reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Cześć
Zrobiłam dziś bete, jutro wynik po 10

Dziewczyny a czy przy ciąży biochemicznej dużo jest krwi? Przepraszam, ze pytam, ale caly czas plamię a tu z nikad pomocy
 
To jest nadzieja :)

Wczoraj bylam zła jak osa, dzisiaj jestem szczęśliwa, normalnie jak dwubiegunowa
 
Cześć
Zrobiłam dziś bete, jutro wynik po 10

Dziewczyny a czy przy ciąży biochemicznej dużo jest krwi? Przepraszam, ze pytam, ale caly czas plamię a tu z nikad pomocy

Jak wygląda to Twoje plamienia? U mnie zaczynało się od razu krwią w małej ilości A później jak na okres tylko że że strzepami.
Dodatkowo mocny ból podbrzusza ze skurczami.
 
Hej dziewczyny! Ja ostatnio schizuję bo mdłości mi stopniowo zanikają;( wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero 30stego więc na szybko umówiłam się na jutro do mojej starej ginekolog aby zobaczyc co się dzieje! W poprzedniej ciąży prawie nie miałam objawów i jak zanikał mi ból piersi to był to zły objaw,dlatego teraz panikuję;(
 
Hej dziewczyny! Ja ostatnio schizuję bo mdłości mi stopniowo zanikają;( wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero 30stego więc na szybko umówiłam się na jutro do mojej starej ginekolog aby zobaczyc co się dzieje! W poprzedniej ciąży prawie nie miałam objawów i jak zanikał mi ból piersi to był to zły objaw,dlatego teraz panikuję;(

Spokojnie akurat z mdlosciami jest tak że raz są raz nie ma. Ja na razie miała tylko jeden dzień taki A tak poza tym nie ma mam żadnych innych objawów
 
Też schizowałam bo prawie mi zanikł ból piersi a mdłości i zgaga zniknęły na 2 dni a w poniedziałek byłam i wszystko wzorowo z bijacym serduszkiem [emoji173]. Czyli potwierdzam na sobie, że objawy mogą non stop się zmieniać i tylko stresem sobie zaszkodzimy.
Hej dziewczyny! Ja ostatnio schizuję bo mdłości mi stopniowo zanikają;( wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero 30stego więc na szybko umówiłam się na jutro do mojej starej ginekolog aby zobaczyc co się dzieje! W poprzedniej ciąży prawie nie miałam objawów i jak zanikał mi ból piersi to był to zły objaw,dlatego teraz panikuję;(
 
Jak wygląda to Twoje plamienia? U mnie zaczynało się od razu krwią w małej ilości A później jak na okres tylko że że strzepami.
Dodatkowo mocny ból podbrzusza ze skurczami.
Wkladka jest brudna. Czasem jest tego wiecej (ale nie za duzo) czasem wcale. Nawet gin jak mnie badala to mowilaz ze troche krwi jest. Wiesz to tak jak skonczy sie okres i czasem jeszcze sie bardzo delikatnie podplamia.
Zazdraszczam mdłości, bo to oznacza, że wszystko jest ok :)
 
reklama
Cześć dziewczyny, wszystkim serdecznie gratuluję :)
Ja wg. kalendarza 6t3d, ale w 16dc brałam ovitrelle więc fizycznie na pewno ciąża jest jakieś 3 dni młodsza.
Przeszłam już chwile załamania. Nadgorliwie czytałam wszystkie fora i w ubiegłą środę zrobiłam po 48h bhcg. Przyrost 59% i od razu panika, że coś jest nie tak. O 8mej rano byłam już na usg. Jechałam jak na wyrok. Lekarz mnie uspokoił, że gdy beta osiąga wartość ok 2000 to już może wolniej przyrastać. Zobaczyłam zarodek 1,2mm. Kazał przyjść za tydzień i powiedział, ze być może będzie już widać serduszko. Trzymajcie więc kciuki o czwartek o 19:30.
Roboczy termin póki co 7-10.01.2020 :)
Nie mam żadnych plamień i właściwie do wczoraj trochę się martwiłam, ze nie mam wielkich objawów. Rano dostałam postrzał w plecach i od tego czasu nie mogę się ruszyć. Fizjoterapeuta stwierdził, ze takie uroki wczesnej ciąży. Jedni maja nudności, inni problemy z poruszaniem ;)
Ufff, jak dobrze, ze to napisałaś. Ja tez tydzień temu robiłam beta hcg i przyrost miałam 52% (1815 i po 48h 2770), zestresowalo mnie to strasznie. Lekarz powiedział, ze rośnie i to najważniejsze, ale dobrze wiedzieć, ze jak osiągnie pułap 2000, to rośnie wolniej, bo ide jutro znow sprawdzić betę. Rozumiem, ze zarodek zobaczyłaś tydzień temu, gdy miałaś 5+3?
 
Do góry