Hej dziewczyny,
przywitam się z Wami nieśmiało. Jestem w pierwszej ciąży, wczoraj 6t+2 i było widać zarodek i bijące serduszko
Jak niektóre z Was, również jestem obstawiona lekami ze względu na PCOS, hiperprolaktynemię oraz Hashimoto. Termin na przełomie stycznia/lutego.
W ciągu ostatniego tygodnia zmagałam się z okropnymi mdłościami i wymiotami, które towarzyszyły mi cały dzień i nieraz również w nocy, do tego stopnia że zrzuciłam 5 kg z mojej normalnej wagi :/
Powiedzcie dziewczyny, planujecie wykonać badania prenatalne ? Ja oczywiście wychodzę z założenia, że wszystko będzie dobrze, jakoś przesadnie się niczym nie stresuje a co ma być to i tak pewnie będzie nic na to nie poradzimy ale właśnie w temacie badań troche się waham.
Trzymam za Was kciuki i pozdrawiam