reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Czy Wasze maluszki oglądają bajki w telewizji? Czy pozwalacie im trochę popatrzeć na mini mini, baby tv itd.?
Oj ja bym nawet chciała żeby choć trochę obejrzał, niestety mojego urwisa nic nie interesuje kompletnie nic! Jest taki specyficzny ze do wariatkowa mnie wyślę niedługo
 
reklama
Oj ja bym nawet chciała żeby choć trochę obejrzał, niestety mojego urwisa nic nie interesuje kompletnie nic! Jest taki specyficzny ze do wariatkowa mnie wyślę niedługo
Ale moja Dama też ostatnio niczym się nie interesuje.. Fakt bajki ogląda ( godzinkę na cały dzień rozłożona na 2 razy) no i spogląda w tv jak gra .
 
Ile razy dziennie piją mleko Wasze maluchy? ( z piersi, mm, krowie)
U nas różnie czasem 2, czasem 3 plus do tego kaszka mleczna w miseczce.

My już po szczepieniu rocznym. W koncuuuu. W końcu wyszedł na prostą i mógł zostać zaszczepiony.
Po tyg od szczepienia dostał temp przez 3dni i wysypkę.

A wasze dzieciaki jak zareagowały?
 
U nas różnie czasem 2, czasem 3 plus do tego kaszka mleczna w miseczce.

My już po szczepieniu rocznym. W koncuuuu. W końcu wyszedł na prostą i mógł zostać zaszczepiony.
Po tyg od szczepienia dostał temp przez 3dni i wysypkę.

A wasze dzieciaki jak zareagowały?
Moja córeczka dobrze zniosła szczepionke. W pierwszy dzień po szczepieniu miała tylko temperaturę, ale poniżej 38.
 
U nas różnie czasem 2, czasem 3 plus do tego kaszka mleczna w miseczce.

My już po szczepieniu rocznym. W koncuuuu. W końcu wyszedł na prostą i mógł zostać zaszczepiony.
Po tyg od szczepienia dostał temp przez 3dni i wysypkę.

A wasze dzieciaki jak zareagowały?
U nas też nie było problemów.. Marudna i bez siły była ale takto oki..
Tylko teraz od tygodnia prawie mamy katar .. odciągnąć sobie nie da, krzyk,placz. Kropelki dawałam jej przez 4 dni więc musimy jakoś to przejść..
 
A Wy jakie macie sposoby na katar?
Oj ci powiem ze chyba żadnych. Ale zawsze mówiono nam żeby jak naj mniej odciągać psikac woda morska, inhalować.

Od kad mały był non stop leczony to nos był ciągle zawalony.
I po pobycie w szpitalu dowiedzieliśmy się żeby absolutnie nie odciągać odciągaczem pod odkurzacz! Laryngolodzy go wręcz zabraniają ponieważ podrażnia i podrażnia co za tym idzie namnażanie wydzieliny. Teraz do tego się stosuję i jedynie używaliśmy sopelek gdy jest konieczność.
 
reklama
Oj ci powiem ze chyba żadnych. Ale zawsze mówiono nam żeby jak naj mniej odciągać psikac woda morska, inhalować.

Od kad mały był non stop leczony to nos był ciągle zawalony.
I po pobycie w szpitalu dowiedzieliśmy się żeby absolutnie nie odciągać odciągaczem pod odkurzacz! Laryngolodzy go wręcz zabraniają ponieważ podrażnia i podrażnia co za tym idzie namnażanie wydzieliny. Teraz do tego się stosuję i jedynie używaliśmy sopelek gdy jest konieczność.
O dobrze wiedzieć.. woda morska to u nas standard od maleńkości.. czyli- musimy to jakoś przeczekać.. o tyle że nic więcej nie dolega.. no może mniej mleka je bo nie bardzo jej to wychodzi..
 
Do góry