reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2020

Próbowałaś smoczków kauczukowych? Np. bibs. Posmaruj smoczek swoim mlekiem i jak najczęściej próbuj jej dać to może chwyci. Mój też na początku nie chciał żadnego smoczka, dopóki tak nie zrobiłam, ale teraz żałuję, że w ogóle pozwoliłam mu na smoczek.
Ta mieliśmy bibs, nuk, avent... nic nie podchodzi... moczyłam w swoim mleku nic to nie daje... dlaczego żałujesz?
 
reklama
Moj uwielbia spac na brzuchu potrafi nawet do 5godz ale w nocy boje się go tak położyć. Za to na dworku tez pospi dlugo.wystawiam go na taras i ostatnio po 2godz tak lula.
Moja tez uwielbia spać na brzuchu, dociąga do 3 h na brzuchu w dzień... tylko boje się trochę cała buźkę lubi sobie zasłaniać.
 
Jak wyglada sprawa z kupami waszych maleństw? Nikt nie ma zastrzeżeń? Ja zaobserwowałam śluz...
 
Bo teraz nie ma chwili bez smoczka :) w dzień mi to nie przeszkadza, ale w nocy jest tragedia jak mu wypadnie.
Ja nie żałuję smoczka, przynajmniej nie wisi ciągle na cycku. Chociaż jak pisałam wcześniej, nawet tego nie lubi, bo czasem po prostu lubi sobie possać a nie chce żeby mleko leciało 😂 u nas smoczek "jest grany" w sumie dwa razy dziennie, rano po "wyjściu z łóżka", podczas zabawy na macie edukacyjnej i drugi właśnie teraz, po drzemce po spacerze. W nocy budzi się tylko na jedzenie i ewentualne przewinięcie, zasypia sama.
U nas kupy normalne.
 
U nas do 6 tygodnia pięknie spał w łóżeczku w dzień takie drzemki ok 3h np raz dziennie i na spacerku, chociaż mamy całodzienne bóle brzuszka które przechodzą wieczorem, pediatra twierdzi że to kolka, ale od 2 tygodni jest masakra w dzień tylko śpi u mnie na rękach, na szczęście w nocy jak przejdzie ból brzucha śpi w łóżeczku. Mam nadzieję że ten etap spanie tylko na rękach przejdzie wraz z kolką
 
reklama
A ja mam takie pytanie nie odnośnie dzieciatek tylko współżycia po porodzie. Jak to jest? Któraś to juz przeżyła? Boli? Czy moze na początku analny stosunek lepszy? Chociaż i go się obawiam, bo byłam nacinana i mam chore przeczucia, że pekne. A nie ukrywam, mój partner bardzo potrzebuje bliskości...
 
Do góry