olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 312
Witamy ja dziś wizytę mam na 13 20 więc podglądniemy czy rośnie
Czekamy na info!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witamy ja dziś wizytę mam na 13 20 więc podglądniemy czy rośnie
Zdrówka też mam jutro wizytę i będzie 5+0 i liczę na zarodek jużBaaardzo współczuję wymiotów …
Mnie rzeczywiście słoneczko pociesza, bo przez to zimno dopadło mnie jakieś choróbsko i kuruje się wedle zaleceń „babcinymi metodami” ale może ładna pogoda odgoni zarazy …
W ogóle to zaczynam się stresować czwartkową wizytą. Myślicie ze 4t 5dzień będzie widać chociaż pęcherzyk ?
Nie jesteś tu najstarsza ja mam 42 i też uwielbiam to określenieTo ja się przedstawię…ja z sekcji ciąż geriatrycznych bo 39 latek na karku to moja pierwsza ciąża i jak już wspominałam, z in vitro. Długo wyczekiwana, wiec tym bardziej z duża niepewnością jeszcze do niej podchodzę…póki co czuje się w miarę Ok, choć mocy zupełnie nie ma. Mecze się bardzo szybko i rano czasem jak coś zjem to mi się lekko niedobrze robi, ale bez tragedii. Poza tym „czuje” brzuch jeśli można to tak nazwac…16 maja mam kolejna wizyte i już powinno być widać pęcherzyk, jeśli ciąża się dobrze rozwija.
Ja robię, bo trzecią ciążę poroniłam. Czwartą byłam od początku na duphastonie i w tej też się boję. Nie jest u mnie wysoki, bo kolejno było 28, 29, 17 i 21A warto robić progesteron? Bo bym miała możliwość jutro zrobić, wiem że każde lab inaczej ale ile płaciłaś za progesteron jeśli prywatnie robiłaś oczywiście.
Ja uwielbiam robić betę bo kocha. patrzeć jak rośnieJa w sobotę umówiłam wizytę będzie 5+4. Mam nadzieję że mi coś już powie. Nie robiłam co prawda bety tylko jeden test w terminie miesiączki. Myślcie, że powinnam zrobić czy już czekać do wizyty?
SuperDzisiaj miałam wizytę. 6+1, serce już bije.
Trzymam kciukiTak. Przyspieszyłam wizytę bo pracodawca wręczył mi wypowiedzenie i chcę szybko donieść zaświadczenie o ciąży żeby mnie przywrócił na stanowisko.
Ja byłam taka dobra, że w pierwszej ciąży powiedziałam przed podpisaniem umowy, że jestem w ciąży i dostałam odpowiedź, że w takim razie jednak nie nie chcąNawet nie mówi. Ja zmieniłam pracę nie tak dawno. Do końca miesiąca mam umowę zlecenie, dopiero od początku czerwca możliwość przejścia na umowę o pracę i szczerze mówiąc nie wiem jak to wszystko ugryźć.
Dobra radaRada jedna. Nic nie mówić. Ja byłam za dobra w pracy, chciałam być w porządku a i tak potraktowali mnie jak ostatnią szmatę. Na szczęście znam swoje prawa i zamierzam z nich korzystać. Radzę Pani nie mówić nikomu póki nie będzie umowy o pracę. Popracowac też jeszcze na umowie i nie iść od razu na L4 żeby nie było pozorności zatrudnienia. Powinno być wszystko dobrze.
To dobrze, że masz lekJa robiłam 4x rano i na czczo z innymi badaniami, i za każdym razem wartość była coraz niższa Ale że już byłam po wizycie gdzie uwidoczniono pęcherzyk w macicy, dostałam duphaston. Ostatni wynik to też było coś koło 17.
