Styczniowe mamy 2022r.

[Aga87lan]

A na teście dzisiaj tak strasznie się boje ...

 

[Alex_Mari]

Czy są tu jakieś mamusię na progesteronie (luteina)? Ja dziś będę dzwonić do gina czy mam zwiększyć dawkę progesteronu. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!

 

[Stokrotka2021]

A na teście dzisiaj tak strasznie się boje ...Zobacz załącznik 1267588

Cudnie :-)

 

[Mamazbb]

Piękna kreseczka [emoji4]
Ja dziś właśnie wróciłam z laboratorium, powtórzyłam betę i zrobiłam jeszcze progesteron. Wyniki wieczorem. Sny mialam dziś takie pogmatwane.. Też się boję że coś będzie nie tak... Ale mocno staram się wierzyć że będzie wszystko dobrze [emoji3590] miłego dnia dla wszystkich

A na teście dzisiaj tak strasznie się boje ...Zobacz załącznik 1267588

 

[Kirka28]

Piękna kreseczka [emoji4]
Ja dziś właśnie wróciłam z laboratorium, powtórzyłam betę i zrobiłam jeszcze progesteron. Wyniki wieczorem. Sny mialam dziś takie pogmatwane.. Też się boję że coś będzie nie tak... Ale mocno staram się wierzyć że będzie wszystko dobrze [emoji3590] miłego dnia dla wszystkich

A te sny w ciąży czasami potrafią zaskoczyć mi to takie głupoty się śnią

Będzie dobrze musimy w to mocno wierzyć

 

[Lusia125]

Ja pewnie będę brała jak w pierwszej ciąży. Zobaczymy czy lekarz będzie kazał. A bierzesz tą pod język?

Czy są tu jakieś mamusię na progesteronie (luteina)? Ja dziś będę dzwonić do gina czy mam zwiększyć dawkę progesteronu. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!

 

[Lusia125]

No niestety tak się zdarza. Też tak miałam przed urodzeniem synka pół roku przed chyba. Zrobiłam test był bladzioch na drugi dzień też kreska, już wyraźniejsza to był piatek chyba ale nie zdążyłam pójść na krew i w poniedziałek chyba dostałam @. Do dzisiaj nie mam pewności czy to nie była ciąża biochemiczna... Ale lekarz twierdzi że na 99 procent tak było. Bo testy były dwóch różnych firm.

Normalnie pewnie poszłabym szybciej, ale że mam leki w domu , pójdę dopiero w okolicy pojawienia się serduszka.. o ile dotrwam.. Bo w poprzednim cyklu test pozytywny , 5 dni spóźnienia @ , A jednak przyszła...

 

[Mamazbb]

Dziewczyny pierwszy raz nie mogę dopic kawy, po kilku lykach czuje jakby miała mi się cofnąć... I tak ciężko od razu na żołądku... Ja kawę uwielbiam a właściwie mleko z kawą bo pije takie naprawdę slabiutkie...zauwazylam też że do południa to średnio mi wchodzi jedzenie nie mam na nic ochoty, za to po godzinie 15 jakbym dostawała wilczego apetytu, do wieczora ciągle bym coś jadła [emoji2356][emoji6]

 

[Alex_Mari]

Ja pewnie będę brała jak w pierwszej ciąży. Zobaczymy czy lekarz będzie kazał. A bierzesz tą pod język?

Na razie biorę 100mg rano i 100mg wieczorem dopochwowo. Ale tak jak pisałam będę dzwonić do lekarza czy nie muszę zwiększyć dawki bo coś mi napominała że jak zaciążę to mi zwiększy dawkę. Jeszcze w poprzednim cyklu nie było szans na ciążę nie brałam jeszcze luteiny i progesteron wynosił 0,24 . Na szczęście zaczęłam brać i urósł do normalnych poziomów. Przyznam nie spodziewałam się że tak szybko zajde w ciążę. Przy pierwszym dziecku zaszłam przy 3 cyklu starań, a teraz udało się przy drugim

 

[Aga87lan]

Czy są tu jakieś mamusię na progesteronie (luteina)? Ja dziś będę dzwonić do gina czy mam zwiększyć dawkę progesteronu. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!

Ciekawi mnie ten temat , zrobiłam badania i mam 16 a niema jest od 11-44 i już się boje