reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

To mnie teraz zaniepokoilas bo ja tez mam IO.
W poniedzialek w takim razie tez sobie zbadam glukoze oprocz bety.
Oj to koniecznie sprawdź jak stoisz z cukrem na czczo.
Dziewczyny z io bierzecie leki? I mimo wszystko cukry wysokie?
Ja przeszłam na metę w tej formie XR ale kurcze cukry poranne dalej na pograniczu, mimo trzymania się diety w 100%, ale mam malutką dawkę bo wcześniej brałam 1000 na dzień teraz mam 500 na noc. Może pogadam o zwiększeniu na 750 na noc. Ja planuję odstawić po pierwszym trymestrze i zrobić krzywą, potem zobaczymy co dalej.

Wiecie co, pierwszy raz w życiu miałam omdlenie przy pobraniu krwi. Już jak spuszczała ze mnie chyba z 9 fiolkę a było ich 11 to poczułam jak drętwieją mi kończyny i zrobiło mi sie biało. Leżałam na kozetce chyba z 20 minut z otwartym oknem.. jak dobrze, że podjechała ze mną siostra, zapakowała mnie do auta.. teraz już zjadłam i leżę w łóżku. Dziwnie czuje ta rękę z której miałam pobranie jakby była lekko bezwładna. Mam nadzieje, że taki epizod nie narobi krzywdy dla maluszka i ze w ogóle można w ciąży tyle naraz krwi pobrac :(((
 
reklama
Oj to koniecznie sprawdź jak stoisz z cukrem na czczo.

Ja przeszłam na metę w tej formie XR ale kurcze cukry poranne dalej na pograniczu, mimo trzymania się diety w 100%, ale mam malutką dawkę bo wcześniej brałam 1000 na dzień teraz mam 500 na noc. Może pogadam o zwiększeniu na 750 na noc. Ja planuję odstawić po pierwszym trymestrze i zrobić krzywą, potem zobaczymy co dalej.

Wiecie co, pierwszy raz w życiu miałam omdlenie przy pobraniu krwi. Już jak spuszczała ze mnie chyba z 9 fiolkę a było ich 11 to poczułam jak drętwieją mi kończyny i zrobiło mi sie biało. Leżałam na kozetce chyba z 20 minut z otwartym oknem.. jak dobrze, że podjechała ze mną siostra, zapakowała mnie do auta.. teraz już zjadłam i leżę w łóżku. Dziwnie czuje ta rękę z której miałam pobranie jakby była lekko bezwładna. Mam nadzieje, że taki epizod nie narobi krzywdy dla maluszka i ze w ogóle można w ciąży tyle naraz krwi pobrac :(((
Ojej, to odpoczywaj 😔

Ja dziś samopoczucie dramat, kręci mi się w głowie, mdli mnie, słaba jestem i telepie się cała a o 12 egzamin online bo chciało mi się na studia zapisać 😭
 
Oj to koniecznie sprawdź jak stoisz z cukrem na czczo.

Ja przeszłam na metę w tej formie XR ale kurcze cukry poranne dalej na pograniczu, mimo trzymania się diety w 100%, ale mam malutką dawkę bo wcześniej brałam 1000 na dzień teraz mam 500 na noc. Może pogadam o zwiększeniu na 750 na noc. Ja planuję odstawić po pierwszym trymestrze i zrobić krzywą, potem zobaczymy co dalej.

Wiecie co, pierwszy raz w życiu miałam omdlenie przy pobraniu krwi. Już jak spuszczała ze mnie chyba z 9 fiolkę a było ich 11 to poczułam jak drętwieją mi kończyny i zrobiło mi sie biało. Leżałam na kozetce chyba z 20 minut z otwartym oknem.. jak dobrze, że podjechała ze mną siostra, zapakowała mnie do auta.. teraz już zjadłam i leżę w łóżku. Dziwnie czuje ta rękę z której miałam pobranie jakby była lekko bezwładna. Mam nadzieje, że taki epizod nie narobi krzywdy dla maluszka i ze w ogóle można w ciąży tyle naraz krwi pobrac :(((
Oj faktycznie nie fajnie. Tyle naraz fiolek to moglas poczuc sie slabo. Dobrze ze byla z Toba siostra.
 
Ja dziewczyny ledwo żyje, od kilku dni mam cały czas nudności, niewiele mogę jeść w większości mnie odrzuca, z dnia na dzień coraz gorzej nie ważne czy noc czy dzień cały czas mi niedobrze, dziś od rana przy łazience bo już jest faza ostateczna
6+6
Nie wiem jak to wytrzymam na dłuższa metę nie myślałam ze to będzie aż tak wyglądać
Sily na nic nie mam, nic się nie chce, ruszac nigdzie, ciagle te nudności, samopoczucie jest fatalne
 
Ja dziewczyny ledwo żyje, od kilku dni mam cały czas nudności, niewiele mogę jeść w większości mnie odrzuca, z dnia na dzień coraz gorzej nie ważne czy noc czy dzień cały czas mi niedobrze, dziś od rana przy łazience bo już jest faza ostateczna
6+6
Nie wiem jak to wytrzymam na dłuższa metę nie myślałam ze to będzie aż tak wyglądać
Sily na nic nie mam, nic się nie chce, ruszac nigdzie, ciagle te nudności, samopoczucie jest fatalne
Ja mam tak dziś 😭😭 co zjem to mnie mdli, kwas w buzi non stop, jakbym kapcia na kacu miała, głowa mnie boli, słabo mi, no dramat normalnie 😭
 
reklama
A ja mnie wczoraj wieczorem tak bolał brzuch jak na okres, był to ból znośny, ale bardzo niepokojący. Wiem, że macicą się rozciąga ale nie sądziłam że ten ból będzie tyle trwał. Wczoraj to że 4 h lezalalm i się stresowałam. W nocy mój mąż mnie przestraszył, miał jakiś koszmar, zaczął przez sen uciekać z łóżka, krzyczeć, nie mogłam go dobudzić.... Jak już go dobudzilam to taka byłam przestraszona, że serce mi mało nie wyskoczyło. A dziś trochę mnie mdli, kręci mi się w głowie i tak mnie ciągnie podbrzusze że szok, pachwiny ze jak chodzę to czuję. Ech aby wytrwać do 8 czerwca. Życzę wam miwlgo weekendu. Uważajcie na siebie. I oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ❤️❤️❤️
 
Do góry