Przykro mi z tą pracąDziewczyny ale mi ulżyło myślałam że tylko ja tak mam ja złożyłam wypowiedzenie umowy o pracę które dobiegło końca 30.04 a 06.05 test pozytywny.. chciałam zmienić pracę, nawet jestem teraz na zleceniu i miałam szanse na super pracę a tu taka niespodzianka. Nic na razie też nie mówię, ale nie mam co zwlekać bo do końca lipca mam zlecenie więc i tak tu umowy o pracę nie dostane na razie. No i zostałam z niczym
Normalny gratulacjeWitajcie
U mnie termin na 18.01 ( lub 16.01 nie jestem pewna jak to liczyć )
Beta wczoraj 13 dpo 44.26 już po przyroście (180%)
Czy zupełny brak objawów jest normalny? Nic a nic. Ani brzuch ani piersi...
To przykre tak się źle czuć w ciąży oby teraz było superPocieszające, ja jedynie mam trochę tkliwe sutki, momentami mnie mdli i krótko po dniach płodnych czułam się bardzo osłabiona. Jeszcze wczoraj próbowałam sobie przypomnieć kiedy mówiłam partnerowi, że mam takie charakterystyczne "ukłucia" w okolicach szyjki i pochwy. Kojarzę ten "ból" tez z pierwszej ciąży, aczkolwiek objawy jakie wtedy miałam... Nie wspominam ich dobrze może nawet lepiej, że na ten moment czuje się względnie dobrze, bo pierwszą ciążę przechodziłam okropnie. Mdłości i wymioty towarzyszyły mi przed prawie całe 9msc, do tego niskie ciśnienie, omdlenia itp
Gratulacje ja bym jeszcze badała progesteron...Hej mamy!
06.05 beta 10,20 prog 18,93
09.05 beta 64,50 prog 16,45
Wg miesiączki teraz 3+4 tc
nie miałam jak zrobić przyrostu po 48h niestety poniedziałek cały dzień w pracy. Czy progesteron wg Was nie jest trochę za niski?
Wizyta 30.05 u lekarza, bo teraz to nawet nie ma co
Przepiękny 6100 i było serducho? Wow ciekawe co u mnie będzie jutroWłaśnie wyszłam jest Człowiek maleńki serduszko juz bije wyniki dobre kolejna wizyta 18.05.
Załączam pierwsze zdjęcie nowego Człowieka piękny prawda
Trzymam kciukiBoziu tej kropceczce już bije serduszko? Cudowne wieści Mam nadzieje, że i mnie spotka to uczucie pod koniec miesiąca bo drugie poronienia pod rząd chyba nie zniosę
Gratulacje i czekamy z TobąCześć, jestem tu nowa i chetnie do Was dołączę Mam 32 lata i to pierwsza ciąża długo wyczekiwana i po drodze z wieloma przeszkodami ale w końcu chyba się udało, wizyta dopiero 12.05 więc czekam z niecierpliwością Trzymam kciuki za Nas wszystkie
Czekamy na dobre wieści i może zdjęcie małej kropeczkiWitamy ja dziś wizytę mam na 13 20 więc podglądniemy czy rośnie
A czemu namawiał na nifty? Miałaś już prenatalne i wyszły podwyższone ryzyka?Jestem już po. Jest zarodek jest serduszko tylko dostałam skierowanie na krzywa cukrową bo nie podobała mu się waga drugiego dziecka (4350) więc pod koniec przyszłego tygodnia. Bardzo namawiał mnie na nifty i raczej się zdecyduje
no właśnie nie. Mam 30 lat(prawie 31) . W żadnej z poprzednich ciąż nie było żadnych problemów. Mam badania kariotypu który jest prawidłowy. Zastanawiam się nad tym mocno.A czemu namawiał na nifty? Miałaś już prenatalne i wyszły podwyższone ryzyka?
A pytałaś go dlaczego namawia?no właśnie nie. Mam 30 lat(prawie 31) . W żadnej z poprzednich ciąż nie było żadnych problemów. Mam badania kariotypu który jest prawidłowy. Zastanawiam się nad tym mocno.
Wydaje mi się że ma umowę i dostaje profity za to
Stwierdził po co do niego przyszłam jak 3 poprzednie ciążę donosilam bo on jest od przypadków beznadziejnych