reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Jejku, ale się źle czuję...rano wymioty, a potem przez cały dzień straszny ból żołądka. Co chwilę muszę zjeść trochę chleba, bo inaczej mnie skręca z bólu...masakra. Nie wiem co można na to zażyć, cały czas piję harbatę miętową, ale to pomaga na krótko. W poniedziałek idę do lekarza rodzinnego po skierowanie na badanie tsh, to może da mi też coś na ten żołądek...muszę tylko dotrwać do poniedziałku. Ach, bycie w ciąży nie jest takie łatwe jak sądziłam...:(
 
Dziewczyny i ja się w końcu umówiłam na pierwszą wizytę. 30 maja - to będzie 9t 2d tak mi wychodzi z aplikacji - nie za późno?
 
Ja mam tak wzdety brzuch, pomimo ze jestem głodna, ze wyglądam jakbym była w zaawansowanej ciąży, a jestem bardzo szczupła :oops:
 
reklama
A ja dziś słabe samopoczucie...Nic się nie działo 2 dni A dziś plamie na różowo ciężko to nazwać czerwienią. Lekarz na wtorkowej wizycie kazał mi zmniejszyć ilość tabletek które biorę i odstawić luteine i dziś niespodzianka.
Napisałam do niego,oddzwonił kazał zwiększyć znowu leki i leżeć. Jak będzie mnie bolał brzuch i dostanę jakis skurczy mam jechać do szpitala.

Mój optymist dziś zgasł ale cały czas wierzę że w czwartek okaże się że wszystko ok.
 
Do góry