Styczniowe mamy 2024

[orange_beti]

Witam wszystkie dziewczyny chciałabym do Was dołączyć. Dzisiaj jest mój 10t3d. Kolejna wizyta lekarska 19.06. , a prenatalne 04.07. Osobiście, bez większych objawów, oprócz ciągłej ochoty na sen to moja pierwsza ciąża, wyczekana, po jednej stracie jesienią zeszłego roku. Mam 38 lat i mam nadzieję, że wszystkie przejdziemy przez ten etap w naszym życiu dzielnie trzymam za każdą kciuki i miłego dnia

 

[aleksandra292]

Ja się czułam dobrze do 9 tygodnia. Teraz jest masakra, nie mam siły na nic, wymiotuje rano przed pracą i po pracy. W pracy staram się zrobić wszystko żeby choć tam się powstrzymać. Mycie zębów to horror, wymiotuje za każdym razem, juz mam z 8 past otwartych bo szukam najbardziej przystępnej czuje się zdołowana psychicznie i wykończona fizycznie. Mam nadzieję, że wkrótce będę miała przypływ lepszej energii.

U mnie prenatalne są 3.07

 

[Mystriousmc]

Hejka, ja juz po wizycie, wszystko super, dzidzia wg usg większa o tydzień i ruchliwy bobo bardzo prenatalne umówione na 28.06, z jutrzejszej wizyty zrezygnowałam. Ta była bardzo fajna, była to wizyta w ramach ubezpieczenia z PZU, ale trafiłam do lekarki, która pracuje w prywatnej klinice również. Super było, tylko zdjęcia nie dostałam ale za to dwie paczki witamin no mega do tego skierowanie na badania i kolejna wizyta 13.07

 

[aleksandra292]

Ja już po. I moje sny były prorocze. Będzie chłopiec. Wszystko jest ok. Kość nosowa i przezierności karkowa w normie a oto pamiątkowe zdjęcia. Tylko datę wczorajsza wpisal.

Gratuluję synka jaki ten Twój bobas dojrzały się już wydaje. Super, że już znasz płeć. Ja mam jakoś w podświadomości, że będę miała dziewczynkę, zobaczymy czy się potwierdzi.

 

[Cywil87]

Hej.W którym laboratorium prywatnie robicie krew pappa i bhcg ?chodzi mi o jak najkrótszy czas od pobrania do wyniku?bo chciałabym zrobić krew przed USG i wynik mieć już na wizytę.Jutro mam wizytę i pobranie krwi na nifty.

 

[olka11135]

Hej.W którym laboratorium prywatnie robicie krew pappa i bhcg ?chodzi mi o jak najkrótszy czas od pobrania do wyniku?bo chciałabym zrobić krew przed USG i wynik mieć już na wizytę.Jutro mam wizytę i pobranie krwi na nifty.

Ja będę robiła tam gdzie mam USG, ale dopiero będę tam dzwonić bo właśnie nie dopytałam czy lekarz woli aby było zrobione wcześniej czy później.
Jedynie wiem, że według ich wytycznych na stronie dziecko musi mieć długość w granicach 45-84 mm, a mój tydzień temu w 10+5 miał 38mm więc dopiero jutro po USG dowiem się czy dorósł już czy nie

 

[wynn]

Ja się czułam dobrze do 9 tygodnia. Teraz jest masakra, nie mam siły na nic, wymiotuje rano przed pracą i po pracy. W pracy staram się zrobić wszystko żeby choć tam się powstrzymać. Mycie zębów to horror, wymiotuje za każdym razem, juz mam z 8 past otwartych bo szukam najbardziej przystępnej czuje się zdołowana psychicznie i wykończona fizycznie. Mam nadzieję, że wkrótce będę miała przypływ lepszej energii.

U mnie prenatalne są 3.07

Też mam ten problem z myciem zębów,a jestem przecież na lekach przeciwwymiotnych ogólnie z rana i wieczorem mam kryzys jeśli chodzi o to wymiotowanie, a tak w ciągu dnia jest spoko. Cały czas jestem senna i mecze się nawet przy wchodzeniu po schodach a przed ciążą byłam aktywna fizycznie, także nie wiem co to będzie dalej. Mam nadzieję, że niedługo te wszystkie negatywne objawy miną.
U mnie 8t+5d

 

[pokryweczka]

a ja dalej się męczę z infekcją intymną juz drugi tydzień.. dostałam leki ale mam wrażenie że nie do końca mi pomogły.. muszę iść na kolejną wizytę do tego jeszcze wszedł mi stres że to może zaszkodzić dziecku

 

[orange_beti]

a ja dalej się męczę z infekcją intymną juz drugi tydzień.. dostałam leki ale mam wrażenie że nie do końca mi pomogły.. muszę iść na kolejną wizytę do tego jeszcze wszedł mi stres że to może zaszkodzić dziecku

Jeśli mogę coś doradzić to proponuję picie wody z cytryną. Gdyby udało się codziennie wypić takie 1,5-2l z połówka lub całą cytryną, zimna, ciepła, nieważne, myślę że by pomogło, a nie zaszkodziło.

 

[pokryweczka]

Jeśli mogę coś doradzić to proponuję picie wody z cytryną. Gdyby udało się codziennie wypić takie 1,5-2l z połówka lub całą cytryną, zimna, ciepła, nieważne, myślę że by pomogło, a nie zaszkodziło.

Spróbuje w sumie chwytam się wszystkiego, nie jem słodyczy, wietrze się jak tylko mogę