koniczynka00
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2021
- Postów
- 69
No właśnie nie było, takiego stracha mi napędziła.. nie zdążyłam nawet się napatrzeć na maleństwoBiedna ;( no ale co zbadał Ci wkoncu ktoś kompetentny ? Trzymam kciuki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No właśnie nie było, takiego stracha mi napędziła.. nie zdążyłam nawet się napatrzeć na maleństwoBiedna ;( no ale co zbadał Ci wkoncu ktoś kompetentny ? Trzymam kciuki
Dziekuje za wsparcie Musi być dobrze nie ma innej opcjiBądź dobrej myśli. Jak wiem, że łatwo się mówi ale stres w niczym nie pomoże. Będzie dobrze
Wszystkiego najwspanialszego dla córki!Witamy [emoji16] ja też 26 lat, a moja córcia dzisiaj kończy rok [emoji16] dzisiaj zaczynam 11 tydzień ciąży [emoji846]
Bądź dobrej myśli! Będzie dobrze!Dziewczyny ja tez już jestem po wizycie 10+4. Generalnie zamiast uspokoić to tak mnie zmartwiła ta wizyta (( Przy USG kazała szybko mi się ubrać i poszła szukać lekarza specjalisty od usg który mógłby mnie jeszcze zbadać bo wydaje jej się ze jest jakiś obrzęk Powiedziała ze mam się narazie nie martwić bo ona nie jest specjalistka ale oczywiście wyszłam zaryczana.. Mam prenatalne za tydzień, a miałam mieć później Staram się nie nakręcać ale jest ciężko
Jej ja też mam odstawienie za sobą przez pobyt w szpitalu W szpitalu upuszczałam trochę mleka ręcznie pod prysznicem (laktatorem nigdy nie umiałam) ale to niewiele pomagało, strasznie bolały. Lekarze mówili, że jak chcę odstawić, to mam nic nie upuszczać i się ciasno zabandażować. Jak wróciłam ze szpitala na trzeci dzień to nie wytrzymałam i dałam mu po razie z każdej piersi (mimo że rano tego dnia brałam luteinę). Postanowiłam, że dam mu jeszcze jak znowu spuchną i będą bolały, ale to już się nie wydarzyło. Tydzień później jak pokazałam maluchowi pierś to się pobawił paluszkiem i wrócił do swoich zajęć, a mi tak wtedy po cichu serce pękło. Ale grunt, że on to dobrze zniósł. Najgorsze jest to, że najprawdopodobniej ma na MM alergię (miewamy problemy z białkiem mleka krowiego). I tak pija go teraz bardzo mało, bo 120ml nad ranem i tyle. A ja tak chciałam, żeby pił mleko, żeby był dużyWczoraj o 6.30 ostanie karmienie. Musiałam odstawic ze względu na plamienia i luteinę. Przepłakałam wczoraj cały wieczór, bo nie jestem na to gotowa a szczególnie moje cycki. Dwie chodzące bomby
Jeśli źle się z nią czujesz, to nie ma co na siłę do niej chodzić. Zwłaszcza, że Cię zostawiła w takiej sytuacji, nic nie wyjaśniła, nie skonsultowała, a jedynie nastraszyła. Trzeba być dobrej myśli! Rozumiem, że na prenatalne idziesz do kogoś innego?Wszyscy maja terminy na przyszły tydzień gdzie jestem zapisana na prenatalne już, wiec pozostaje mi chyba tylko czekać Dzięki dziewczyny za wsparcie, jesteście kochane Musze chyba tylko pomyśleć o zmianie lekarki bo tak szczerze to niezbyt dobrze się czuje na wizytach, taki chaos jakby się wiecznie spieszyła.
Dziewczyny ja tez już jestem po wizycie 10+4. Generalnie zamiast uspokoić to tak mnie zmartwiła ta wizyta (( Przy USG kazała szybko mi się ubrać i poszła szukać lekarza specjalisty od usg który mógłby mnie jeszcze zbadać bo wydaje jej się ze jest jakiś obrzęk [emoji24] Powiedziała ze mam się narazie nie martwić bo ona nie jest specjalistka ale oczywiście wyszłam zaryczana.. Mam prenatalne za tydzień, a miałam mieć później Staram się nie nakręcać ale jest ciężko
Biały nalot na języku to często podloze hormonalne. Warto sprawdzić, ale nie panikowaćDziewczyny u mnie od jakichś 5 dni pojawił się jakiś biały nalot na języku, dziwny posmak w ustach. Myślałam że to może dlatego że codziennie jem jakieś pierogi, dużo potraw mlecznych, ale zaczynam się niepokoić... Mam nadzieję że nie zaszkodziłam dziecku tym czekaniem. Umówiłam się już do lekarza żeby obejrzał co się dzieje ale termin dopiero a poniedziałek
Dziewczyny ja tez już jestem po wizycie 10+4. Generalnie zamiast uspokoić to tak mnie zmartwiła ta wizyta (( Przy USG kazała szybko mi się ubrać i poszła szukać lekarza specjalisty od usg który mógłby mnie jeszcze zbadać bo wydaje jej się ze jest jakiś obrzęk [emoji24] Powiedziała ze mam się narazie nie martwić bo ona nie jest specjalistka ale oczywiście wyszłam zaryczana.. Mam prenatalne za tydzień, a miałam mieć później Staram się nie nakręcać ale jest ciężko