Gdzieś wyczytałam, że pęcherzyk ciążowy widać przy becie 1000, żółtkowy przy około 1500-2000, a zarodek 2000-2500. Serce przy becie powyżej 2500.Ja 6 maja miałam betę 1346 więc 8 maja jak była wizyta powinno być coś widać, a jednak nic, więc organizm organizmowi nierówny![]()
reklama
Witajcie! Dołączę chyba i ja
choć pewnie się zaraz zdziwicie, jak napiszę, że żaden test nie wyszedł pozytywny
jakiś tam cień jest, ja go widzę, mąż nie - baaardzo jaśniuteńki (lub moja nadinterpretacja
)
Moja historia jest taka: 6 letnia córka, ponad rok starań. Potem mąż chciał dziecko szybciej. Ja nie, bo a to dom, a to niestała praca itp - nigdy nie było dobrego czasu. Teraz kiedy dom jest na wykończeniu, umowa na czas nieokreślony, auto większe, to nam się zamarzyło dziecko. Wiedzieliśmy, że będzie problem, bo już z pierwszą ciążą był. Tym razem to samo - brak owulacji. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych od czerwca zeszłego roku, cykle miały ok 50 dni. Mam PCOS. Wiec kiedy się zdecydowaliśmy na ciążę, należało tą owulację wywoływać. Pierwszy cykl z Clo był w marcu. Nie mogliśmy skorzystać z owulacji, bo miałam miesięczną kurację antybiotykiem, a poza tym szczepiłam się też w marcu na koronawirusa. Drugi cykl rozpoczął się okresem 5.04. Cykl miałam monitorowany. Okazał się, że urosły dwa pęcherzyki i oba pękły. 20 lub 21 kwietnia nastąpiła owulacja i szansa na zapłodnienie była naprawdę duża. Okres ewentualnie przewidywałam na miniony wtorek/środę. Testy są negatywne, jeden był pozytywny - ale raczej był jakby zalany. Nie będę już chyba szła na betę, szkoda mi kasy. Wolę iść od razu do lekarza we wtorek. Myślę, że już cokolwiek zobaczy. Tym bardziej, że brałam duphaston i może muszę znów brać. Brzuch mnie pobolewa, śluzu mam sporo, a przed okresem byłam zawsze sucha jak pieprz. Jestem dobrej myśli. Naprawdę czuję, że jestem w ciązy
zawsze miałam 14 dni po owulacji okres, a teraz jest 18. Termin z owulacji wychodzi ok 15.01.2022
Moja historia jest taka: 6 letnia córka, ponad rok starań. Potem mąż chciał dziecko szybciej. Ja nie, bo a to dom, a to niestała praca itp - nigdy nie było dobrego czasu. Teraz kiedy dom jest na wykończeniu, umowa na czas nieokreślony, auto większe, to nam się zamarzyło dziecko. Wiedzieliśmy, że będzie problem, bo już z pierwszą ciążą był. Tym razem to samo - brak owulacji. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych od czerwca zeszłego roku, cykle miały ok 50 dni. Mam PCOS. Wiec kiedy się zdecydowaliśmy na ciążę, należało tą owulację wywoływać. Pierwszy cykl z Clo był w marcu. Nie mogliśmy skorzystać z owulacji, bo miałam miesięczną kurację antybiotykiem, a poza tym szczepiłam się też w marcu na koronawirusa. Drugi cykl rozpoczął się okresem 5.04. Cykl miałam monitorowany. Okazał się, że urosły dwa pęcherzyki i oba pękły. 20 lub 21 kwietnia nastąpiła owulacja i szansa na zapłodnienie była naprawdę duża. Okres ewentualnie przewidywałam na miniony wtorek/środę. Testy są negatywne, jeden był pozytywny - ale raczej był jakby zalany. Nie będę już chyba szła na betę, szkoda mi kasy. Wolę iść od razu do lekarza we wtorek. Myślę, że już cokolwiek zobaczy. Tym bardziej, że brałam duphaston i może muszę znów brać. Brzuch mnie pobolewa, śluzu mam sporo, a przed okresem byłam zawsze sucha jak pieprz. Jestem dobrej myśli. Naprawdę czuję, że jestem w ciązy
Ostatnia edycja:
Aga87lan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2021
- Postów
- 4 440
Bardzo mocno trzymam kciukiWitajcie! Dołączę chyba i jachoć pewnie się zaraz zdziwicie, jak napiszę, że żaden test nie wyszedł pozytywny
jakiś tam cień jest, ja go widzę, mąż nie - baaardzo jaśniuteńki (lub moja nadinterpretacja
)
Moja historia jest taka: 6 letnia córka, ponad rok starań. Potem mąż chciał dziecko szybciej. Ja nie, bo a to dom, a to niestała praca itp - nigdy nie było dobrego czasu. Teraz kiedy dom jest na wykończeniu, umowa na czas nieokreślony, auto większe, to nam się zamarzyło dziecko. Wiedzieliśmy, że będzie problem, bo już z pierwszą ciążą był. Tym razem to samo - brak owulacji. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych od czerwca zeszłego roku, cykle miały ok 50 dni. Mam PCOS. Wiec kiedy się zdecydowaliśmy na ciążę, należało tą owulację wywoływać. Pierwszy cykl z Clo był w marcu. Nie mogliśmy skorzystać z owulacji, bo miałam miesięczną kurację antybiotykiem, a poza tym szczepiłam się też w marcu na koronawirusa. Drugi cykl rozpoczął się okresem 5.04. Cykl miałam monitorowany. Okazał się, że urosły dwa pęcherzyki i oba pękły. 20 lub 21 kwietnia nastąpiła owulacja i szansa na zapłodnienie była naprawdę duża. Okres ewentualnie przewidywałam na miniony wtorek/środę. Testy są negatywne, jeden był pozytywny - ale raczej był jakby zalany. Nie będę już chyba szła na betę, szkoda mi kasy. Wolę iść od razu do lekarza we wtorek. Myślę, że już cokolwiek zobaczy. Tym bardziej, że brałam duphaston i może muszę znów brać. Brzuch mnie pobolewa, śluzu mam sporo, a przed okresem byłam zawsze sucha jak pieprz. Jestem dobrej myśli. Naprawdę czuję, że jestem w ciązyzawsze miałam 14 dni po owulacji okres, a teraz jest 18. Termin z owulacji wychodzi ok 15.01.2022

