reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Ostatnio miałam sesję z tą Gochą, to jej się spodobały czerwone bluszcze na budynku. Ah ten wzrok fotografki zakochanej w kadrze. To jej mówię to biblioteka- tył, tam mnie wszyscy znają i kochają ;p, mówisz i masz ten kadr. Akurat trafiłam na Panią wice dyrektor i bardzo się ucieszyła na mówi widok pytała, co tam, jak tam. Myślę, że takie dobre relacje z byłym pracodawcą dobrze rokują. Tylko to państwówka... tu już się zaczyna polityka. Jak im urząd miasta karze kogoś zatrudnić to ma pierwszeństwo. Wrrrr....
A widzisz z tymi tabsami też miałam migreny zamiast bóli menstruacyjnych... ale ja nigdy nie miałam w sumie boli na okres... W połowie cyklu na owulacje pamiętam za czasów liceum, jakby mnie ktoś kopnął w krzyż. Chodziłam jak dzwonnik z noterdam, a okres był na zasadzie "oj coś mi leci po nodze, czy to dziś?"
Fanie było w tabsach to, że okres miałam dosłownie co do godziny w czwartki o 16... :p trwał 24 h jak 3 dni to już było marudzenie.

Biblioteka podlega pod urząd miasta, jest jednostką podlegałą. Kopnij się do burmistrza/prezydenta. Nie daj się wykopać że swojego miejsca.
 
Ja po wizycie- wszystko ok; za święty spokój zapłaciłam kolejne 150 zł, a następna wizyta 5 listopada.
Także dziewczyny posyłamy dzieci na ginekologie, jak dorosną:)
Ja dziś zaczynam 29 tydzień (28+0), pomiary wskazują na 27+5, więc jest w porządku. Mamy 1125 g, a ja schudłam od ostatniej wizyty 1 kg. Jak to możliwe - nie wiem ale mam zawrotną wagę 54 kg w 7 miesiący ciąży. Toż to prawie słonica ze mnie.
Lekarz mówił, że zawsze lepiej przyjść 3x i wyjaśnić wątpliwości niż 1x nie przyjść i narobić sobie kłopotu.
Taki rwący ból może być wynikiem wszystkiego - od rozciągających się wiezadeł (lekarz mówi że teraz będzie największy skok masy i największy rozciąg wszystkiego). Plamienie - nie wiadomo skąd, ale w macaniu i oglądaniu - ok, więc prawdopodobnie jakieś naczynko pękło, co podobno jest normalne. Najśmieszniejsze że szyjka skoczyła o 2 cm do góry, pytam jak to możliwe, skoro ostatnio było 2 w dół - gin twierdzi że to mięśnie i podlegają zmianom, leżingiem z poduszką do góry można wiele zdziałać. Swoją drogą jak człowiek jest szczupły to bardziej wszystko czuje.

Co do ZUS-u - już pisałam że mam rodzinę tam pracującą. Normalni nie są jak to pracwnicy urzędu, ale z pierwszej ręki wiem, do jakich oszustw ludzie się posuwają żeby wyłudzić świadczenie. Dla nich nie jesteśmy ludzmi tylko świadczeniobiorcami. Pomyślcie dziewczyny że są takie przypadki, gdy kobieta zatrudnia się u siostry na stanowisku dyrektora z pensją 13 tysięcy, a siostra ma np salon kosmetyczny. Za 2-3 miesiące idzie na zwolnienie ciążowe, płaci jej ZUS, a zatem - niewiele składek wnosząc wyciąga przez zwolnienie lekarskie a potem macierzyńskie kilkaset tysięcy, To nie są pieniądze niczyje, tylko nasze, bo to my - pracujac - płacimy na ZUS. i potem taka biedna kobieta jak Celia się wkurza - nie dość że ma najniższą krajową to jeszcze ją sprawdzają a pracowadca chce wykorzystać. I musi patrzeć jak Iksińska, która zawyżyła składkę kupuje wózek za 10.000 bo ją stać - tak jak podała zarobki przez zwolenieniem w okolicy 20 000 to ją stać. Z tym że ZUS nie wie kto kiedy i jak pracuje. Stąd jesteśmy tylko dla nich "obiektami". Na WP.PL jest dziś na głownej stronie fajny artykuł na ten temat. To system informatyczny szuka krókich umów. Chore jest tylko to, ze ludzie czekają jak niektóe z Was kilka miesięcy na wyjaśnienie - to powino dziać się w ciągu tygodnia, taka weryfikacja kto wyłudza a kto nie:) a nie 90 łąskawych dni bez włąsnej kasy.
Kocham Was normalnie i pozdrawiam

