Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

Pewnie ze sa!! Juz to pisalam wczesniej:tak::tak: tyle ze Matiego zawsze widzialam tylko na avatarze tikuni a teraz wreszcie na duzym ekranie hehe:-D:-D

Ok to moze narazie nie cuduje z tymi witaminami, zobacze co powie pediatra w Polsce bo tu zobaczyc sie z lekarzem graniczy z cudem:szok::wściekła/y:
 
reklama
Martuchaa, ja podaję Nikusiowi Cebion Multi, codziennie 3 kropelki, odkąd skończył pół roku :tak:, tak mi zaleciła pediatra, pomimo, że zjada codziennie warzywa i owoce. Może to właśnie zasługa witaminek, że mi nie choruje :-), ale ciiiiiiiiiiiiiiiiichutko, żeby nie zapeszyć.
 
My cebionmulti też dajemy ale jakoś słabo Filipa wspomaga. Podejrzewam, że to ja z pracy nanoszę wirusy. Chyba, że podłożem tym wszystkich chorób jest jednak alergia. Jak na razie doktorka znowu kazała nam odstawić wszystkie już prawdziwie mleczne produkty. Mały pije tylko Nutramigen i to raz dziennie. Boję się, że to za mało jak na 14 miesięczne dziecko ale nic na to nie jestem w stanie poradzić, bo oprócz śniadania odmawia picia mleczka.
 
fogia, u nas jest podobnie- jeden dadonek (mały) i kaszka na gęsto na kolację- wciśnięta na siłę. Też mam obawy, że to duuużo za mało, ale nie jestem w stanie wcisnąć jej więcej czegoś białego... po prostu nie lubi i już. A o mleku w butelce to już wogóle mogę zapomnnieć......
 
No ja o mleku w butli też dawno nie pamiętam, Emilka nie znosi. Danonki też poszły w odstawkę, tylko gęste kaszki na mleku jeszcze dwa razy dziennie się sprawdzają, ale na ile coś z nich jest? Tymbardziej że zjada po pół porcji, czyli jakieś 100ml.
 
Julka wedlug wczorajszego wazenia (w domu) 10 kg i albo mi sie waga zepsula, albo przytyla prawie 0,5 kg w 3 tygodnie. caly czas bylo 9500 - 9600, a tu wczoraj towniutkie 10 kg
 
Dziewczyny jesli chodzi o nabiał to moja pediatra twierdzi ze dzieci koło roku maja wstret do białego i jest to normalne.. ja tez panikowałam bo odstawienie od piersi przez chorobe i nie chciał zadnego innego mleka.. kaszki tez nie bardzo.. danonki lubi.. ale białko i wapn potrzebne do rozwoju jest w miesie i to im rekompensuje nie picie mleka.. bez paniki jeszcze wróci im na mleko apetyt.. a teraz przemycajmy go jakos.. troche twarogu.. 1 łyzka ma tyle wartosci co szklankaa mleka..jakis deserek na bazie jogurtu.. damy rade.. mój szkrab tez ostatnio strasznie wychudł ale to za duzo na niego.. brak cycusia.. jelitówka itp itd
 
Rozmawiałam dziś z doktorką o tym nabiale/mleku. Powiedziała żeby się nie przejmować bo dziecko w tym wieku mleka może wcale nie pić. Trzeba tylko pilnować aby jego posiłki były jak najbardziej zróżnicowane. Czyli pod tym co napisała marcela mogę się spokojnie podpisać rękami i nogami.
 
reklama
TRoche nam sie temat przeniosl z rozszezania diety na rosniecie :p Wiec ja wroce do tematu i opowiem wam o moich dzisiejszych obserwacjach. Otoz tydzien dwa temu miezylam Oli i miala okolo 80cm a dzis mierze (bo mi sie nagle kilka spodenek skorczylo w praniu i patrze 83cm Oo
 
Do góry