reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

W sensie ze na covid? Nigdzie nie patrzą na certyfikaty i badaja. A jeżeli chodzi o gbs ja miałam ujemny w dwóch ciążach ale jeżeli masz dodatni z tego co znajome mówiły dostajesz jakiś lek
U mnie początek 39 tygodnia.
Towarzyszą mi bóle, skurcze, rano odszedł czop ale jeszcze nie przyszedł czas na nas.
Dzisiaj znalazłam sobie kolejny powód do zmartwień. Mam dodatni wynik GBS i jestem przerażona. Czy któraś z Was miała taki przypadek?
Dzisiaj dzwoniłam do szpitala, w którym chcę rodzić, z racji, że jest najbliżej i słyszałam pozytywne o nim opinie. Tam na wejściu testują każdego, bez względu czy ma certyfikat, czy też nie.
 
reklama
W sensie ze na covid? Nigdzie nie patrzą na certyfikaty i badaja. A jeżeli chodzi o gbs ja miałam ujemny w dwóch ciążach ale jeżeli masz dodatni z tego co znajome mówiły dostajesz jakiś lek
Ja znam szpital, gdzie patrzą i osoby z certyfiakatem nie testują (byłam tam jeden dzień).
Przy gbs dodatnim dostaje się antybiotyk na początku porodu. Ja mam obawy, że nie zdąży zadziałać, że dostanę go późno.
 
Bóle mocne bo znów z kręgosłupa ale szybką akcja. Po 15 wczoraj dostałam skurcze niby regularne ale co 10minut. Po kapieli były co 15 a potem coraz częstsze aż o 22.30 stwierdziłam że jedziemy na szpital. Miałam już 7cm rozwarcia. To był ostatni dzwonek żeby jechać. O 23.20 wzięli mnie na porodówkę. Nacinana nie byłam ale przy przebijaniu wód trochę mnie poturbowało heh i byłam szyta No i łyżeczkowanie mnie tym razem nie ominelo.
Fajnie szybko.. 😘😘😘 Czemu musieli przebijać wody? To chyba boli...?
Ja dziś na wizycie miałam takie badanie palpacyjne że myślałam że mi oczy z orbit wyjda, główka podobno nisko, ale szyjka jeszcze 2cm więc niby jeszcze chwila.. Mala waży 2930g jestem w 36/37 tygodniu. Mam już nie brać Asparginu bo może hamować skurcze.. Jestem przerażona że to wszystko się zaraz zacznie.. Kolejny napad płaczu. Wymiękam. Kolejna wizyta dopiero 24.01 czyli zaraz przed terminem. Mam dopiero pierwsze skierowanie na ktg i to jeszcze muszę dzwonić się umówić na 12.01.
 
Mam nadzieję, że zdążę przyjąć antybiotyk i że małej nic nie będzie
Pociesze. Wiele kobiet z dodatnim rodzi i dzieciom nic nie jest. Najważniejsze ze wiadomo i podadzą antybiotyk w trakcie porodu na te oare godzin i będzie ok. Bo antybiotyk podawany wcześniej podobno nie ma sensu.
Ja urodzilam w 36tyg a kilka h po porodzie przyszedł mi wynik dodatni 😳
Na szczęście młody miał sie dobrze
 
Pociesze. Wiele kobiet z dodatnim rodzi i dzieciom nic nie jest. Najważniejsze ze wiadomo i podadzą antybiotyk w trakcie porodu na te oare godzin i będzie ok. Bo antybiotyk podawany wcześniej podobno nie ma sensu.
Ja urodzilam w 36tyg a kilka h po porodzie przyszedł mi wynik dodatni 😳
Na szczęście młody miał sie dobrze
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź 😘
Uspokoiłaś mnie
 
Ja też jestem GBS +, a dodatkowo w antybiogramie wyszło że mój paciorkowiec jest oporny na antybiotyki. Jedynym antybiotykiem na który jest wrażliwy jest penicylina na którą z kolei ja jestem uczulona. 😶 Moja lekarz powiedziała żeby się nie przejmować, dużo kobiet to ma, lekarze sobie z tym doskonale radzą, więc liczę na to że u każdej z nas będzie ok. :)
Gratulacje dla rozpakowanych i trzymam kciuki za dwupaczki. 🥰
 
Ja też jestem GBS +, a dodatkowo w antybiogramie wyszło że mój paciorkowiec jest oporny na antybiotyki. Jedynym antybiotykiem na który jest wrażliwy jest penicylina na którą z kolei ja jestem uczulona. 😶 Moja lekarz powiedziała żeby się nie przejmować, dużo kobiet to ma, lekarze sobie z tym doskonale radzą, więc liczę na to że u każdej z nas będzie ok. :)
Gratulacje dla rozpakowanych i trzymam kciuki za dwupaczki. 🥰
Dziękuję, że się odezwałaś. Lżej na sercu 😘
 
Ajjj powiem Wam dziewczyny, że dziś przygotować chciałam ubranka mężowi które będzie miał zabrać do szpitala na wyjście.. Wiecie nie chce żeby miał z tym problem czy coś.. Ale okazało się że ja mam z tym ogromny problem.. Ile warstw co ubrać takiemu maluchowi żeby nie było mu za zimno / za ciepło? Czy kombinezonik ciepły z polarkiem starczy czy musi być też kocyk? Bardzo się obawiam tego ubierania.. Czy go nie przegrzeje czy nie będzie mu za zimno :(
 
reklama
Ajjj powiem Wam dziewczyny, że dziś przygotować chciałam ubranka mężowi które będzie miał zabrać do szpitala na wyjście.. Wiecie nie chce żeby miał z tym problem czy coś.. Ale okazało się że ja mam z tym ogromny problem.. Ile warstw co ubrać takiemu maluchowi żeby nie było mu za zimno / za ciepło? Czy kombinezonik ciepły z polarkiem starczy czy musi być też kocyk? Bardzo się obawiam tego ubierania.. Czy go nie przegrzeje czy nie będzie mu za zimno :(
Ja uszykowalam młodemu body z długim rękawem, bluza, spodnie, skarpetki, do tego kombinezon zimowy ale nie jakoś mega gruby, czapka, w nosidełku mam otulacz i kocyk ( kocyk tylko na przykrycie całego nosidełka na wyjście na dwor.) jeśli będzie ciepło to nie zawine go otulaczem. Nasza droga do szpitala to max 5minut.
 
Do góry