reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Dziś byłam w Lidlu i kupiłam paczkę z dwiema sztukami body dla maluszka. Ustawiam się na końcu długiej kolejki, a tu nagle kasjerka mnie woła. Zdziwiłam się o co chodzi, a ona znów do mnie, że mam podejść i pyta się czy jestem w ciąży. Odpowiadam, że tak i wszyscy z kolejki lustrują mnie wzrokiem. Ale skasowała mi te body i nie musiałam stać w kolejce :) Pierwszy raz byłam gdzieś przepuszczona:)Do tej pory nawet w tramwaju nikt nie ustąpił miejsca, a tu taka niespodzianka;)
Mnie też już spotkało to dwa razy :-) Raz w kolejce w aptece drugi w kolejce do kasy PKP. Zazwyczaj jednak jak ktoś w kolejce spojrzy na brzuch szybko odwraca się i niby nie widział ;-)
 
reklama
Mnie jeszcze ani razu nikt nie przepyscił. Raz tylko Pani kasjerka skomentowała, że w ciąży to dam radę pozrec pół kilo szprotek. Czyli widziała, ale nie reagowała, a raz dziadki z wycieczki chcieli mnie puścić w kolejce do lodów, ale przyszła baba i oznajmiła że cała wycieczka jest na jeden paragon i nie da rady. Xd W Auchan jest pierwszeństwo dla kobiet w ciąży i zamierzam z niego korzystać i niech psioczą.
 
Cześć styczniowe mamy! Razem z moją pociechą niewiadomej jeszcze płci pozdrawiamy serdecznie :) termin 18.01, oby szybko zleciało, bo ciąża to zdecydowanie nie jest mój ulubiony stan :)
 
@OlaeS dlaczego? Która to Twoja ciąża?
Mnie jeszcze ani razu nikt nie przepyscił. Raz tylko Pani kasjerka skomentowała, że w ciąży to dam radę pozrec pół kilo szprotek. Czyli widziała, ale nie reagowała, a raz dziadki z wycieczki chcieli mnie puścić w kolejce do lodów, ale przyszła baba i oznajmiła że cała wycieczka jest na jeden paragon i nie da rady. Xd W Auchan jest pierwszeństwo dla kobiet w ciąży i zamierzam z niego korzystać i niech psioczą.
A jak zamierzasz to zrobić w Auchanie? Może i u mnie się da?
 
Dziefcynki. Stary mial przedwczoraj wypadek samochodowy. Jak tylko wsio poogarniam - to zaktualizuje liste [emoji8]
Ps. Nic mu nie jest za bardzo, poobijany ostro, auto rozbite w uj a ja nadrabiam jeszcze za niego w firmie.
Śmieje sie że za mała kwota ubezpieczenia to musi żyć [emoji6] nie ma wyjscia
 
@OlaeS dlaczego? Która to Twoja ciąża?

A jak zamierzasz to zrobić w Auchanie? Może i u mnie się da?
Wepchnac się na początek jak cham, a jak ktoś będzie miał sapy to na kasie jest znak pierwszeństwo dla kobiet w ciąży, mogę też pomachac kartą ciąży xd o swoje prawa trzeba walczyć. Oczywiście wszystko tak żeby nie wszczynać awantur :) zobaczę co mi wyjdzie z tego eksperymentu społecznego :) dziś 19+0, 20 tc wdl preglife :)
 

Załączniki

  • IMG_20190824_160434.jpg
    IMG_20190824_160434.jpg
    174,2 KB · Wyświetleń: 89
@OlaeS dlaczego? Która to Twoja ciąża?

A jak zamierzasz to zrobić w Auchanie? Może i u mnie się da?
Mnie w pierwszej ciąży nie przepuscili a byłam już w 8 miesiącu taka awanturę zrobiłam że do kierownika poszłam. Bo chodziło o to że ktoś mi się wpierd... W kolejkę i wlazl przede mną a kasjerka nic to zaczęłam się kłócić i nie chciała mnie skasować wiex poszłam do kierownika
 
reklama
Do góry