reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

cześć kobitki
słoneczko wychodzi śniadanko zjedzone a mi się dalej chce jeść:cool2:jak 25tego wejdę na wagę to mój gin mnie udusi:sorry:
mąż mój nieźle wnerwiony na auto ale nie na mnie bo jak przyznał to nie moja wina, ściągnie z autokasko tylko że jego nerwy mi sie trochę udzielają, no nic będzie dobrze już normalnie boję się za kółko wsiadać :sorry:
dzidzius mój kopie i już nie moge się doczekać żeby go przytulić:-D normalnie ciąglę przesiaduję w pokoju Franka i gapię się na ciuchy misie i obrazki:eek::sorry:
Paula3 super wieści, też sie popłakałam, trzymam kciuki, żeby tak już zostało:tak:
Dormark porozmawiaj z m może zrozumie zresztą co to się porobiło z tymi chłopami jak dzieci nic do nich nie dociera a skoro twierdzi że nic nie robisz to bardzo cie proszę usiądź w tym tygodniu na tyłku i naprawdę nic nie rób ale to nic, ugotuj dla siebie i Nicol i znów na kanapę a co, jak przyjdzie parę razy to się zdiwi, ze jednak samo nic się nie robi
 
reklama
Okruch sie wystraszyl bo najpierw az zamarl a potem tak zaczal kopac,ze wstac nie umialam,pies stal nade mna i ziajal mi w twarz a na glowe lal mi sie deszcz bo kaptur mi sie zsunal jak padlam...Co za piekny poczatek dnia;-)...

agbar bardzo boli rączka? Jeszcze nie ma zimy a my już jakbyśmy jeździły na łyżwach ale nie ma sie co dziwić środek cięzkości sie przesuna , kręgosłup wygioł, zaczynamy sie bujać na boki. Dobrze że nic więcej się nie stało, czyżby to było pierwsze BĘC maluszka?

A u mnie kiepskie wynki, w moczu bakterie i cukier, z krwi - anemia i jakies odpornościowe obnizone i mam stresa bo wizyta dopiero w sobotę, ale dziś mam szkołę rodzenia więc chyba pojdę na oddział i poprosze jakiegoś gina o interpiretacę wyników, bo do soboty sfiksuje:cool:
 
Wita´m na porannej kawie , ale pospalalysmy.
Paula-piekne przeprosinyi podobne do mojego meza , ale od poczatke.
Jak wam napisalam co i jak z moim , niewzruszona polozylam sie do lozka,nie moglam zasnac z nerwow , wiec zaczelam czytac ksiazke i mniejwiecej pol godzinki pozniej przyszedl moj m , kleknal i przepraszal, za swoj wybuch , mowil cos o cieszkim dniu , i o bolu glowy i tak slodko na mnie patrzyl.Wiec znow zgoda a dzis jak wstylam, swieze buleczki juz na stole i bila roza moja ulubiona i jak tu takiego nie kochac.Beti-mialas racje , tylko nie on sie uczy , ze niedlugo bedzie dwojka , ktorta bedzie biegala i krzyczala bez wzgledu na to jaki on mial dzien , ja tez musze przy malej wszystko zrobic , bo przeciez ona nie zrozumie ze mama ma dzisiaj ciezki dzien.
 
Dormark super, czyli strajk niepotrezbny:-D

a ja zamiotę trochę podłogi bo mi psina piachu naniosła potem go chyba wezmę na dłuższy spacer takie słoneczko i koniecznie kupię sobie cappucino :-D
 
Dziewczynki, nie mogę nic napisać na społeczności, od wczoraj miałam problem z logowaniem, musiałam zmienić hasło, a dzisiaj pojawia się taki komunikat

Your submission could not be processed because the token has expired.
Please push the back button and reload the previous window.


i nic się nie da zrobić, może wiecie o co chodzi?
Jeszcze suwaczek cofnął się o 5 tyg.
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie Panie:-)
Dzien rozpoczęłam jak większosć z Was - od płaczu.... ze wzruszenia.... po przeczytaniu postu Pauli:-)
Paula - życzę aby tak pozostało na zawsze.

