Dzięki taką kupiłam i jestem przerażona pewnie będę pawikowćkupuje się taką w proszku przed badaniem ci rozrobią w wodzie weź kubek jakby plastikowych nie mieli ;-)
Ja zaraz zabieram się za pizze :-)

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzięki taką kupiłam i jestem przerażona pewnie będę pawikowćkupuje się taką w proszku przed badaniem ci rozrobią w wodzie weź kubek jakby plastikowych nie mieli ;-)
Ja zaraz zabieram się za pizze :-)
:-):-)
:-) To widzę, że dziś dzień dobrych wizyt u gina - u mnie też same dobre wieści, choć jak mnie wzięła na fotel i zapadła śmiertelna cisza to dostałam prawie zawału, ale wszystko obejrzała i stwierdziła, że na szczęście jest dobrze i pesar pięknie trzyma szyjkę - nie skróciła się i nie rozwiera się!!! Przy moim obecnym trybie życia w sypialni zapowiedziała mi normalny poród po 36 tyg. więc jestem happy, że mnie uspokoiła. Słowem nie powiedziała, że potrzebne dziecku sterydy czy coś - więc nawet jej się nie skarżyłam jak mnie przymusić chcieli w szpitalu do sterydów dla dziecka, poco się mam denerwować jak wszystko dobrze
Dalej brać magnez skoro dobrze mi robi na skórcze
Wyniki moczu wzorowe, tylko z posiewu z szyjki mam jakiegoś zupełnie lajtowego i niegroźnego drożdżaka, więc nystatyna i wsioKolejna wizyta za 3 tyg. i skierowania mam trzeci raz toxo, WR, krew i mocz.
Zaraz ponadrabiam co popisałyście!
Dzięki taką kupiłam i jestem przerażona pewnie będę pawikowć![]()
A my wlasnie wrocilismy z lasu:-)taki maly koszyczek maslakow i prawdziwkow mamy;-)
ty to nie masz litości, dziś znowy katujesz mnie tymi grzybkami ;-)zaraz je ci je zabiore... monitor już cały zaśliniony
![]()
Heh no u mnie takie wieelki plus z leżenia - poco mi kurtka i rzeczy ciążowe - mam jedne jeansy z gumką na ciąże, w sweterki takie luźniejsze bez problemów wchodzę, więc na wizytę jest sie w co ubrać;-)Kurtkę wyciągnęłam jesienną, ale na polarku jest i myślę że do 8 miesiąca na spokojnie sie dopnę w niej, a 9 jak Golanda przewegetuję jakoś z kurtką - zresztą mój M i tak mnie wozi autem na każdą wizyte i pod szkołę rodzenia więc w zasadzie nie chodze po dworzu wcale, więc na rzeczach zaoszczędzę przynajmniejAgagsm masz racje z tym term. porodu, bo w sumie od zakonczonego 36tyg trzeba miec juz przyszykowana torbe do szpitala!A jak Ty masz termin na koniec grudnia, to od 30go listopada bedziesz spakowana. Rany to zaraz!Szok!jak ten czas leci!
na pawde sie ciesze ze sie we wszystkei kurty mieszcze jeszcze, mysle ze jeszcze co najmniej z 1,5-2mies sie bede miescic, a 9tymies to moze jakos przewegetuje![]()
Hmm patrzę na fotel i zaklinam i to pranie nie chce do ciebie lecieć na prasowanko - więc to moje na pewno nie jestWitajcie laseczki!!!
Ja dla odmiany uwielbiam taką pogodę. Odkąd jestem w ciąży nie znosze upałów, a jak zrobi się chłodniej rozpiera mnie energiaMaraton po mieście zaliczony, mieszkanko posprzątane, obiad ugotowany i zjedzony.
Jeszcze zostało mi prasowanie, skąd się tyle tego wzięło do prasowania??? pewnie mi któraś z was podrzuciła swojePrzyznać się, i to już
Tak wogule to też się martwie o Nikki. Jak dobrze pamiętam to napisała, że jest z Wiktorkiem już w domu i od tego momentu cisza, ale to było już dosyć dawno
U nas w mieszkaniu też zimno, a najzimniejsza jest sypialnia - ale jeszcze nie grzeją - brrrmy mieszkamy sami w domku, no z psem, ale m jeszcze nie grzeje, a dzisiaj naprawdę zimnica![]()
Mały? Agbar zabijasz mnie tymi grzybkami - normalnie ci zazdroszczęA my wlasnie wrocilismy z lasu:-)taki maly koszyczek maslakow i prawdziwkow mamy;-)
![]()