reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

no to nir masz wyjscia;) poluj na promki. Duzo jest czasu. Ja np lubilam bardzo ciuszki z lidla, a można kupic na grosze;) chyba, ze sie jakosc popsula przez te pare lat, bo teraz nie kupowalam.
Ja większość rzeczy miałam z Pepco,nie ma też co szaleć bo dużo rzeczy się dostanie od rodziny czy znajomych jak przyjdą odwiedzić Maluszka.. dużo rzeczy zamawiałam z allegro i tak się uzbierało:)zresztą na ciuszki też nie ma co wydawać kroci wg mnie bo zaraz i tak Dzidzia z tego wyrośnie i ja wielu ubranek nawet nie zdążylam mu ubrać..lepiej zainwestować np w aspirator do noska,inhalator,dobry termometr czy jakas inna potrzebna rzecz
 
reklama
Hej dziewczyny, byłam na wizycie u lekarza w poniedziałek (termin mam na przełomie stycznia i lutego) i on był bardzo zdziwiony, że z mężem jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy o ciąży. Jak to jest u was? U mnie wie tylko jedna koleżanka z pracy bo wymiotowałam ale tak to tylko mąż. Miałam w rodzinie jedną osobę która poroniła i jakoś narazie nie chcę wszystkim gadać na prawo i lewo, chciałam poczekać do prenatalnych. Nasze rodziny nawet nie wiedziały o staraniach :D
My powiedzieliśmy po pierwszej wizycie, czyli jakoś na początku maja 🙈 gdybym nie była po ciąży biochemicznej to pewnie byśmy od razu po zrobionym teście mówili. Rodzina wiedziała jak ciężko idą starania i bardzo nas wspierali tak samo teraz dostajemy od nich dużo ciepła, cieszą się razem z Nami 🥰
 
Hej dziewczyny, byłam na wizycie u lekarza w poniedziałek (termin mam na przełomie stycznia i lutego) i on był bardzo zdziwiony, że z mężem jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy o ciąży. Jak to jest u was? U mnie wie tylko jedna koleżanka z pracy bo wymiotowałam ale tak to tylko mąż. Miałam w rodzinie jedną osobę która poroniła i jakoś narazie nie chcę wszystkim gadać na prawo i lewo, chciałam poczekać do prenatalnych. Nasze rodziny nawet nie wiedziały o staraniach :D
W zeszłym roku kiedy byłam w ciąży, mąż tak się cieszył, że od razu ze wszystkimi chciał się dzielić nowiną... a później należało informować o poronieniu... Teraz jesteśmy bardziej ostrożni. Wiedzą tylko nasi rodzice (bo sie domyślają) i moja siostra, która jest dla mnie dużym wsparciem. Oficjalnie jeszcze tego nie ogłaszaliśmy. Jeśli prenatalne będą ok to powiem rodzinie. Poza tym nie bede się chwalić.
 
Witajcie dziewczyny 💖 wracam do was z updatem po wizycie u lekarki.
Mówiąc w skrócie wszystko dobrze! ❤️🤩🙏🏻
jak zobaczyłam ruszające się dziecko w moim brzuchu to się rozpłakałam 🥲 tyle stresu przeżyłam przez ostatnia dobę a tu takie wynagrodzenie!
Dziecko rozwija się prawidłowo, serduszko bije jak szalone a rzodkiewka w brzuszku szaleje 🥰
Zapytałam wiec skąd ten spadek bety skoro z dzieckiem wszystko w porządku? Odpowiedziała ze nie chce podważać niczyich kompetencji, ale badanie bety po 8/9tyg to żadna metoda upewniania się ze z dzieckiem wszystko jest w porządku. Tylko usg i wizyta u lekarza . Uspokoiła mnie tymi słowami niezmiernie, za co jej bardzo bardzo dziękowałam 🥰
Także dziewczyny, oficjalnie zostaje z wami na forum do końca stycznia i nigdzie się nie wybieram!!! 🤩❤️❤️❤️
duzo zdrówka i dobrego samopoczucia dla każdej z nas moje kochane ciężarówki 🤰🤰🏻🤰🏼😆❤️🙏🏻
Wspaniała wiadomość! Cieszę się bardzo!❤❤❤
 
trzymaj sie;*


ja jestem ta dziwna mama, ktora nie kupuje wszytskiego co zobaczy i jest male i slodkie;p ciuszki mam po corce, a nawet jak bedzie chłopak to na poczatku moze chodzic w rozowych spioszkach😅 na pewno kupie cos symbolicznie ma start, ale to jeszcze kawal czasu do tego mysle;)
Też będę czekać z zakupami. Wiem, że brzmi to przesądnie, ale nie chcę zapeszać. Na pewno zacznę już sobie na ten cel odkładać kaskę. ;)
 
Nie było Nas długo, problemy dały się we znaki...
Nadrobię forum obiecuję.!! 🤪🤪

A to moja kruszynka. ❤️❤️❤️
 

Załączniki

  • IMG_20210626_134659481.jpg
    IMG_20210626_134659481.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 118
Prawda [emoji3059] chociaż w sumie od rozmiaru mniej więcej 80 to już tak dziecko szybko nie rośnie i można bardziej poszaleć [emoji16]
Ja większość rzeczy miałam z Pepco,nie ma też co szaleć bo dużo rzeczy się dostanie od rodziny czy znajomych jak przyjdą odwiedzić Maluszka.. dużo rzeczy zamawiałam z allegro i tak się uzbierało:)zresztą na ciuszki też nie ma co wydawać kroci wg mnie bo zaraz i tak Dzidzia z tego wyrośnie i ja wielu ubranek nawet nie zdążylam mu ubrać..lepiej zainwestować np w aspirator do noska,inhalator,dobry termometr czy jakas inna potrzebna rzecz
 
reklama
Do góry