reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

I ja witam porannie.
Pogoda paskudna, więc szykuje się dzień kanapowy :eek:

jola.24, paulinaa, psiaki rewelacyjnye Nam też się marzy taki lokator w domku, ale miniaturek żadnych nie chcemy, a przy większym, to chyba byśmy się musieli do garażu wynieść :-(

Ja wróciłam od ginka i mam brać 3 x dziennie no-spę i scopolan na twardniejący brzuchal i zakaz chodzenia po schodach, jak mam to zrobić jak sypialnie mam na poddaszu:no:
Asiax, ja tu widzę pole do popisu dla M :-):-):-) Na pewno mu nie zaszkodzi na rzeźbę ciała, jak Cię trochę pownosi do sypialni ;-)

moja zuzia dokładnie w tym samym miejscu siedzi.. juz z 2 lub 3 tygodnie :eek: aż cięzko mi oddychać jak usiądę..
KURDEEE.. ale jestem zła! Znalazłam wymarzony wózek na allegro ..jakaś babka sprzedaje po swoim dziecku za 600zł i wygląda jak nóweczka,bo poprosiłam o dodatkowe zdjęcia..-nawet koła wyglądają jak nowe,bo babka napisała,że jeździła nim przez pół roku praktycznie tylko po domu,bo jej mały chorował. a nowy kosztuje 1050zł. tyle że teraz akurat krucho z kasą bo tak to bym brała bez zastanowienia! :dry::dry::dry::dry::dry: mam 650zł odłożone,ale to miało być na łóżko do sypialni.. i mam mętlik,bo w sumie sypialnie już robimy,a wózek jeszcze by mógł poczekać.. tyle że taka okazja już się może nie trafić :-(

paula3, kupuj ten wózek jak Ci się podoba i jest okazja ... łóżko przecież nie podrożeje o 4 i pół stówki przez najbliższy miesiąc ;-)

A my juz po pierwszych zajeciach w szkole rodzenia, no i mam metlik w glowie co do znieczulenia, wszyscy zachwycali sie epidural i ja juz sie prawie przekonalam ale jak zobaczylam na filmie jak oni to podaja to sie przerazilam nie na zarty a moj T powiedzial zebym zapomniala o tej opcji:sorry2: Wiec znowu metlik w glowie.
Ja się nastawiam na poród bez znieczulenia !!!
Zniechęciła mnie koleżanka, która ma 2 porody za sobą ... Przy pierwszym miała ZZO i sam poród wspomina super ... skurcze jako łaskotanie, zero zmęczenia ... ale jak znieczulenie zeszło, to ryczała całą noc, bo nagle wszystko zaczęło boleć ... głowa, plecy, brzuch, krocze :no:
Drugie dziecko już rodziła bez znieczulenia i wszystko OK :tak:
Wydaje mi się, że lepiej, jak ból pojawia się stopniowo i świadomie się przeżywa każdą fazę porodu ... bo prędzej, czy później i tak jakiś ból się pojawi

Hej ho Dziewczyny :)

Szybko wskoczyłam przy sniadanku sie przywitać i pędze na uczelnie - dzisiaj zajęcia aż do 15 - jak ja wysiedze z tym brzucholem jak mi non stop jest niewygodnie :confused: strach się bac ! Ale dobrze że chociaż pogoda lepsza niż wczoraj - ładnie świeci słoneczko :)

Miłego dnia Dziewczyny :tak::-):tak:

Powodzenia na uczelni !!! Na samą myśl o krzesełkach na sali wykładowej bolą mnie plecy i d**a ... ledwo mogłam na nich usiedzieć nie będąc w ciąży ... także respect Tysiolek za determinację ;-)
 
reklama
Witajcie!!
Ale napisałyście się...
A ja teraz nie mam jak nadrobić :-(
Piekę ciacha dla męża na jutro do pracy, bo w sobotę miał urodzinki, dziś imieninki i muszę, bo inaczej jego żywcem żarłoki zjedzą :-p

Wczoraj przyszły ciuszki Adasia i tak je sobie oglądałam i marzyłam, że to już :tak: A w nocy oczywiście ciągnęło się dalej... Śniło mi się, że rodzę, normalnie czułam ból!!Męczyłam się 6 godzin :tak: A później jak ręką odjął :-D
Aaaa tylko miałam problem z urodzeniem łożyska... Ale to dlatego, bo synka mi zabrali :wściekła/y:
Nie oddam go na żadne mierzenia, ważenia i badania!!!! :-p

No nic, wracam do pracy!!
Miłego dnia :*
 
Paula nie denerwuj się!! Odpoczywaj, leż i się relaksuj!! Nie myśl o 'takich' rzeczach, bo to nie jest dobre... Najważniejsze, że ktoś czuwał nad nim :tak: A myśli, że zostaniesz sama wyrzuć z głowy, bo inaczej wpadnę tam do Ciebie i osobiście pupcię skopię!!!!
 
