Ja jestem ciekawa co nasza powie na Nikusiowego siusiaka, bo nadal ma przyklejoną skórkę praktycznie z całej lewej strony, pewnie też karze jeszcze zostawić. Aż się dziwię, że się nie odkleiła, bo ostatnio ulubioną zabawką mojego dziecka jest siusiak, jak się robi cicho w pokoju to wiadomo czym się bawi, kładzie się na łóżku ściąga spodnie i majtki (czasem do kolan, czasem całkiem i skarpetki
) i otwiera go i zamyka, a jak nas zobaczy to się bardo cieszy i nam pokazuje
. Muszę poczytać czy to dozwolone
A tak w ogóle to na bilans idziemy w środę na 8-30, więc ok. 7-00 musimy wstać, nie wiem jak ściągnę dziecko w wyrka, bo teraz jeszcze śpi a jest 9-43
, chyba nie pozwolęmu na drzemkęipołożę wieczorem o18-00
.