Styczniowe mamy 2020

[Koteczka01]

Wiecie co, już tyle razy ktoś mnie przepuścił w kolejce, a w Biedronce kasjerki wołają mnie do kasy A dziś se stoję grzecznie w kolejce w Lidlu i prawie ma mnie kasjerka kasować i nagle woła babkę w ciąży z końca kolejki i kasuje ją przede mną, kasjerka zaczyna mi się tłumaczyć, że ciężarne mają pierwszeństwo, a ja jej na to, że też jestem w ciąży. Ale gały wywaliła, przeprosiła mnie i była tak zmieszana, że ciągle próbowała się wytłumaczyć. Ostatecznie stwierdziła, że dobrze się zamaskowałam

Ja wieczorem byłam w Biedronce, ale jakoś mnie nikt nie przepuścił. Jedyne co to babka, która najpierw myła podłogę otworzyła kolejną kasę i przeszłam od razu do niej, ale to raczej otworzyła, bo kolejka była już długa W ciąży tylko raz zostałam przepuszczona w kolejce w Lidlu

 

[Koteczka01]

A jak tam Wasze stopy ? Ja juz nosze 2 rozmiary większe.

Na szczęście nic mi się ze stopami nie stało i naszę ten sam rozmiarBrzuch też nie jest niewiadomo jak duży jak na 25 tydzieńZobaczymy co będzie dalej

 

[Celia89]

Na szczęście nic mi się ze stopami nie stało i naszę ten sam rozmiarBrzuch też nie jest niewiadomo jak duży jak na 25 tydzieńZobaczymy co będzie dalej

Ale już powoli widać piłeczkę. Ja nabieram masy w brzuch a z reszty nieustannie chudnę.
<3 zeszedł mi tłuszcz z bicków już prawie całkiem i już coraz mniej widać fałda pod brodą ^^
Tyłek wielki jak u słonia... ale w sumie niektóre babki sobie powiększają specjalnie i widzę, że przebrzydle chłopy się na zadek spoglądają to płakać nie będę ;D ;D

 

[Inesslo29]

Cześć dziewczyny. Zostałam całkowicie sama z brzuszkiem. Jutro idę oglądać mieszkanie do wynajęcia. Już mnie nic nie interesuje, nie wiem czy to już choroba. Dzisiaj się przekonalam, że jestem nikim. Dzięki za wszystko, ale znikam z grupy. Może jak wszystko się ułoży jak należy, odezwę się, aż by przekazać wiadomości czy mam Michasie czy może Jozia. Życzę wszystkim mamusiom już obecnym i przyszłym wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiązania. Buziaki. A.

 

[MartaSx]

Dziewczyny może to głupie co napisze ale musiałam się ogolic. Wzięłam lusterko i usiadłam bo inaczej już nie widzę, brzuch mi zasłania. No i się tak gole tam i patrzę a tam taka kuleczka mi wystaje że środka przy wejściu. Wyczytałam że to macica może sie obniżać i że to normalne. Lekarza mam 24 kurde.

 

[Diana_]

Cześć dziewczyny. Zostałam całkowicie sama z brzuszkiem. Jutro idę oglądać mieszkanie do wynajęcia. Już mnie nic nie interesuje, nie wiem czy to już choroba. Dzisiaj się przekonalam, że jestem nikim. Dzięki za wszystko, ale znikam z grupy. Może jak wszystko się ułoży jak należy, odezwę się, aż by przekazać wiadomości czy mam Michasie czy może Jozia. Życzę wszystkim mamusiom już obecnym i przyszłym wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiązania. Buziaki. A.

Zostań z nami. Cokolwiek by się nie wydarzyło, lepsze takie wsparcie wirtualne niż żadne. Trzymaj się! Na pewno wszystko się ułoży.. Przytulam mocno!

Dziewczyny może to głupie co napisze ale musiałam się ogolic. Wzięłam lusterko i usiadłam bo inaczej już nie widzę, brzuch mi zasłania. No i się tak gole tam i patrzę a tam taka kuleczka mi wystaje że środka przy wejściu. Wyczytałam że to macica może sie obniżać i że to normalne. Lekarza mam 24 kurde.