kubiaczka- tak tez słyszalam ze kazdy nastepny porod łatwiejszy jest...pod warunkiem ze przerwa miedzyporodami nie wynosi wiecej niz 10lat
Ogólnie sie ucieszyłam bo moja niunia juz w29tygodniu była obrócona główką w dol i twarzyczka do moich plecow podobno to jest najlepsze ulozenie do porodu dziecko latwiej i szybciej wchodzi w kanal rodny...
co do wyprawki to ja juz praktycznie wszystko mam...
 
DZIEŃ DOBRY:-)
Ja się czuje bardzo dobrze:-)badania zrobione co czekać na wyniki które bedą jutro po 12:-)
Ello



Zgadlas:-) Oto moje malenstwo sprzed paru miesiecy:blink:

Zobacz załącznik 178001

Zobacz załącznik 178002

;-)

Piesek cudowny kocham tą rasę:-)
Ja mam Kaukaza tez duże psisko :wink:
śliczne psiaczki:-)
Ja wróciłam od ginka i mam brać 3 x dziennie no-spę i scopolan na twardniejący brzuchal i zakaz chodzenia po schodach, jak mam to zrobić jak sypialnie mam na poddaszu:no:
.
ja biore scopolan :tak:
justyna0578: ja mam całą ciąże nisko brzuch i dziecko bardzo niziutko, choć jak leżę to zdarzy się jej w żebra mnie kopnąć, ale to dopiero teraz jak już duża jest i ciasno się robi. Skutek:problemy z rozwieraniem szyjki i rozstępy pod pępkiem:happy2:Nie wiem czy to czymś skutkuje oprócz tego. Ale to też indywidualna sprawa-tak to juz jest z ciążami. Może też skutkuje ciut szybszym porodem, bo jednak ten brzuch musi być nisko żeby główka w kanał weszła - potem się w większości obniża każdej ciężarówce przed porodem - no a mojej bratowej brzuch nie zszedł i po 14 czy iluś tam godzinach porodu zrobili cc, bo dziecko właśnie za wysoko położone nie ustawiło się w kanał...
ja także mam nisko brzuszek i z tego co zauważyłam mam problemy z szyjką ale czy powodem jest nisko brzuszek hmm nie wiem możliwe bo synek napiera na tą szyjke ale ile w tym prawdy nie wiem;-)
Ale dzisiaj miałam pokopany dzień. Zaczęło się od tego że pojechałam do szpitala na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Siedzę i czekam a oprócz mnie nikogo .... Idę do położnej zapytać się co i jak a ona mi mówi że zajęcia wczoraj były... Ja patrzę w kalendarz noi faktycznie mam zapisane, że zajęcia są we wtorek a mnie się dni przemieszały i przyjechałam sobie w środę.. ech.
Wieczorkiem miałam wizytę u ginekologa - dziewczyn w poczekalni w pioruna... Siedziałam i czekałam z mężem 2 godziny aż wreszcie weszłam do gabinetu i ...... szukam w torebce i nie wierzę normalnie: nie wzięłam ze sobą karty ciąży i wyników badań. Załamka - wyszłam z gabinetu, przepuściłam następne dziewczyny a mój mąż pojechał na biegu do domu bo moje dokumenty a ja czekałam dalej .....
no bardzo ciekawy dzień:sorry2:
Witam Was w Czwartkowy poranek;-)
Ja niestety chora:-:)-:)-(a myślałam że mnie nie złapie. Całą noc miałam problem ze spaniem i oddychaniem:sad: Pościel wygląda jakby huragan przez nią przeszedł tak bardzo się męczyłam żeby było ok. Strasznie boli mnie i mam zawalone gardło, A mówię strasznie:no2::hmm: Do tego jeszcze ból głowy.
Padnę dzisiaj ten ostatni dzień muszę pójść do pracy:-:)sad:. Na szczęście dopiero na 12:00 więc jeszcze wskakuję pod kołdrę.
zdrówka zdrówka:tak:
eeee nie jest tak źle, ja znów nie wyobrażam sobie urodzić naturalnie po tym wszystkim co przeszłam. Po cc bardzo szybko wróciłam do formy, pas ściągający i śmigałam, a wtej klinice co teraz będę rodzić, o ile dojdzie to do skutku oczywiście, bo tam nie mozna rodzić przed terminem, bo nie maja zaplecza dla wcześniaków, to po 4 godzinach wstajesz po cc

