reklama
Kobietki proszę Was o poradę. Chodzę prywatnie do lekarza, w 11 tygodniu powiedział że zalecane są badania genetyczne i warto je zrobić. Ja oczywiście na to, że tak jak najbardziej. Więc doktor powiedział że zrobi mi to badanie w ramach nfz za darmo w szpitalu. Ja się zgodziłam, przyjechałam do szpitala to już końcówka 12 tygodnia, zrobił mi badanie przez brzuszek, które trwało ok 8 minut, nic za bardzo nie mówił tylko dwa razy powiedział że jest dobrze iiiii koniec badania. O co chodzi???? czy to badanie to jest zwykłe badanie usg?
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Kobietki proszę Was o poradę. Chodzę prywatnie do lekarza, w 11 tygodniu powiedział że zalecane są badania genetyczne i warto je zrobić. Ja oczywiście na to, że tak jak najbardziej. Więc doktor powiedział że zrobi mi to badanie w ramach nfz za darmo w szpitalu. Ja się zgodziłam, przyjechałam do szpitala to już końcówka 12 tygodnia, zrobił mi badanie przez brzuszek, które trwało ok 8 minut, nic za bardzo nie mówił tylko dwa razy powiedział że jest dobrze iiiii koniec badania. O co chodzi???? czy to badanie to jest zwykłe badanie usg?
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Kobietki proszę Was o poradę. Chodzę prywatnie do lekarza, w 11 tygodniu powiedział że zalecane są badania genetyczne i warto je zrobić. Ja oczywiście na to, że tak jak najbardziej. Więc doktor powiedział że zrobi mi to badanie w ramach nfz za darmo w szpitalu. Ja się zgodziłam, przyjechałam do szpitala to już końcówka 12 tygodnia, zrobił mi badanie przez brzuszek, które trwało ok 8 minut, nic za bardzo nie mówił tylko dwa razy powiedział że jest dobrze iiiii koniec badania. O co chodzi???? czy to badanie to jest zwykłe badanie usg?
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Malinkaa123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2019
- Postów
- 4 402
Z tego co wiem to usg genetyczne trochę trwa i jest wszystko mierzone, sprawdzane dokładnie. Ja mam dopiero je za 2 tygodnie więc może więcej dziewczyny powiedzą które już je miały. Ale chyba trwa to trochę więcej niż 8 min.
Malinkaa123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2019
- Postów
- 4 402
Badanie USG genetyczne
Przesiewowe badanie USG pozwala na wykrycie wad genetycznych płodu. USG genetyczne wykonuje się w okresie, kiedy długość CRL płodu, czyli długość ciemieniowo-siedzeniowa,...
parenting.pl
Malami1303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2019
- Postów
- 429
Ja mam badania prenatalne w piątek i strasznie się boję, a jutro wizyta u gina i też stres jak przed każdą zresztą wizytą
aneczka1508
Fanka BB :)
Moje badanie trwało ok 15 minut łącznie. Doktor robiła przez brzuszek badanie i mówiła wszystko co widzi i tłumaczyła ale to pewnie zależy od lekarza czy jest wylewny i mówi o wszystkim czy później podsumował, że jest wszystko ok Jeśli masz jakieś wątpliwości to dla swojego spokoju umów się prywatnieKobietki proszę Was o poradę. Chodzę prywatnie do lekarza, w 11 tygodniu powiedział że zalecane są badania genetyczne i warto je zrobić. Ja oczywiście na to, że tak jak najbardziej. Więc doktor powiedział że zrobi mi to badanie w ramach nfz za darmo w szpitalu. Ja się zgodziłam, przyjechałam do szpitala to już końcówka 12 tygodnia, zrobił mi badanie przez brzuszek, które trwało ok 8 minut, nic za bardzo nie mówił tylko dwa razy powiedział że jest dobrze iiiii koniec badania. O co chodzi???? czy to badanie to jest zwykłe badanie usg?
Myślałam że będzie dokładnie mówił co widzi, co bada, podawał parametry, ja się nie znam bo nie jestem lekarzem ale co to ma być za badanie? nic nie powiedział, że wyklucza wady czy coś takiego tylko że jest dobrze. Przecież mógł powiedzieć, żebym to prywatnie sobie zrobiła, a sam zaproponował wizytę w szpitalu, jeszcze na koniec zapytałam czy to było badanie genetyczne? a on że tak. Jak to u Was wyglądało? Mam wrażenie, że zrobił to na odwal się.
Ja czytałam, że badanie trwa bardzo długo, nawet do 30 minut ale jeśli dzieciaczek się dobrze ułoży to można wszystko szybciej posprawdzać - i też byłam zdziwiona, że po 15 minutach było po badaniu.
reklama
aneczka1508
Fanka BB :)
Właśnie, zapomniałam napisać, że ja też dostałam dokumenty i zdjęcia ze wszytskimi parametrami które mierzyła Pani DoktorJa ze swoich wcześniejszych badań dostawałam wynik w którym szczegółowo opisane były przyziemność karkowa, przepływy itd
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 92 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 100
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: