] Staphylococcus epidermidis, [2, 20, 200 milio-nów] Escherichia coli, [2, 20, 200 milionów] Corynebacterium pseudodiphtheriae, [1, 10, 100 milionów] Streptococcus salivarius, [1, 10, 100 milionów] Streptococcus pyogenes, [1, 10, 100 milionów] Streptococcus pneumoniae, [1, 10, 100 milionów] Klebsiella pneumoniae, [1, 10, 100 milionów] Haemophilus influenzae, [1, 10, 100 milionów] Baranhamella catarrhalis
Nieswoista szczepionka bakteryjna składająca się z zabitych temperaturą bakterii.
Działa zapobiegawczo oraz bodźcowo.
Ta druga działa na podobnej zasadzie, też są bakterie zabite.
W połączeniu z homeopatią dało to wynik i nie uważam jej za coś złego. Wiesz hartować można wtedy kiedy już jest sytuacja z nieżytami i chorobami opanowana. I w przypadku Tomka to też się okazało prawdą.

A florę bakteryjną też długo odbudowywaliśmy po antybiotykach. Gdyby od początku pediatra podjął innego typu leczenie nie byłoby problemu.

 

[Kaja_10]

yol_a ja wierzę, że podziałało - na coś to jest produkowane ; ale ma też efekty niepożądane jak każdy lek.
Każda z nas ma inne doświadczenia i opinie. Nie chciałam zabrzmieć źle.

Wszystkim zdrówka życzę ;-)

 

[yol_a]

yol_a ja wierzę, że podziałało - na coś to jest produkowane ; ale ma też efekty niepożądane jak każdy lek.
Każda z nas ma inne doświadczenia i opinie. Nie chciałam zabrzmieć źle.

Wszystkim zdrówka życzę ;-)

Nie widzę tu nic złego;-)ja też jestem przeciwniczką chemii, ale w momencie jak już nic nie skutkuje i to i na chemię się połaszę.