.
po 3 tyg.od narodzin synka ja wsiadłam na rower i jechałm na miasto załatwić pare spraw:-Dteż nosiłam ten pas co naprawde sobie chwale pomagał :tak:
dziewczyny ja sie dziś z potwornym bolem brzucha obudziłam.. :-( takim jak przy okresie. mam nadzieje,że to moja macica sie rozrasta..albo to cos innego mało groźnego. postanowiłam,że nie podnosze sie dziś z łózka.obiad niech sami sobie robią, ja nie dam rady.

jeszcze mnie mój zdenerwował o 7ej rano.. wyjechał do pracy o 6:30 i o 7ej mieli wypadek :eek::eek::eek: normalnie jakieś fatum nade mną krąży!!! na szczęście nic mu się nie stało,ale sie porządnie wystraszyłam. i odrazu mnie myśli naszly co ja bym sama z dzieckiem zrobiła, gdyby go zabrakło.. :szok: paranoja..
leż leż i tylko leż:tak:oj na pewno się wystraszyłaś ja pewnie już bym była zalana łzami:sorry2:dobrze że nie stało się nic złego:tak:

KUBIACZKA super wieści:-)
 
Kurde dziewczyny ja rady nie daje :-(
jak lapie mnie skurcz to razem z mocym bolem w krzyzu:-:)szok:
czy to jest normalne?? jak z tym sobie poradzic
 
Siemanko:-)
Dziewczynki, dzisiaj o 15.55 u Drzyzgi temat o rozstępach - zajawki przerażające......ale może czegoś się dowiemy?
 
Kaja ja akurat nie bardzo tym tematem się interesuje ale jak już mowa o programach to na discovery czy czymś podobnym(kurcze już nie pamiętam bo widziałam tylko reklamę) ma być nowy program odcinkowy o kobietach które do momentu porodu nie wiedziały ze są w ciąży :-Dto mnie dopiero ciekawi niedługo ma dopiero lecieć i jestem ciekawa co te kobiety będą gadać i czy to naprawdę możliwe żeby się prze 9 miechów nie zorientować :-D;-)

Uciekam się myć i miej nocki dla wszystkich


Dzisiaj mi moja pani doktor opowiadala o pacjentce,ktora przyszla bo nie ma okresu,nie pamieta od kiedy ale juz dlugo...nieee w ciazy nie jest bo ona z mezem nie sypia od lat..wiec ja doktorka na fotel i....25tc!!Baba do konca nie wierzyla...No normalnie niepokalane poczecie;-)ale po rozmowie sie okazalo ze z mezem nie sypia ale z innymi owszem tak....;-):-)


My po wizycie,mialam dzis KTG-wszystko w porzadku,nastepne za dwa tygodnie.Pobrala mi pigula krew tak super ,ze nic nie poczulam...Szok...I niestety ale dopadla mnie anemia....Tak wiec dodatkowe zelazo i dieta jak to okreslila pani doktor czerwono-zielona;-):-).Najwazniejsze ze szyjka nie skrocila sie ani o mm,nie ma rozwarcia i maluszek ma sie dobrze.Wazy ok 1,6 kg a jego stopa ma 5,95cm:-)Maly w dalszym ciagu lezy glowka na dol i szaleje jak wsciekly.Juz wiem dlaczego boli mnie lewy bok-napieprza pieta mamunie az milo a pepek maltretuje mi lokciem;-)Usmialismy sie z jego szalenstw,widzielismy jak ssie kciuk i ..sika:-)Wizyty mam zaplanowane do dnia porodu juz co dwa tygodnie a od 35tc co tydzien. I w 35tc bedziemy tez robic wymaz w kierunku paciorkowca.
Teraz tylko czekam na telefon z wynikami na proby watrobowe i nerkowe,ale mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku.Pania doktor zaniepokoily moje obrzeki i krwawienia z nosa-a akurat zaczelo mi sie lac w trakcie wizyty...
No ale naprodukowalam hihi;-)Wybaczcie:-)

Hej dziewczyny! Witam porannie, za oknem całkiem ładnie!
Wiecie co poczytałabym sobie o wyprawce, tylko mam problem z poruszaniem się jeszcze na BB, może wkleiłybyście mi może linka do wątku o wyprawce?

I głowa do góry, damy radę z tymi porodami!!!!

https://www.babyboom.pl/forum/stycz...-dla-maluszka-26646/index174.html#post4435332
 
reklama
AGBAR no to super:-)ciekawe czego ja się dowiem w poniedziałek a mam nadzieje że także dobrych wieści no bynajmiej czuje się dobrze i oby tak dalej:-)zaczynam 31 tc co też jestem bardziej pozytywnie nastawiona i z M już mówimy że najszybciej to w grudniu urodze takie mamy fajne sobie podejście:-)
 
Do góry