Cześć! Wszystko wskazuje, że też będę styczniówką 2022
Od półtora tygodnia czuję się w ciąży, wczoraj rano (3 dni przed terminem)@ blada ale wyraźna druga krecha. Jutro rano zamierzam powtórzyć test i jeżeli @ nie przyjdzie, to wybiorę się na betę.
Bardzo miło się Was czyta i staram się nadrobić od początku wątku

Bardzo miło się Was czyta i staram się nadrobić od początku wątku

Aga87lan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2021
- Postów
- 4 440
Myśle że może od teraz login i m tydzień i dzień ?Dziewczyny jak to zrobić? Wpisać tak jak teraz jest nasze daty i cos o nas co byście chciały? Wiadomo ze dary się zmienią... poradzcie![]()
myśle, ze jak wpisze tydzień czy dzień to to się zaraz nie będzie zgadzało i każdego dnia trzeba by było zmieniaćMyśle że może od teraz login i m tydzień i dzień ?

Dajcie daty narazie z aplikacji

DoMa29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2021
- Postów
- 1 773
6 stycznia 2022myśle, ze jak wpisze tydzień czy dzień to to się zaraz nie będzie zgadzało i każdego dnia trzeba by było zmieniać
Dajcie daty narazie z aplikacji![]()

reklama
Aga87lan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2021
- Postów
- 4 440
13 styczeńmyśle, ze jak wpisze tydzień czy dzień to to się zaraz nie będzie zgadzało i każdego dnia trzeba by było zmieniać
Dajcie daty narazie z aplikacji![]()
Podziel się: