reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Zerknij przez aplikację rossmana czy są dostępne w Twoim mieście:)

Mam na dnie torby wiec zdjęcia nie zrobię ale wszystko mini z isany najbardziej mi pasowało.

Dziewczyny w okolicy 35 tyg napiszcie mi proszę czy macie jakieś objawy zbliżającego się porodu? Napisałam smsa do mojej dr i czekam na odpowiedź ale może bardziej doświadczone z Was mi powiedzą. Od kilku dni mam napinania brzucha kilka razy dziennie (bezbolesne), lekki bol okresowy czasami, od 5 dni prawie codziennie delikatna biegunka, a dzisiaj jeszcze taki bol od kości biodrowych idący w górę raz z lewej raz z prawej strony. Czop nie odpadł. Saczenia wód płodowych nie zaobserwowałam. Dzisisj 35+0. Nie chce panikować I jechać do szpitala bo w domu 3 latka i chce w miarę możliwości być w domu. Moze ktg ? Wizytę mam za tydzień w sobotę bądź możliwość podjechania w środę. Mam założony szewek i już praktycznie brak szyjki wiec leze cały czas. Rozwarcie brak...
Ja zaczęłam 36tc i od kilku dni mam napinanie brzucha, ogólnie czuje jakbym okres miała dostać, a w 33-34tc miałam przepowiadające. U mnie na ostatniej wizycie szyjka zamknięta, wizytę mam za tydzień, więc się okaże. Wolałabym żeby szyjka była skrócona, bo czeka mnie wywoływanie tydzień przed terminem prawdopodobnie🤔

W weekend poszłam do piwnicy nastawoć pranie i wchodząc z powrotem na parter myślałam że mi dziecko wypadnie 🤣 ale to tylko wrażenie było, jednak niestety raczej nie nastawiam się na urodzenie w terminie (4.01), ale urodzenie po świętach lub przed. Mam jednak nadzieje, że mała wyjdzie przed wywoływaniem porodu….
 
Hej Dziewczyny
Czytam Wasze posty i widzę, że przygotowania pełną parą.
Ja od kilku dni jestem padnięta.
Dręczy mnie zgaga, nawet w nocy wstaję co godzinę po ratunek. Od południa odbija mi się powietrzem, czuję mdłości, słabo z apetytem.
Za wiele chodzić nie mogę (a siedzieć nie potrafię), strasznie mi się brzuch napina. Maleństwo ma taką pozycję, że matka ledwo łazi. Dodatkowo w trzecim trymestrze towarzyszy mi przeszywajacy ból z prawej strony pod żebrami lub na tej samej wysokości z tyłu. Nie idzie wtedy ani siedzieć, ani leżeć. Od wczoraj przy staniu też boli.
Termin mam OM 16 stycznia, USG 18 stycznia, a czuję się, jakbym miała rodzić lada chwila. Od wczoraj odczuwam z prawej strony ból jak przy okresie.
Chyba szybciej byłoby opisać, co mi nie dolega 🤦‍♀️🤣
 
Hej Dziewczyny
Czytam Wasze posty i widzę, że przygotowania pełną parą.
Ja od kilku dni jestem padnięta.
Dręczy mnie zgaga, nawet w nocy wstaję co godzinę po ratunek. Od południa odbija mi się powietrzem, czuję mdłości, słabo z apetytem.
Za wiele chodzić nie mogę (a siedzieć nie potrafię), strasznie mi się brzuch napina. Maleństwo ma taką pozycję, że matka ledwo łazi. Dodatkowo w trzecim trymestrze towarzyszy mi przeszywajacy ból z prawej strony pod żebrami lub na tej samej wysokości z tyłu. Nie idzie wtedy ani siedzieć, ani leżeć. Od wczoraj przy staniu też boli.
Termin mam OM 16 stycznia, USG 18 stycznia, a czuję się, jakbym miała rodzić lada chwila. Od wczoraj odczuwam z prawej strony ból jak przy okresie.
Chyba szybciej byłoby opisać, co mi nie dolega 🤦‍♀️🤣
Mnie również zgaga dobija od dwóch, trzech dni a raczej nocy 😬
Co do spinania to może magnes i odpoczynek? Mi pomaga, a jak zacznę znów się rozkręcać z chodzeniem to jest jedno wielkie stawiania się brzucha.
Bole jak na okres odczuwam tez czasami, ale nie po jednej stronie lecz po środku…trzyma pare min i puszcza. Może weź sobie coś rozkurczowego na te przepowiadające bole, ciepły (nie goracy) prysznic i powinno być lepiej 😉
 