ASIAX - wiek dojrzewania to jest to czego boje sie najbardziej:-(Jak mając 9 lat juz zaczyna "tupać nogami" to co będzie za parę lat?? Co prawda na razie potrafię go utemperować, ale potem.... Masakra!

A na razie rodzina wybyła do szkoły i pracy, a ja siedzę na tyłku zajadam mandarynki i zbieram siły na zrobienie obiadu bo wymysliłam sobie gołąbki:-)
 
I wreszcie udało mi się Was nadrobić, ale produkujecie!!
Mam wrażenie ze moje dziecko cały czas sie kreci i przwala z boku na bok, spać nie moge, siedziec nie moge, jak chodze to jest lepiej. Pamietam jak bylam w 20 czy 21 tygodniu i wszystkim wam zazdroscilam ze juz czujecie ruchy, tylko ze mna bylo cos nie tak:)
Wczoraj zaplacilismy pierwsza kase architektowi za adaptacje projektu i wszystki pozwolenia. Na wiosne ruszamy z fundamentami:)) mam nadzieje ze mój skąpy mąż nie będzie przeliczał wszystkich wyjazdów na pustaki... mam nadzieje ze będą jeszcze wyjazdy:)
 
reklama
Witajcie!
a ja od rana marudna... wcale nie przespałam nocy, no może prawie wcale...
brzuch mam kamlotowaty... wczoraj te kłucia, a potem kamlot..
i wyrko, leki, nie pomagają...
Noc to była masakryczna....
co chwilę sie budziłam i to z bólem i kamlotem... do tego krzyże-lędźwie...
chyba mam dziś nadprogramową wizytę u lekarza wieczorem jak w banku...

A widzę, że wy dziewczynki nie próżnujecie,
piszecie, a piszecie...

Kurczę jakbym miała wannę jak niektóre z Was pewnie bym skoczyła tam...
może te głupie bóle by przeszły...
a poza tym już nawet prawie nie pamiętam jaki relaks
powodowało takie wylegiwanie się... mamy tylko prysznic, a miejsca na wannę brak.

Sandraq- ja nie mam pojęcia, jak widzisz jak radzić sobie z krzyżami,.
Jak byłam w szpitalu jakaś babka nastraszyła mnie,
że masować nie można, bo masowanie odcinka lędźwiowego
prowadzi do rozwarcia...tak jej ponoć lekarz powiedział...
ja nie wiem ile w tym prawdy, ale
spanikowałam i dopuściłam, a trochę mi pomagało...

Kubiaczka, fajnie że po usg wszystko ok...
a zdjęć to będziesz miała jeszcze miliony, po urodzeniu :)

Omelka77 mi siara leci od 17tc gdzieś, ale tak okresami - raz jest, raz znika na mies,
by znowu się pojawić i dużą plamę w nocy na koszuli zostawić..

Labamba, gratuluję zdanych egzaminów, z pozostałymi też dasz radę!!!

wronek- faktycznie maleństwo spore.

dormark- ah ci faceci... mogliby trochę pomyśleć a nie dostarczać nam zmartwień dodatkowych...
i przeprosiny nie byłyby konieczne...
ale i tak dobrze, że tak szybko przyszedł,,,

Paula3 też się popłakałam ze wzruszenia jak przeczytałam o tym jak Twój facet zrozumiał i okazał skruchę
i miłość...
i tak jak już wyżej pisałam, Omelce, nie martw się siarą...

Kaja - zdrowia dla mężusia i niech nie chodzi i nie sieje choróbska po domku.

Morka, mnie też boli czasem jak Mały się rusza...oj jak boli...

Asiax- widzę, ze też mocno kręgosłup i brzuch daje popalić..
a jakieś środki na te dolwgliwości wcinasz!

Agbar77- BIDULKO... mam nadzieję, że to nie zwichnięcie, leż kochana, oszczędzaj się...

agagsm, kolejny raz dziękuję za ciepłe słowo..
i masz rację z tym strachem...ale jak go sie pozbyć, jak co chwilę jakieś atrakcyjne
niezidentyfikowane sygnały z organizmu?


Pysia510 daj znać jak zinterpretowano Ci te wyniki, może nie jest tak źle..


i trzymajcie się kobiety, mało dolegliwości, miłych i rozumiejących facetów!
 
Ostatnia edycja:
Do góry