Styczniowe mamy 2024

[olka11135]

a czy ja moge ma prywatną isc?

No, ale przecież jesteś i napisałaś już nawet na niej post

 

[gimbal.girl]

No, ale przecież jesteś i napisałaś już nawet na niej post

dopiero sie dokopuje widze, wlasnie wiadomości od Admina okej okej juz wszystko wiem

 

[Natta]

Cześć dziewczyny
Ja jestem obecnie w 12 tygodniu ciąży po udanej inseminacji ( tak naprawdę to 11 tydzień ale lekarz ocenił na 12 wiec tego się trzymam )
Termin mam na 28 stycznia więc święta i sylwester będą ciekawe
I tak z innej beczki mam pytanie.
Kiedy planujecie zacząć kompletować wyprawkę do szpitala, dla malucha i kupować rzeczy typu wózek, fotelik itp?
Ja narazie robię research na co zwracać uwagę i co jest przydatne ale planuje tak pod koniec października.
Po drodze jeszcze mamy wesele, mąż ma urodziny w grudniu, święta i jeszcze remont robimy w trakcie więc też nie chce zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę
A jak jest z wami?

 

[olka11135]

Cześć dziewczyny
Ja jestem obecnie w 12 tygodniu ciąży po udanej inseminacji ( tak naprawdę to 11 tydzień ale lekarz ocenił na 12 wiec tego się trzymam )
Termin mam na 28 stycznia więc święta i sylwester będą ciekawe
I tak z innej beczki mam pytanie.
Kiedy planujecie zacząć kompletować wyprawkę do szpitala, dla malucha i kupować rzeczy typu wózek, fotelik itp?
Ja narazie robię research na co zwracać uwagę i co jest przydatne ale planuje tak pod koniec października.
Po drodze jeszcze mamy wesele, mąż ma urodziny w grudniu, święta i jeszcze remont robimy w trakcie więc też nie chce zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę
A jak jest z wami?

Ja mam termin na 31.12 i myślę, że Sylwester będzie jak zwykle Ba organizuje tego dnia wielkie przyjęcie niespodziankę z okazji 60siątki mojego taty i nie zamierzam, ani być na nim z maluchem, ani rodzić. Ale u mnie to 4 ciąża, 3 dziecko więc trochę inne podejście niż za pierwszym razem

Planuję wyprawkę kompletować wrzesień/październik. Jestem minimalistką plus mam na tyle dobrą sytuację finansową, że nie przeraża mnie na raz wydanie kilku czy kilkunastu tysięcy. Najpierw chce w sypialni zrobić małe odświeżenie i kącik dla malucha, a potem reszta. Wózek i fotelik planuję kupować 24.11 bo może będą jakieś ciekawe rabaty na black friday Jak czegoś nie kupię to też przeżyjemy. Najważniejsza jestem ja bez reszty maluch sobie poradzi

 

[Ronine]

Ja mam termin na 31.12 i myślę, że Sylwester będzie jak zwykle Ba organizuje tego dnia wielkie przyjęcie niespodziankę z okazji 60siątki mojego taty i nie zamierzam, ani być na nim z maluchem, ani rodzić. Ale u mnie to 4 ciąża, 3 dziecko więc trochę inne podejście niż za pierwszym razem

Planuję wyprawkę kompletować wrzesień/październik. Jestem minimalistką plus mam na tyle dobrą sytuację finansową, że nie przeraża mnie na raz wydanie kilku czy kilkunastu tysięcy. Najpierw chce w sypialni zrobić małe odświeżenie i kącik dla malucha, a potem reszta. Wózek i fotelik planuję kupować 24.11 bo może będą jakieś ciekawe rabaty na black friday Jak czegoś nie kupię to też przeżyjemy. Najważniejsza jestem ja bez reszty maluch sobie poradzi

Oj plany planami Olu... Mam kolegę którego mama zajechała w pełnym makijażu i w balowej sukience w sylwestra o 22:00 na porodówę

 

[olka11135]

Oj plany planami Olu... Mam kolegę którego mama zajechała w pełnym makijażu i w balowej sukience w sylwestra o 22:00 na porodówę

Bardzo się zdziwię jeżeli 4 ciążę zamiast przenosić to urodzę wcześniej

 

[dej_pan_spokoj]

Hej. Czy któraś z was miała taką sytuacje? 27.06 oddałam krew do NIFTY. Po tyg dostałam info ze krew nie przeszła kontroli jakości i będą ja badać kolejny raz czy to nie wina labo. Kolejny tydzień oczekiwań i info ze trzeba pobrać jeszcze raz. Tydzień temu byłam oddać krew po raz drugi. Wczoraj tel ze znowu nic z tego i ze może zamiast NIFTY zrobimy sanco. Dziś byłam oddać krew po raz trzeci. Jeśli wkoncu się uda to wyniki maja być do 5 dni. Nikt nie jest w stanie mi wytłumaczyć dlaczego tak jest. Podobno jestem drugim takim przypadkiem w tej klinice gdzie pobierano mi krew. Już mi ręce opadają. Jestem zmęczona tym wszystkim ale i zestresowana bo chce wiedzieć co z moim synem.

 

[Fio]

Założyłam ten wątek 19 kwietnia. Sama jestem po staracie ciąży pozamacicznej. Grupa prywatna powstała 23 czerwca. Przez dobre kilka tygodni wcześniej informowałam o zasadach, o chęciach dołączenia itd. Dzięki temu były dziewczyny, co wyłapały że jednak by na tej grupie chciały być. Wiele z nas było już w bardzo wysokiej ciąży, po badaniach prenatalnych.
Większość grup zamyka się mega szybko dla przykładu dziewczyny z terminem na luty 2024 zaczęły się zamykać w tym samym momencie co i my, a tam jak ktoś ma termin np. na 29 luty to jest w 5 tygodniu ciąży i mógł nawet nie widzieć zarodka.
W związku z tym po rozmowie na prywatnym nie chcemy dodawać nikogo nowego, zżyłyśmy się, nie ma nas może jakoś dużo, ale liczy się jakość a nie ilość. Grupa publiczna jak widać nadal istnieje, staramy się tu też odpisywać

Cześć.
Szkoda, że w tym przypadku nie będzie takiej możliwości dla chętnych bo byłabym zainteresowana.
Nie każdy chce udzielać się na wczesnym etapie ciąży i dołącza na fora później Niektóre dopiero kończą pierwszy trymestr więc szkoda, że tak szybko zamknęłyście się na nowe osoby. Fora prywatne są fajne bo umożliwiają większą prywatność.

Dla niektórych 18.06 był za szybkim terminem, aby się zgłaszać

 

[agata94]

Cześć.
Nie każdy chce udzielać się na wczesnym etapie ciąży i dołącza na fora później Niektóre dopiero kończą pierwszy trymestr więc szkoda, że tak szybko zamknęłyście się na nowe osoby. Fora prywatne są fajne bo umożliwiają większą prywatność. Szkoda, że w tym przypadku nie będzie takiej możliwości dla chętnych.

Zgadzam się z Tobą, sama znalazłam forum dopiero po założeniu grupy prywatnej

 

[Fio]

Zgadzam się z Tobą, sama znalazłam forum dopiero po założeniu grupy prywatnej

Kiedyś byłam na prywatnej grupie ale nie miałyśmy zasady, że nie chcemy nikogo nowego Tutaj chyba już aktywnosc znacząco spadła patrząc na ilość dawnych postów.