reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2024

Tak, badania prenatalne a zwłaszcza usg pokazuje dużo, zwłaszcza dużo wad rozwojowych, nie tylko genetycznych więc warto :) ale np ten mój lekarz znów nie zaleca pappy przy krwiakach, bo podobno czesto wychodzi mocno zawyzony wynik wolnego bhcg (nawet po 10 MoM) ze względu na dużą aktywność trofoblastu. Także wiem, że nawet gdyby mi się ciąża utrzymała (w co w sumie nie wierze) to i tak raczej wybierałabym właśnie coś typu Panorama no i na pewno usg. U Ciebie przy badaniu zarodkow to nie wiem czy te przesiewowe typu Nifty Panorama mają sens bo i tak te 3 trisomie wykluczone - a właśnie na tej grupie o której mówiłam jednej dziewczynie po badaniu zarodkow Nifty Pro pokazało ZP, lekarz od razu mowil ze to nierealne, amnio oczywiście nie potwierdziła, ale się dziewczyna nastresowala. Możliwe, że sam trofoblast miał wadę. Tak naprawdę to chyba usg pokazuje najwięcej, zwłaszcza takie usg u naprawdę dobrego lekarza (a nie takiego który odhacza tylko wszystko co musi i robi na odwal sie). Np mówi się że 25 proc plodow z zespołem Downa jest nie do wykrycia na usg, ale chodzi pewnie o przeziernosc karkowa i kosc nosową oraz przepływ przez zastawki, a np. niektórzy lekarze sprawdzają rzeczy, które są charakterystyczne dla ZD ale ciężej zobaczyć na usg jak bruzda na dloni albo profil twarzy, wtedy tych przypadków można by wykryc dużo więcej. Tak koło 16 tyg to już zdecydowana większość wad genetycznych jest raczej widoczna (może nie wiadomo konkretnie jaka wada ale można zobaczyć że coś jest ewidentnie nie tak). Także usg to dla mnie podstawa. Ja, jeśli ten zarodek jeszcze będzie żył, to chyba koło 9-10 pójdę do lekarza z certyfikatem żeby chociaż zobaczył czy jest jakiś obrzęk, mega stresująca ta ciąża i bardzo się boję..
Dzieki:) a gdzie mogę sprawdzić listę certyfikowanych lekarzy?
 
reklama
Tutaj, trzeba kliknąć na mapkę Polski i wyskoczy lista :) wiesz co, tam są 2 jedna do fmf a druga do NT, nie do końca wiem czym się różnią, ta do NT jest trochę krótsza.
Tu do NT:
 
Ostatnia edycja:
Tutaj, trzeba kliknąć na mapkę Polski i wyskoczy lista :) wiesz co, tam są 2 jedna do fmf a druga do NT, nie do końca wiem czym się różnią, ta do NT jest trochę krótsza.
Tu do NT:
O Dzieki, jest i mój lekarz prowadzący na liście:)
 
Dziewczyny, co do Nifty, to robiłam w 1 ciąży Nifty Pro i później genetyk na połówkowych mnie poinformował że jest to najgorszy test przesiewowy tylko najbardziej rozreklamowany. Jestem na fcb na grupie o badaniach w ciąży i okazuje się, że rzeczywiście ten test robi multum błędów - 2 osobom nie wykrył ZD, kilka miało fałszywie pozytywny ZP ale i tak w zakresie tych 3 trisomii ma wysoka czułość, bo w zakresie mikrodelecji i mikroduplikacji podobno w ogóle pokazuje głupoty- tam na tej grupie kilku osobom nie wykrył wady, która powinien wykryc bo jest oznaczana przez test, a innym wykrył jakieś dziwne megarzadkie wady i amnio nie potwierdziła. Mi genetyk mówił że to dlatego że Nifty Pro w zakresie mikrodelecji I mikroduplikacji wykrywa wady większe niż 5MpZ a większość tych wad w rzeczywisctosci jest wielkości ok 2.5 więc ten test nie ma szans wykryc. Ze swojej strony polecał Panoramę lub Veragene a wiem że on nie sprzedaje tych testów więc raczej nie zrobił tego dla własnych korzyści. Tak tylko pisze, zrobicie jak będziecie chcieć oczywiście:) mówił że jeszcze jeden test jest dość kiepski (chyba Sanco?) Co do ubezpieczenia wiem, że też kiepsko i nie da rady wywalczyć z Nifty pro - na tej grupie jedna dziewczyna walczy już jakiś czas bo test nie wykrył ZE, jedna o mikroduplikacje której nie wykrył a powinien, nie wiem czy ktokolwiek dostał pieniążki z ubezpieczenia, wygląda na to że nie :( dla mnie to oszustwo i ja jakbym miała robić to na pewno inny test a nie Nifty Pro - choć w zakresie tych 3 trisomii pewnie czułość nie jest zła.

Kiedyś był jeszcze Sanco Plus i według mnie wydawał się być lepszy. Verangne jako jedyne wykrywa triplpdie. Ale szczerze? Ja oprócz testu który traktuje jako dodatek robię i pappe i przede wszystkim porządne USG u jednego z lepszych lekarzy w kraju. Wiem że typ nie zawsze jest lubiany bo woli skierować na amniopunkcje jeżeli mu cokolwiek nie pasuje także zupełnie "błędy" mnie aż tak nie przerażają. Bo tak jak pisałam dla USG to podstawa i nigdy bym z niego nie zrezygnowała
 
Dziewczyny które już maja zaplanowane prenatalne, w którym tygodniu je robicie? Ja za tydzień mam wizytę u mojej gin I da mi właśnie skierowanie, potem będę się umawiać. I pasuje mi najbardziej na 11+4/5. Nie wiem czy to nie za wcześnie.
 
Kiedyś był jeszcze Sanco Plus i według mnie wydawał się być lepszy. Verangne jako jedyne wykrywa triplpdie. Ale szczerze? Ja oprócz testu który traktuje jako dodatek robię i pappe i przede wszystkim porządne USG u jednego z lepszych lekarzy w kraju. Wiem że typ nie zawsze jest lubiany bo woli skierować na amniopunkcje jeżeli mu cokolwiek nie pasuje także zupełnie "błędy" mnie aż tak nie przerażają. Bo tak jak pisałam dla USG to podstawa i nigdy bym z niego nie zrezygnowała
Tak, wiem, usg najwięcej pokazuje :) właśnie Panorama też wykrywa triploidie, a to było pierwsze o czym pomyślałam jak usłyszałam o za małym zarodku :( mam znajoma, która 2 razy pod rząd miała triploidie w ciąży :/ a ta triploidia matczyna to później bezwodzie, a bezwodzie się ostatnio za dobrze nie kończy dla dziewczyn w kraju, które trafiają do szpitala :/ na dodatek tej triploidii matczynej w 1 usg prenatalnym z reguły nie widać poza małym zarodkiem. Chociaż może Roszkowski albo Dudarewicz byliby w stanie coś zobaczyć, nie wiem.
 
reklama
Dziewczyny a orientuje się w temacie kosmetyków w ciąży ? Do tej pory używałam toniku złuszczającego on ma w składzie kwasy aha ale w małym stężeniu. Czytam że teoretycznie mogę używać nadal takich kosmetyków ale czy któraś z Was ma wiedzę w tym temacie ? I czy macie do polecenia jakiś krem do pięt bezpieczny w ciąży ? Bo ten którego do tej pory używałam niestety muszę schować do szuflady.
 
Do góry