Ps. Nospę można samemu wziąć 3x dziennie jak coś boli, rwie, rozciąga.
Ciekawie z tymi oszustwami.
Mysle ze ten obecny system jest do d...(kto go ustanowil?) i wymaga solidnej reformy, bo przez kombinatorow cierpia zwykli uczciwi zjadacze chleba. Np taka samotna matka w ciazy na L4, majaca na utrzymaniu jedno bądz wiecej dzieci. To niepojete by czekac kilka m-cy na pieniadze... rachunki nie poczekaja a dzieci musza jesc...
Tu w Belgii jest inne prawo. Nie dadzą sie wzbogacic na L4 czy to zwyklym czy ciazowym. Zawsze jest tu brana pod uwage sytuacja rodzinna. Gdybym byla samotna inaczej by mi placili chorobowe, jeszcze inaczej gdybym miala meza/legalnego konkubenta - tu tez zalezy ile on zarabia i czy w ogole... Czy jest choc jedna osoba na utrzymaniu (niepracujaca np dziecko).
I chyba jest duzo mniej przekretow o ile sie da, ja nie slyszalam o zadnym.
 
A propo tabsow to ja niestety mam niemiłe.wspomnienia, mając 18 lat mialam straszny trądzik dermatolog.przepisala mi (dziś już wycofane tabsy anty Diane 35) razem z izotekiem.silnym lekiem na trądzik. Po pół roku brania wylądowałam na oddziale neurologicznym z mikroudarem. I od tego czasu przez 9 lat nie brałam już żadnych tabsow antykoncepcyjnych mimo policystycznych jajników i dalej trwających hormonalnych problemów z cerą i ta ciąża właściwie nieplanowana kompletnie niespodziewana myślę że trafiła mi się jej slepiej kurze ziarno.i tak miało być :-)))
 
Moja biedna Madka. Głowa ją chyba boli. haha a mi się właśnie śniło, że w ostatnim trymestrze Laura okazała się jednak Wojtkiem :D A oni mi Calwina Klauna kupują już na 2-3 lata.
 

Załączniki

  • IMG_20191024_131525.jpg
    IMG_20191024_131525.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 86
  • IMG_20191024_131514.jpg
    IMG_20191024_131514.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 84
A propo tabsow to ja niestety mam niemiłe.wspomnienia, mając 18 lat mialam straszny trądzik dermatolog.przepisala mi (dziś już wycofane tabsy anty Diane 35) razem z izotekiem.silnym lekiem na trądzik. Po pół roku brania wylądowałam na oddziale neurologicznym z mikroudarem. I od tego czasu przez 9 lat nie brałam już żadnych tabsow antykoncepcyjnych mimo policystycznych jajników i dalej trwających hormonalnych problemów z cerą i ta ciąża właściwie nieplanowana kompletnie niespodziewana myślę że trafiła mi się jej slepiej kurze ziarno.i tak miało być :-)))
Ja mialam 17 lat i miesiaczki bardzo nieregularne, nieraz jeden okres sie skonczyl 7 dni potem znow okres... Tez mi ginekolog przepisal na wyregulowanie Diane35, ale sie strasznie zle czulam po nich, raz o malo na przejsciu dla pieszych pod auto nie wpadlam... odstawilam i poszlam do innego gine a ten stwierdzil ze ten ktory mi przepisal Diane35 jest nienormalny... Takie mam wspomnienia po tabletkach hormonalnych. Od tamtego czasu nigdy nie bralam zadnych czy to na hormony czy antykoncepcje. I sie nigdy na zadne nie zdecyduje. Przed zajsciem w te ciaze mialam 5 lat Mirene. Bylo ok.
 
