reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Mój dzisiejszy zakup w pepco, no i prawda dla chłopców dużego wyboru nie ma ...Zobacz załącznik 1016338
Piękny [emoji7] ja dostałam tyle ciuszków że do roku nic nie muszę kupować.
Ja pier... dole ale masakra. W wiadomościach mówili że się zastanawiają co zrobić żeby to oczyścić. Zrobili badania i ponoć nie wolno jej ani pić ani poic zwierząt nawet pół nawadniac nie można.
 
Normalnie g... w płynie patrząc na lewy dolny róg. Mam nadzieję że zdjęcie robił ktoś inny, nie wdychaj tego swiństwa :(
Znajomi wrzucają, ja w te upały nawet się nie zbliżam do Wisły. Złapie jakieś cholerstwo i będę mieć problemy w ciąży.
Wodę piję butelkowaną, ja mam tyle szczęścia, że jak na rasowego wieśniaka z pod lasu przystało mam w własną studnie. Dziś była zabawa w średniowiecze, wężem ogrodowym lałam wody do garów, gotowałam na gazie, a potem do miski mi mój niemąż zaniósł mi to do wanny. On sam się myje normalnie w kranówie, ale mi wszyscy odradzają puki co. Dobrze, że mam tą studnie bo upały po 30 stopni, a królików 12 i 2 koty też muszą coś pić.
Właśnie mój czyta, że na 90%, jesteśmy w 40% szczęśliwych płocczan, którzy pobierają wodę ze studni głębinowych a nie z Wisły. Uff...
Co do rzeczy dla dziecka, na pewno będę planowała zakup zapasu chusteczek do wycierania tyłka, pampersów, kosmetyków, niania z kamerką mi się marzy, karuzela z hologramem :D chyba bardziej dla mnie niż dla dziecka. Ale z tym na spokojnie.
Obecnie myślę nad modą ciążową. Jakieś fajnie legginsy by się zdały. 3 galerie i w tych sieciówkach nie ma nic...
Czekam do 10, żeby zobaczyć, czy hajsy dostanę normalnie.
 
@MartaSx Ja właśnie nic nie dostałam bo już nikt takich małych nie ma więc muszę wszystko kupić. Fajnie że dostałaś tyle ciuszkow :-) :)

No ja tez kupuje od "0". Dziś mnie kręgosłup napieprza więc jedyna moja aktywność to zrobienie obiadu, niestety. Pewnie jeszcze na spacer pójdę. Tak myślę że za wiele nie mam - ciuchy na 56 i dosłownie parę na 68. Nie mam łóżeczka, wózka, wanienki i tak dalej. Myślałam że po połowie się tym zajmę ale jak tak się będę czuć to nie wyjdę na poważniejsze zakupy. A ode mnie do poważniejszych sklepów typu Ikea jakieś 2 godziny samochodem. Yyy.
 
No ja tez kupuje od "0". Dziś mnie kręgosłup napieprza więc jedyna moja aktywność to zrobienie obiadu, niestety. Pewnie jeszcze na spacer pójdę. Tak myślę że za wiele nie mam - ciuchy na 56 i dosłownie parę na 68. Nie mam łóżeczka, wózka, wanienki i tak dalej. Myślałam że po połowie się tym zajmę ale jak tak się będę czuć to nie wyjdę na poważniejsze zakupy. A ode mnie do poważniejszych sklepów typu Ikea jakieś 2 godziny samochodem. Yyy.
Też czekam z szopingiem, ale aż się ochłodzi. W te upały to leżę w różnych odcinkach domu. To na jednej kanapie to na drugiej, to na łóżku. Wyjdę to od razu mam zadyszkę i mi słabo.
Mnie wczoraj plecy bolały, jakby mi ktoś z łopaty przywalił. Nie wiem, czy to już te słynne bóle ciążowe w lędźwiach, czy efekt wyżłopania 4,5 l wody.
 
Pokazywali teraz w telekspresie ryby pozdychane w rzece. Masakra. Wojsko ma wybudować jakoś most pontonowy którym poprowadzą rurę do najbliższej oczyszczalni i tamtędy poprowadzą. Ale od wtorku aż do teraz przez cały czas jeszcze te ścieki lecą do rzeki.
 
Ja też nic nie mam,no jeden komplecik kupiłam.Od wtorku jestem w szpitalu.Wczoraj miałam zakładany szew szyjkowy.Jak będzie ok to w poniedziałek do domku.Tak więc szykuje się oszczędnu tryb i dużo leżenia.To z koleji powoduje u mnie zaparcia.Więc wiecznie coś.
 

Załączniki

  • Screenshot_20190830-171450_Gallery.jpg
    Screenshot_20190830-171450_Gallery.jpg
    408,4 KB · Wyświetleń: 87
reklama
@MartaSx Ja właśnie nic nie dostałam bo już nikt takich małych nie ma więc muszę wszystko kupić. Fajnie że dostałaś tyle ciuszkow :-) :)
Bo jak synek był mały i byliśmy już dawno po ślubie to nasi znajomi dopiero zaczynali przygodę we dwoje [emoji23] nikt nie miał dzieci. Jak my mamy 7 latka to teraz oni mają małe. Więc tak się złożyło że miałam od kogo. Ale dostałam po córkach. Gdyby był synek musiałabym wszystko kupić. Bo po starszym wszystko wydalam.
 
Do góry