reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Mi też ciężko w to uwierzyć. Sama czułam w 16/17tc, ale nie byłam pewna czy to to. Natomiast niedługo po porodzie miałam fantomowe kopniaki xD ewidentnie jednak jelia i wtedy stwierdziłam, że pewnie połowę tych ruchów w ciąży to błędnie odczytywałam xD
Wszystko możliwe 🙂 duże znaczenie ma budowa ciała i jak dzieciątko jest ułożone 🙂 ja w pierwszej ciąży czułam ruchy już w 13tc więc to też szybko. Nawet nie wiedziałam, że to kopniaki tylko właśnie myślałam, że to gazy 🙈 ale ja jestem bardzo szczupła, bo mam 176cm wzrostu i 58kg więc duże prawdopodobieństwo jest, że to właśnie dlatego 🙂 ciekawe kiedy teraz poczuję pierwsze ruchy ❤️
 
A czy oprócz sanco robisz jeszcze pappa?
Nie bo u mnie pappa wyjdzie bardzo kiepsko. Nie chce przepłakiwać całej ciąży, że dziecko może a nie musi być chore. W sanco jest o wiele wyższy współczynnik wiarygodności. Niestety cena pappy jest mega niska w porównaniu do sanco. To jest chyba jedyny minus tego testu😃
 
Nie bo u mnie pappa wyjdzie bardzo kiepsko. Nie chce przepłakiwać całej ciąży, że dziecko może a nie musi być chore. W sanco jest o wiele wyższy współczynnik wiarygodności. Niestety cena pappy jest mega niska w porównaniu do sanco. To jest chyba jedyny minus tego testu😃
to faktycznie lepiej od razu zrobic nifty/sanco. jest tanszy ale u mnie jak wyjdzie chodź cień wątpliwości to robie, w tym momencie kasa nie wazna :D
 
Ja usg w 12 robię:)
Nie wiem, czy niemożliwe, ale kopniaków jestem pewna, a dzisiaj pół dnia już czuje rozpychanie i lekkie kopniaki 🤔 to może bliźniaki? 😅
Ja bardzo chciałabym mieć bliźniaki. Dodam, że w mojej rodzinie od strony mamy w każdym pokoleniu są bliźniaki (moja chrzestna też jest z bliźniaczek) i mój mąż ma brata bliźniaka ❤️ kto wie... Może w przyszłości dane nam będzie być rodzicami bliźniaków.
 
Ja bardzo chciałabym mieć bliźniaki. Dodam, że w mojej rodzinie od strony mamy w każdym pokoleniu są bliźniaki (moja chrzestna też jest z bliźniaczek) i mój mąż ma brata bliźniaka ❤️ kto wie... Może w przyszłości dane nam będzie być rodzicami bliźniaków.
Ja też bym się cieszyła, ale u nas nie ma bliźniąt więc u mnie zerowe szanse;)
 
reklama
to faktycznie lepiej od razu zrobic nifty/sanco. jest tanszy ale u mnie jak wyjdzie chodź cień wątpliwości to robie, w tym momencie kasa nie wazna :D
No tak, choć jeżeli to wasza pierwsza ciąża to zróbcie koniecznie pappe. Ona bada również ryzyko zatrucia ciążowego. My dziewczyny na heparynie z potwierdzonymi uszkodzeniami genów krzepliwości bierzemy lub będziemy brały acard, który nas uchroni przed zatruciem. Przynajmniej w jakimś tam stopniu. Dziewczyny, które nigdy nie były w ciąży lub nie biorą acardu moim zdaniem powinny to sprawdzić. Moja siostra w pierwszej ciąży nie badała pappy i miała zatrucie ciążowe. Ciąża zakończyła się nagłą cesarką na początku 34 tygodnia, z powodu wysokiego ciśnienia krwi. Siostra o mało co nie dostała wylewu krwi do mózgu. Pappa to koszt 300-500 zł a może uratować wasze życie.
 
Do góry