@Sylwestrowa tak też zrobię 😊

Ogólnie dobija mnie, że ostatnio mało co jestem w stanie zrobić. Od kilku dni przygotowanie najprostszego obiadu sprawia mi spory problem. Staram się siedzieć na 4 literach ale nie potrafię, tyle rzeczy do zrobienia mnie kusi. Ostatnio jak dorwałam odkurzacz, to moja córka, która przyglądała się mojej aktywności w ciągu dnia, zadzwoniła do męża i zwyczajnie nakablowała na mnie, że przesadzam i ma mi coś powiedzieć, bo ona nie ma już do mnie siły 😉
 
@Sylwestrowa tak też zrobię 😊

Ogólnie dobija mnie, że ostatnio mało co jestem w stanie zrobić. Od kilku dni przygotowanie najprostszego obiadu sprawia mi spory problem. Staram się siedzieć na 4 literach ale nie potrafię, tyle rzeczy do zrobienia mnie kusi. Ostatnio jak dorwałam odkurzacz, to moja córka, która przyglądała się mojej aktywności w ciągu dnia, zadzwoniła do męża i zwyczajnie nakablowała na mnie, że przesadzam i ma mi coś powiedzieć, bo ona nie ma już do mnie siły 😉
Mi się też średnio chce, ale jak widzę, że jeszcze trzeba coś zrobić to muszę. U mnie nikt kablować nie musi, mąż pracuje zdalnie i wszystko widzi 🤭
 
Mi się też średnio chce, ale jak widzę, że jeszcze trzeba coś zrobić to muszę. U mnie nikt kablować nie musi, mąż pracuje zdalnie i wszystko widzi 🤭
Mnie tez korci, żeby samej ogarnąć w domu bądz cokolwiek porobić, żeby się poruszać, bo dupsko już boli i plecy od leżenia, ale widzę różnice, czuje jak odpoczynek dobrze wpływa (przede wszystkim te stawiania się). Po porodzie dość się namęczymy, dlatego warto sobie odsapnąć póki można
 
Mnie tez korci, żeby samej ogarnąć w domu bądz cokolwiek porobić, żeby się poruszać, bo dupsko już boli i plecy od leżenia, ale widzę różnice, czuje jak odpoczynek dobrze wpływa (przede wszystkim te stawiania się). Po porodzie dość się namęczymy, dlatego warto sobie odsapnąć póki można
Ja kombinuje jeszcze żeby porod sam ruszył, bo boje się tego indukowanego, a on mnie czeka, jeżeli mała nie będzie chciała wyjść tydzień przed terminem….
 
Ja dziś po wizycie 35+2, córeczka waży ponad 2,7kg. Ciekawe czy pomiar tym razem bd trafny jeżeli tak to bd większa od brata. Teraz mam wizytę przed samymi świętami. Narazie szyjka ok, nie zapowiada się na poród heh a te moje bóle pachwin być może mocno mi naciska główką.
 
reklama
Gratulacje [emoji3059]
Ja dziś po wizycie 35+2, córeczka waży ponad 2,7kg. Ciekawe czy pomiar tym razem bd trafny jeżeli tak to bd większa od brata. Teraz mam wizytę przed samymi świętami. Narazie szyjka ok, nie zapowiada się na poród heh a te moje bóle pachwin być może mocno mi naciska główką.
 
Do góry