Ciekawie z tymi oszustwami.
Mysle ze ten obecny system jest do d...(kto go ustanowil?) i wymaga solidnej reformy, bo przez kombinatorow cierpia zwykli uczciwi zjadacze chleba. Np taka samotna matka w ciazy na L4, majaca na utrzymaniu jedno bądz wiecej dzieci. To niepojete by czekac kilka m-cy na pieniadze... rachunki nie poczekaja a dzieci musza jesc...
Tu w Belgii jest inne prawo. Nie dadzą sie wzbogacic na L4 czy to zwyklym czy ciazowym. Zawsze jest tu brana pod uwage sytuacja rodzinna. Gdybym byla samotna inaczej by mi placili chorobowe, jeszcze inaczej gdybym miala meza/legalnego konkubenta - tu tez zalezy ile on zarabia i czy w ogole... Czy jest choc jedna osoba na utrzymaniu (niepracujaca np dziecko).
I chyba jest duzo mniej przekretow o ile sie da, ja nie slyszalam o zadnym.

Eda, w Polsce jest masę przepisów, które nic nie wnoszą poza zamieszaniem. I tak jak nie znasz przepisów to cie karaja, więc naprawdę trzeba się napracować nad tym żeby coś dostać. Niesprawiedliwe jest np to, że z umów zlecenia czy dzieła nie przysługuje nic a to też praca. Tylko etat. Z założenia panie w ciąży z krótką umowa to oszustki, przepraszam, ale tak jest. Krzywo patrzą pracodawcy krzywo urzędy. A Polak potrafi - jak widzi lukę w przepisach to zaczyna kombinować. Jak wspólne (ZUS) to niczyje. W pl jak zakładasz firmę to najpierw na siebie, potem za dwa lata przepisuje na matkę, potem na babkę i znów na siebie, bo składki są wysokie i ludzi nie stać na swoją działalność.
Więc powiem j@k u Sapkowskiego - to jest jak ***** z kapusta - perpetum mobile - jedno napędza drugie i tak wkoło. A zamiast zmienić chory system to Edku produkują kolejne ustawy, przepisy i systemy sprawdzające. I to jest chore.
Jak długo jesteś w Belgii?
 
reklama
Eda, w Polsce jest masę przepisów, które nic nie wnoszą poza zamieszaniem. I tak jak nie znasz przepisów to cie karaja, więc naprawdę trzeba się napracować nad tym żeby coś dostać. Niesprawiedliwe jest np to, że z umów zlecenia czy dzieła nie przysługuje nic a to też praca. Tylko etat. Z założenia panie w ciąży z krótką umowa to oszustki, przepraszam, ale tak jest. Krzywo patrzą pracodawcy krzywo urzędy. A Polak potrafi - jak widzi lukę w przepisach to zaczyna kombinować. Jak wspólne (ZUS) to niczyje. W pl jak zakładasz firmę to najpierw na siebie, potem za dwa lata przepisuje na matkę, potem na babkę i znów na siebie, bo składki są wysokie i ludzi nie stać na swoją działalność.
Więc powiem j@k u Sapkowskiego - to jest jak ***** z kapusta - perpetum mobile - jedno napędza drugie i tak wkoło. A zamiast zmienić chory system to Edku produkują kolejne ustawy, przepisy i systemy sprawdzające. I to jest chore.
Jak długo jesteś w Belgii?
Dokladnie, jest wiele ustaw i przepisow ktore zlodziejowi ulatwią a biednemu wiatr w oczy...
Mialam 20 lat kiedy tu zamieszkalam, i drugie 20 tu mieszkam.
 
Do góry