Macica aż tak nisko? :O dobrze rozumiem, szyjka zeszła tak, że widać ją na zewnątrz?? Trochę to przerażające..ale skoro, wyczytalas że tak może się dziać to moze nie ma sie czym martwić ..A na wszelki wypadek zawsze mozna wybrać się na IP aby mieć pewność

 

[MartaSx]

Zostań z nami. Cokolwiek by się nie wydarzyło, lepsze takie wsparcie wirtualne niż żadne. Trzymaj się! Na pewno wszystko się ułoży.. Przytulam mocno!

Macica aż tak nisko? :O dobrze rozumiem, szyjka zeszła tak, że widać ją na zewnątrz?? Trochę to przerażające..ale skoro, wyczytalas że tak może się dziać to moze nie ma sie czym martwić ..A na wszelki wypadek zawsze mozna wybrać się na IP aby mieć pewność

To porostu wygląda tak że jak rozszerze nogi to wychodzi ze środka taka kuleczka mała. Nie wiem jak to opisać dokładniej a zdj wrzucać nie będę [emoji23]

 

[Celia89]

Cześć dziewczyny. Zostałam całkowicie sama z brzuszkiem. Jutro idę oglądać mieszkanie do wynajęcia. Już mnie nic nie interesuje, nie wiem czy to już choroba. Dzisiaj się przekonalam, że jestem nikim. Dzięki za wszystko, ale znikam z grupy. Może jak wszystko się ułoży jak należy, odezwę się, aż by przekazać wiadomości czy mam Michasie czy może Jozia. Życzę wszystkim mamusiom już obecnym i przyszłym wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiązania. Buziaki. A.

Zostań z nami. Po to jest grupa żeby się wspierać w rozsterach emocjonalnych, jak i tych ciazowych nawet krepujacych. Nikt tu nikogo nie ocenia, a zawsze Ci ulzy jak się wyzalisz. Przecież nikt się nie będzie śmiał ani Cię hejtowal. Tu są same dojrzałe osoby a nie madki karyny z brajamami

 

[SalsaPL]

Nie zostałaś sama - masz Nas. Może wirtualnie ale postaramy się pomagać na ile możemy. Nie jesteśmy tu po to by się tylko chwalić figurami i zakupami. Tu jest wsparcie szarej ujowej codziennosci, przez którą każda z nas przechodzi na swoj sposób. Nigdy nie ma tak w życiu by było różowo i kolorowo.
Pierwsza ciażę przechodziłam sama- bez niczyjej pomocy i wsparcia. Neta nawet wtedy nie było żeby poczytac chociażby jak sie pieluchy zmienia czy wymienic sie doswiadczeniem jak teraz. Wynajmowane mieszkanie, pierwsze swoje 16m2, po trochu budowałam świat i siebie kształtowałam. Kolejne lata leciały. Małżeństwo rozwód nicość. Ale niepoddawałam sie.
14 lat czekałam az będzie ktoś obok mnie kto poda mi kapcie żebym.na boso do łazienki nie szła. 20 lat czekałam by był ktoś kto się ucieszy z każdego kopnięcia pod żebra i niebedzie sie śmiał czy szydził ze sie przy tym posikałam.
Tu masz na forum dorosłe kobiety po przejściach lub przed życiowymi błędami, ale kazda jest po to by pogadać, poszukac wspólnie rozwiązania.
Nie uciekaj od nas, problemy są po to by je rozwiązywać. To po prostu etap przez który trzeba przejść by być silniejszą. Dla siebie i dla dziecka [emoji173]

Cześć dziewczyny. Zostałam całkowicie sama z brzuszkiem. Jutro idę oglądać mieszkanie do wynajęcia. Już mnie nic nie interesuje, nie wiem czy to już choroba. Dzisiaj się przekonalam, że jestem nikim. Dzięki za wszystko, ale znikam z grupy. Może jak wszystko się ułoży jak należy, odezwę się, aż by przekazać wiadomości czy mam Michasie czy może Jozia. Życzę wszystkim mamusiom już obecnym i przyszłym wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiązania. Buziaki. A.

 

[Inesslo29]

Zostań z nami. Po to jest grupa żeby się wspierać w rozsterach emocjonalnych, jak i tych ciazowych nawet krepujacych. Nikt tu nikogo nie ocenia, a zawsze Ci ulzy jak się wyzalisz. Przecież nikt się nie będzie śmiał ani Cię hejtowal. Tu są same dojrzałe osoby a nie madki karyny z brajamami

Dziekuje :*