olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 371
U mnie z kolei trzeci dzień gorączki, Apap nic nie daje (po 2 tabsach urosła mi z 38,5 na 39)... Nie mam innych objawów. Powinnam iść do szpitala?
Jeszcze chciałam się odnieść do tego, że pamiętaj iż w ciąży często jest podwyższona temperatura. Oczywiście nie do 39, ale ja np. mam 37,9 - a jestem zdrowiusieńka
Starałam się właśnie, aby to był środkowy, ale ciężko mi było wyważyć odpowiedni moment na podstawienie pojemniczka z tego powodu, że odkąd jestem w ciąży mam też taką przypadłość, że czasem mam ten mocz bardzo skąpy a dopiero po przerwie leci strumieniem a czasem poleci kilka kropel i to koniec. Bałam się czekać zbyt długo, żeby mi tego moczu nie brakło
Ogólnie oprócz tego co napisała @Bingibing to trzeba przed pamiętać o podmyciu się. I jeszcze ja np. robię taki trick, że pobieram przez gazik bo tak mi kiedyś ktoś poradził. Dzięki temu w próbce jest tylko mocz, a jakiś syf zostaje na nim. Mi też wyszły bakterie ale się śpieszyłam i na bank źle pobrałam, szczególnie że nie odczuwam żadnych dolegliwości, jem dużo owoców, żurawiny, staram się dużo pić. No ale też niestety wstaje a siku w nocy. Mam drugie popranie w piątek to się przyłożę
Co do mdłości to ja niestety mam z tym ogromne problemy. Na początku było strasznie - były dni, że spałam cały dzień i wymiotowałam. Wykluczyło mnie to totalnie z pracy, musieliśmy odwołać wakacje w Egipcie. W końcu dostałam leki, które bierze się no stop i po nich jest lepiej. Mam więcej siły i energii. Nadal mnie rzuca, nadal zdarza mi się zwymiotować, ale są to 1 razowe przypadki. Także ja polecam leki
Mam termin wyznaczony na 27.12., najbliższą wizytę 17.06. Jest to moja pierwsza ciąża i mocno zastanawiam się nad prawidłowością moich objawów. Zawsze myślałam o ciąży jako o cudownym stanie a tymczasem wręcz czuję odrazę do swojego ciała. Okropny ból piersi, uczucie pełności w podbrzuszu i te rzeki śluzu... W wynikach moczu pojawiły mi się liczne bakterie i właśnie ten okropny śluz. Do tego ciągłe zmęczenie i ochota na sen... Czy Wy też takie macie objawy i nastroje?
Mnie piersi tak mocno nie bolą tzn. musiałam wrócić do stanika (od kilku lat nie noszę), w nocy bywa uciążliwe, czy dotykanie, ale tak na co dzień jest okej. Co do śluzu na pewno jest go więcej niż przed ciąża ale ja biorę probityki, zmieniam bieliznę kilka razy dziennie jak mogę to wietrzę no i bielizna 100% bawełny - bardzo to polecam. Odradzam wkładki, płyny do higieny intymnej bo często robią więcej biedy niż pożytku. A miałaś już cytologię? Nie wyszła Ci tam jakaś infekcja? Warto może też zrobić posiew - bo niestety infekcje w ciąży mogą się bardzo źle skończyć więc lepiej zbadać za dużo razy niż za mało
Z wyjątkiem umowy zawartej na okres próbny na czas nieprzekraczający jednego miesiąca oraz umowy na zastępstwo.
Raczej mało kto zatrudnia się na mniej niż miesiąc. I z tym zastępstwem to też nie do końca prawda bo tu wszystko zależy od tego kiedy wraca pracownik, którego zastępujemy.
