Styczniowe mamy 2022r.

[Carry88]

Dużo z was jest na chorobowym? Mi lekarz powiedział że powinnam iść ale narazie odmówiłam... Ze w razie czego mam dzwonić w każdej chwili to dostanę. Wiecie chora jestem mam taki suchy kaszel, ledwie gadam mam gardło zawalone i zatoki..... Biorę jeszcze ten duphaston na podtrzymanie bo plamiłam... I wiecie co może głupia jestem ale ja dalej pracuje... A sił brak mam chęć to rzucić i iść na chorobowe ale ciągle myślę jak oni tu dadzą radę... Ale z drugiej strony kto mi pomoże jak coś się stanie... 8h siedzę w maseczce z filterkiem też ledwie daje rade wysiedzieć [emoji26] poradźcie coś? Dobrze robię że pracuje?

Ja jeszcze czekam z l4, ale w zasadzie tylko dlatego, że pierwszą ciążę poroniłam i teraz nie chcę ujawniac za szybko. Też ciągły kontakt z ludźmi dobrze, że niedawno przeszłam covid. A Ty mówiłaś o ciąży w pracy? Jeśli nie chcesz to weź zwykłe zwolnienie a potem możesz dostać wyrównanie za ten czas.

 

[Lusia125]

Mówiłam już 3 tygodnie temu chyba. Powiedziałam szybko żeby wiedzieli na czym stoją.

Ja jeszcze czekam z l4, ale w zasadzie tylko dlatego, że pierwszą ciążę poroniłam i teraz nie chcę ujawniac za szybko. Też ciągły kontakt z ludźmi dobrze, że niedawno przeszłam covid. A Ty mówiłaś o ciąży w pracy? Jeśli nie chcesz to weź zwykłe zwolnienie a potem możesz dostać wyrównanie za ten czas.

 

[Carry88]

Mówiłam już 3 tygodnie temu chyba. Powiedziałam szybko żeby wiedzieli na czym stoją.

No to jeżeli nie czujesz się na siłach to bierz zwolnienie, może weź chociaż z kilka dni jak chcesz jeszcze trochę popracować, odpoczniesz, wykurujesz się i najwyżej wrócisz jak będziesz chciała. Pracą nie warto się przejmować

 

[Mikkka123]

@Martyna2022
@Mimimka89
@malgosia005
Dziękuje Wam dziewczyny trochę mniej się dzięki wam stresuje ! Ale oby wasze kciuki pomogły ! Za 1,5h mam nadzieje ze wrócę z dobra informacja !

 

[Zola91]

Hej dziewczyny. Byłam dziś na wizycie. Z ostatniej miesiączki jest to 7 tydzień. Zarodka nie widać, jest pęcherzyk ciążowy 20mm, w piątek było 7mm. Mam przyjść znowu za 10 dni i się okaże czy coś z tego będzie. Jakos mi przykro [emoji24] miała któraś taka sytuację?

 

[olenaa28]

Ale 7 tydzień czyli 6+ileś dni czy 7+ileś dni

bo lekarze np na 7+2 mówią 7 tydz ciąży, mimo ze to niby 8 tydzień wg aplikacji.
To który masz dokładnie? Tydz plus dzień

 

[Carry88]

Hej dziewczyny. Byłam dziś na wizycie. Z ostatniej miesiączki jest to 7 tydzień. Zarodka nie widać, jest pęcherzyk ciążowy 20mm, w piątek było 7mm. Mam przyjść znowu za 10 dni i się okaże czy coś z tego będzie. Jakos mi przykro [emoji24] miała któraś taka sytuację?

A dokładnie który tydzień?

 

[monnkej]

@Martyna2022
@Mimimka89
@malgosia005
Dziękuje Wam dziewczyny trochę mniej się dzięki wam stresuje ! Ale oby wasze kciuki pomogły ! Za 1,5h mam nadzieje ze wrócę z dobra informacja !

Czekamy

 

[malgosia005]

Czekamy

Tak jest już lada moment <3

 

[olenaa28]

Hej dziewczyny. Byłam dziś na wizycie. Z ostatniej miesiączki jest to 7 tydzień. Zarodka nie widać, jest pęcherzyk ciążowy 20mm, w piątek było 7mm. Mam przyjść znowu za 10 dni i się okaże czy coś z tego będzie. Jakos mi przykro [emoji24] miała któraś taka sytuację?

a był widoczny pęcherzyk żółtkowy? Bo on w pierwszej kolejności się tworzy, przed powstaniem zarodka. Najpierw pęcherzyk ciążowy, który sobie rośnie rośnie, później pęcherzyk zoltkowy i dopiero po pojawieniu się pęcherzyka żółtkowego jakieś 2 dni później (+\-) tworzy się zarodek.
Nie martw się na zapas, nawet lekarz nie przekreślił jeszcze nic, tylko kazał przyjść za 10 dni. Każda z nas to samo przeżywała, martwiła się czy będzie zarodek, a jak był widoczny czy będzie biło serduszko. Bądź dobrej myśli.