O wow :O no ale z dziewczynkami tak bywa częściej .. Bo siusiak się ukryje, lekarz nie widzi, to mowi dziewczynka, a jak juz zauważy to raczej bardziej pewne że się nie myli.Wrocilam wlasnie z polowkowych. Dziewczynka zamienila sie w chlopca a ja jestem w szoku lekkim nie powiem. Zastanawiam sie czy pytac na kolejnych wizytach o plec dalej czy olac temat bedzie co bedzie [emoji12] dobrze ze tylko jedna sukienke kupilam póki co
Ja po wizycie. Z Maleństwem wszystko ok ale moje wyniki krwi nieciekawe i znowu musze być pod kontrola hematologa .. w Pierwszej ciazy tez tak mialam..:/