Ja dopiero wchodzę w 34 tydzień i generalnie nie mam żadnych jakis większych skurczy ani nic zaczęłam chodzić do fizjoterapeuty który zaleca mi ćwiczenia przygotowujące do porodu oraz ćwiczeni związane z przepuklina niestety rozeszły mi się mięśnie brzucha na około 5 cm, skleiły mnie kinezjotaping i zobaczymy w pitek na wizycie czy chociaż nie poszerzyło się te rozejście.
reklama
Już chciałam pisać co tu taka cisza, a ja zwyczajnie powiadomień nie dostaje
Ja rozmawiałam z ciocią, która wcześniej do emerytury pracowała w szpitalu i rozmawiała z koleżankami stamtąd. Trochę się uspokoiłam, bo się boje tej indukcji, a przy cukrzycy duże prawdopodobieństwo, że szybciej ciąża się zakończy. Zastanawiałam się czy mąż w tym wypadku będzie mógł być przy porodzie, bo jak ma być skoro odwiedzin nie ma. Ale jakoś chyba się uda. Może nie będzie tak źle
Ja rozmawiałam z ciocią, która wcześniej do emerytury pracowała w szpitalu i rozmawiała z koleżankami stamtąd. Trochę się uspokoiłam, bo się boje tej indukcji, a przy cukrzycy duże prawdopodobieństwo, że szybciej ciąża się zakończy. Zastanawiałam się czy mąż w tym wypadku będzie mógł być przy porodzie, bo jak ma być skoro odwiedzin nie ma. Ale jakoś chyba się uda. Może nie będzie tak źle
Piękna pamiątka ❤Kurde ale dostałam słodyczową bombkę, aż muszę Wam pokazać
frustratio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2018
- Postów
- 260
Kurde ale dostałam słodyczową bombkę, aż muszę Wam pokazać
Cudowna❤
Nie wiem w takim razie co to było, jest też prawdopodobieństwo, że nerka, bo kiedyś miałam z nią problem. Bolały mnie plecy i promieniowało na brzuch. Ale brzuch mi nie opadł Pierwszy raz musiałam wziąć paracetamol, a już myślałam, że uda mi się bez, ciążę całą donosić. Byłam dzisiaj mocz oddać i przy okazji kreatyninę i mocznik zbadać. Moja koleżanka miała krzyżowe bóle i też mi mówiła, że nikomu nie życzy.Bóle porodowe krzyżowe są chyba dopiero przy porodzie, nie da się tego z niczym porównać i pomylić. U mnie przy 1 nic się nie zapowiadało mimo że mam problemy z kręgosłupem. Niestety miałam je podczas porodu i nie życzę nikomu... Dobrze że położna którą odbierała porób dobrze mnie rozumiała bo sama miała te bóle przy dwóch porodach. Ciekawe czy teraz mnie to oszczędzi...oby
Pytałam położnej o te bóle okresowe i kazała mi się nimi nie przejmować. Dopóki ból się nie nasila i nie zwiększa częstotliwości to tylko przepowiadającyHej Dziewczynki;*
U mnie dzisiaj 36+1 termin mam na 7.01, ale w poniedziałek będę ustalać termin cc. Robi się niby tydzień przed terminem, ale kurde już wolałabym poczekać dzień dłużej i żeby malutki był ze stycznia chociaż kto wie, może sam się namysli i przyjdzie szybciej na świat
Prawie wszystkie z Was mają z tego co czytam bóle przepowiadające a ja jakoś nie bardzo. Chociaż jest mi tak ciężko, plecy bolą, jak chodzę to mam wrażenie że mały mi wypadnie zaraz ale tak to co do skurczy to raczej nic się nie dzieje. No może od 2 dni czuje leciutko jak na okres, ale to minimalnie, więc nie wiem jak to mam traktować?
Ja to mimo zaawansowanej ciąży nie oszczędzam się, jakoś ciągle mam ochotę coś sprzątać i poprawiać w mieszkaniu
Dwa dni temu pomalowałam szafę w przedpokoju , ogarnęłam chyba wszystkie szafki w całym mieszkaniu . Oczywiście zajęło mi to o wiele więcej czasu że względu na zolwie tempo , ale jestem z siebie dumna
Byłam w poniedziałek u mojego gina, miałam ktg, wszystko w porządku, szyjka robi się miękka, ale tak to nic się nie zapowiada na wcześniejszą akcję, a ciągle mam wrażenie, że urodzę szybciej
Mi bardzo puchnął stopy i palce u rąk. W ogóle miewam w nocy tak, że drętwieją mi palce u jednej ręki i sam mały palec u jednej nogi śmieje się, bo takie cuda jak w ciąży mają miejsce to w głowie się nie mieści
U nas też polecali, i myślę chociaż spróbować... Mąż jest w miarę chętny więc go do tego zatrudnię myślę tylko jakiej oliwki użyć żeby była najbardziej neutralna, bo podobno lepiej z. Ciekawa jestem czy to będzie boleć bo ja jestem fest delikatna a tego masazu podobno do przyjemności zaliczyc nie można ale jeśli miałoby to chociaż trochę zminimalizować ryzyko pęknięcia krocza.... Spróbujemy.Dziewczyny a masujecie krocze żeby chociaż troche sobie troche pomóc przed porodem sn? Czytałam, że warto od 34tc, ale jakoś się boje, że mogę sobie zaszkodzić i wywołać skurcze.
Elciasz@ współczuję ogromnie mi narazie tylko łopatka /kregoslup piersiowy dokucza. Ale powiem Ci że i tak jesteś bardzo dzielna z tym paracetamolem, ja już na początku parę wzięłam bo miałam te bóle okresowe.. Wczoraj też mnie dość tak meczyly, ale jakoś o dziwo zasnelam.
reklama
Ja się trochę zdołowałam, bo pytałam koleżanki, której mama pracuje w szpitalu w którym najprawdopodobniej będę rodzić, o kilka informacji i odnośnie ochrony krocza okazało się, że tam raczej z reguły tną.... Nie mogę tego zrozumieć... Ale to jest akurat jedyny minus tego szpitala więc pewnie i tak się na niego zdecyduje.
Podziel się: