Dobry wieczór mamuśki! (a właściwie powinnam napisać dobranoc)
Wracając do rozstępów to ja mam ich na dole brzucha mnóstwo,na cyckach też ale tam są do przeżycia,a te na brzuchu wielkie,czerwone,okropne

Co do porodu to też się boję ale wychodzę z założenia że skoro tyle kobiet rodzi to ja też przeżyję no bo przecież jak by to było nie do wytrzymania to która kobieta zdecydowałaby się na drugie dziecko a tak to zobaczcie ile jest wielokrotnych mamusiek:-) Więc KOBIETKI I MY DAMY RADĘ !!!
A z serduszkowaniem to u mnie też kiepsko mój Z się chyba dzidzi wstydzi kiedyś w żartach stwierdził że boi się że go Synuś zębami za ''wacka'' złapię
Więc też należę do tych które czekają po porodzie tylko czy wtedy to my będziemy takie skore do przytulanek po tym co przeżyjemy
A ja dzisiaj już poprasowałam jedną turę ciuszków zdobycznych a druga się właśnie suszy.
Miłej nocki i słodkich snów życzymy!

Wracając do rozstępów to ja mam ich na dole brzucha mnóstwo,na cyckach też ale tam są do przeżycia,a te na brzuchu wielkie,czerwone,okropne


Co do porodu to też się boję ale wychodzę z założenia że skoro tyle kobiet rodzi to ja też przeżyję no bo przecież jak by to było nie do wytrzymania to która kobieta zdecydowałaby się na drugie dziecko a tak to zobaczcie ile jest wielokrotnych mamusiek:-) Więc KOBIETKI I MY DAMY RADĘ !!!
A z serduszkowaniem to u mnie też kiepsko mój Z się chyba dzidzi wstydzi kiedyś w żartach stwierdził że boi się że go Synuś zębami za ''wacka'' złapię


A ja dzisiaj już poprasowałam jedną turę ciuszków zdobycznych a druga się właśnie suszy.
Miłej nocki i słodkich snów życzymy!