reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
U mnie tekst o braku uprawnien.
Pozostaje dalej cierpliwie czekac.

Jutro zabiegany dzien wiec dzis sprobuje zasnac wczesniej. Ciekawe ile godzin pospie ;-)
Dobranoc!
 
U mnie tekst o braku uprawnien.
Pozostaje dalej cierpliwie czekac.

Jutro zabiegany dzien wiec dzis sprobuje zasnac wczesniej. Ciekawe ile godzin pospie ;-)
Dobranoc!
Odpoczywaj :) no trzeba się uzbroić w cierpliwość zanim się to wszytsko teraz unormuje. Bo najpierw padła ta grupa;p ale już ją mamy, potem powstały dwie nowe, teraz już ta działa i mamy zamkniętą ale nie kazda moze wejsc. No pech chcial ze przy takich swietach bo wiekszosc zalogi pewnie na grobach.
 
Pamiętajcie też o mnie:) kochane mam wyniki z krzywej cukrowej. Jest trochę lepiej niż poprzednio ostatnio miałam po godz 178 a po dwóch 142. Co myślicie?
Screenshot_20191031-155808_Chrome.jpg
 
Nie śpię dziewczyny od godziny... myślałam, że po wczorajszym mega aktywnym dniu będę spała bez pobudek a tu znowu to samo... pewnie będę się teraz męczyć i wyczytywac internet i przeglądać insta do 5-6 nad ranem... no i ja tez nie mam uprawnień będę czekać...
 
reklama
Nie śpię dziewczyny od godziny... myślałam, że po wczorajszym mega aktywnym dniu będę spała bez pobudek a tu znowu to samo... pewnie będę się teraz męczyć i wyczytywac internet i przeglądać insta do 5-6 nad ranem... no i ja tez nie mam uprawnień będę czekać...
Ja to przez parę tygodni nie spałam, a jak już zasnęłam o 3:00-4:00 to budziłam się o 6:00 i znów godzinę próbowałam zasnąć. W poprzedni weekend jednej nocy wcale nie spałam i od tej pamiętnej nocy jest lepiej, bo zasypiam i jako tako przesypiam noce. Mam nadzieje, że tak już zostanie :) Może Tobie też wkrótce się poprawi:)
 
Do góry