Zgodnie z art. 177 § 3 Kodeksu umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu
Umowa na zastępstwo a ciąża. Osobom w ciąży, które są zatrudnione na umowie o pracę na zastępstwo, przysługują takie same prawa, jak ciężarnym na „zwykłej” umowie. To znaczy, nie można ich zwolnić z pracy przynajmniej do momentu powrotu zastępowanego pracownika (wtedy automatycznie tracą zatrudnienie)
No właśnie odkąd jestem w ciąży podziwiam kobiety, które są w kolejnych już. Nie wyobrażam sobie, że miałabym codziennie gotować sprzątać a jeszcze tym bardziej opiekować się już jakimś szkrabem. No ale my kobiety chyba już tak jesteśmy powołane, aby dużo znosić
Ja kiedyś też tak myślałam. Byłam w ciąży kiedy mój syn miał 3-4 lata. Wspominam to świetnie. Pracowałam, nie miałam problemu, w 9 miesiącu pojechałam z synem sama pociągiem z Warszawy do Łodzi, tam byliśmy w ZOO potem w Manufakturze itp. wszystko komunikacją. Czułam się bosko.
Teraz 4 ciąża, dzieci mają 12 i 8 lat (trzecia pozamaciczna), a mnie tak ora że tragedia, gdyby nie pomoc męża, pomocy domowej to bym po prostu zginęła. Nie wyobrażam sobie takiego przebiegu ciąży z niepomocnym facetem u boku, albo np. w pracy zagranicą i bez wsparcia w sprzątaniu/gotowaniu/ogarnianiu ogrodu. Chciałam od razu po porodzie postarać się o czwartego malucha, ale chyba porzucę ten pomysł, bo jak znowu ma być tak źle, to się wykończę
Jezu, kochane, jakiś strach mnie obleciał. Ale taki, że łooooo..
3 ciąża... zupełnie inna niż 2 poprzednie (tu mdłości, refluks, kolosalne zmeczenie).
Bylam w poniedzialek u gin, wszystko gra, serce bije. Zapytalam czy jest sens robić te prenatalne skoro chce Nifty. Mowila ze jak robie nifte to prenatalne te po 35 mozna sobie darowac.
A teraz jestem w jakiejs rozsypce.
Polozna? Mam sobie cos zalatwic? Mam isc do szkoly rodzenia? Ja pierdziele, co ja mam robić?!
2 poprzednie ciążę prowadziłam za granica, 11 i 14 lat temu... a teraz Boże, co za lęk mnie ogarnął
Moim zdaniem ale to już pisałam lekarz powiedział głupotę. Tak jak było w tym wpisie pappa i usg pozwalają stwierdzić nieprawidłowości, które nie wyjdą w nifty. Ja nie wyobrażam sobie z nich zrezygnować. Tym bardziej, że masz je za darmo na NFZ i nikt Ci łaski nie robi. Ba gdybym miała rezygnować, to bym zrezygnowała z NIFTY bo w tym zestawieniu wypada gorzej tak naprawdę
Co do reszty to tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie i Twoich preferencji ja akurat chce szkołę rodzenia i własną położną i kurs hipnoporodu ale czy mi się to przyda to się okaże
Hej Mamuśki !
Jestem po wizycie, wyszłam z dobrymi newsami, że z fasolką wszystko w najlepszym porządku i usłyszałam serduszko coś cudownego !
Prenatalne umówione na 22.06
USG I trymestru na 05.07
Wiecie może czy zwykle tak jest, że na usg genetyczne kierują do innych lekarzy ?
Bo ja byłam w szoku .. myślałam, że od początku do końca każde USG będzie wykonywał lekarz prowadzący ciąże
Super!
USG prenatalne powinien wykonywać lekarz posiadający certyfikat FMF tu można sprawdzić lekarzy z całego świata: Link do: The Fetal Medicine Foundation dlatego pewnie zostałaś skierowana do innego
Też mam takie fazy i też trzecia Ja 2x rodziłam "z ulicy" i wszystko było ok.
Ja niby też, ale teraz jestem stara, zblazowana i mam swoje wymagania. Nie chce mi się szarpać. Chcę spokoju, a nie myśleć czy znowu mi się uda fartem No i przede wszystkim liczę, że wszystko będzie okej i będę mogła rodzić prywatnie i po porodzie mieć ciszę, spokój i zero dziwnych koleżanek (wybaczcie)