reklama
ja tez trzymam kciuki za jutro i wrzucajcie tutaj te nasze forumowe cudaTrzymam kciuki dziewczyny za wasze wizyty jutro, będzie dobrze musi być
Reszcie życzę spokojnej nocy
Spokojnej nocy
Mona.lisa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2020
- Postów
- 6 458
Kurcze, coś ostatnie wkłucia heparyny kończą się mega siniakami aż takie jakby krwiaki się robią, a nie było tak od początku.
Dobrej nocy Wam życzę!
Rano mam punkt pobrań, sprawdzam czy po dwóch tygodniach zastrzyków Ddimery spadły, do tego mocz, tsh i ft4.
Dobrej nocy Wam życzę!
Rano mam punkt pobrań, sprawdzam czy po dwóch tygodniach zastrzyków Ddimery spadły, do tego mocz, tsh i ft4.
Załączniki
słodka_beza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2021
- Postów
- 430
Nie mogę znaleźć tego postu, ale któraś pytała o płeć na prenatalnych i u nas tak było w poprzedniej ciąży, że w 12+0 lekarka nam powiedziała, ze dziewczynka na 70% i się sprawdziło.
Ale niektórzy lekarze nie chcą w ogóle nic mówić na tym etapie, bo twierdzą, ze to jak wróżenie z fusów. Wtedy pleć się określa po tzw. wyrostku płciowym i z tego co pamietam to jak on jest ułożony wzdłuż kręgosłupa to dziewczynka a jak jest podniesiony lekko do góry to chłopczyk.
Ale niektórzy lekarze nie chcą w ogóle nic mówić na tym etapie, bo twierdzą, ze to jak wróżenie z fusów. Wtedy pleć się określa po tzw. wyrostku płciowym i z tego co pamietam to jak on jest ułożony wzdłuż kręgosłupa to dziewczynka a jak jest podniesiony lekko do góry to chłopczyk.
Hej dziewczyny, ja mam doła, jutro wizyta, a ja straciłam obiawy ciążowe, w pracy dzisiaj.
Jestem załamana, a jeszcze tyle do nadrobienia i czytania z waszej strony mam...
Płakać mi się chce, bo tak do miałam w chybionej ciąży.
Wiem, wiem wizyta o 15:00 więc wszystko może być okej, ale ja tracę nadzieję, a dodatkowo martwię się bardzo mocno...
Jestem załamana, a jeszcze tyle do nadrobienia i czytania z waszej strony mam...
Płakać mi się chce, bo tak do miałam w chybionej ciąży.
Wiem, wiem wizyta o 15:00 więc wszystko może być okej, ale ja tracę nadzieję, a dodatkowo martwię się bardzo mocno...
AliceinWonderland
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 2 042
Ja też mam chwilę, że nie mam żadnych objawów. I po tym, jak przez 3 tygodnie praktycznie nie wychylałam sie zza muszli, błogosławię te chwile spokoju. Pamiętaj, że organizm też potrzebuje chwili spokoju. Jakby ciąża tyrała każdego dnia w każdej minucie, to byłybyśmy wrakami człowieka z depresją przy porodzie. Myśl pozytywnie. Moja babcia zawsze mówiła: będzie dobrze - bo dlaczego ma być źle? Wiem, że to takie głupkowate, ale jak zawsze mam jakąś niepokojącą sytuacje w domu czy w pracy, to sobie to przypominam i to mnie uspokaja. Pewnie bejbi dzisiaj daje Ci trochę odpocząć, nie martw sięHej dziewczyny, ja mam doła, jutro wizyta, a ja straciłam obiawy ciążowe, w pracy dzisiaj.
Jestem załamana, a jeszcze tyle do nadrobienia i czytania z waszej strony mam...
Płakać mi się chce, bo tak do miałam w chybionej ciąży.
Wiem, wiem wizyta o 15:00 więc wszystko może być okej, ale ja tracę nadzieję, a dodatkowo martwię się bardzo mocno...
Wiesz co, jestem po 13h pracy, w między czasie miałam mdłości, ból podbrzusza, itd...
Ale od godziny 19:00 zero obiawów...
Jakby ciąża minęła.
Tak miałam przy ciąży chybionej.
Albo coś jest na rzeczy, albo strach przed jutrzejszą wizytą bierze górę...
Ale od godziny 19:00 zero obiawów...
Jakby ciąża minęła.
Tak miałam przy ciąży chybionej.
Albo coś jest na rzeczy, albo strach przed jutrzejszą wizytą bierze górę...
Ja dziś znowu u swojego lekarza;( jak to przystało już CO TYDZIEŃ. Do tej pory plamienia ledwo ledwo a dziś za to cały dzień. Ponoć krwiaka niema więc może być to od zastrzyków-Neoparin. Do czwartku mam brac połowę strzykawki.... I dalej estrofem, prolutex, luteinę podjezykowa i dopochwowa beż zmian ( a mialam schodzic) zarodek się ładnie rozwija tydzień temu 1.14 dzis 1.98.
Oby dalej bylo ok (oprócz tych plamien)
Oby dalej bylo ok (oprócz tych plamien)
reklama
słodka_beza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2021
- Postów
- 430
Staraj się myśleć pozytywnie. Wiem, ze łatwo jest powiedzieć, ale ja tak samo się stresuje czy wszystko jest dobrze. Wiem też, że kobieca intuicja bardzo dobrze działa. Ja w poronionej ciąży od początku czułam, ze coś się stanie, miałam taki niepokój w sobie. Jeżeli czujesz, że coś jest nie tak oczywiście, ze warto to sprawdzić i się uspokoić. Pomyśl tak szczerze czy gdzieś gleboko czujesz się spokojna. Ja mimo tych nerwów gdzieś właśnie w środku czuje spokój, ze będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki, żeby jutro okazało się, ze wszystko jest w porządku.Kochana trzymam za ciebie kciuki, aby się udało
Ja podzielę Twój los,. jutro...
Czuję się jak w poprzedniej poronionej ciąży,
Także dużo siły dla nas...
Podziel się: