reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

Wrocilam wlasnie z polowkowych. Dziewczynka zamienila sie w chlopca a ja jestem w szoku lekkim nie powiem. Zastanawiam sie czy pytac na kolejnych wizytach o plec dalej czy olac temat bedzie co bedzie [emoji12] dobrze ze tylko jedna sukienke kupilam póki co
O wow :O no ale z dziewczynkami tak bywa częściej .. Bo siusiak się ukryje, lekarz nie widzi, to mowi dziewczynka, a jak juz zauważy to raczej bardziej pewne że się nie myli.
Ja po wizycie. Z Maleństwem wszystko ok :) ale moje wyniki krwi nieciekawe i znowu musze być pod kontrola hematologa .. w Pierwszej ciazy tez tak mialam..:/
 
reklama
O wow :O no ale z dziewczynkami tak bywa częściej .. Bo siusiak się ukryje, lekarz nie widzi, to mowi dziewczynka, a jak juz zauważy to raczej bardziej pewne że się nie myli.
Ja po wizycie. Z Maleństwem wszystko ok :) ale moje wyniki krwi nieciekawe i znowu musze być pod kontrola hematologa .. w Pierwszej ciazy tez tak mialam..:/
Najważniejsze, że dzidziuś zdrowy, myślę, że krew da się "ustabilizować". :)
 
Ja przy 164 mam zabojcza wagę 50 kg, przytyłam ze 3 kg a jestem w 19 tygodniu.
łooo ja tyle to warzyłam, 2 lata temu... też tyle samo wzrostu... Teraz ciążę, zaczynam od 70 kg :p puki co 1,200+.
Dzisiaj kupuje nową wagę, bo stara ma rozbieżność 2-3 kg, zależy jak się stanie i w której części domu :p czy płytki, czy panele. Dlatego dodatkowo regularnie mierze się w pasie :p Rosnę tam gdzie trzeba :)
 
Gratuluję zdrowego synka.Ale bym marzyła o takiej pomyłce.Tylko w drugą stronę z chłopca na dziewczynkę,a to raczej nie możliwe [emoji4]
Wrocilam wlasnie z polowkowych. Dziewczynka zamienila sie w chlopca a ja jestem w szoku lekkim nie powiem. Zastanawiam sie czy pytac na kolejnych wizytach o plec dalej czy olac temat bedzie co bedzie [emoji12] dobrze ze tylko jedna sukienke kupilam póki co
 
Wróciłam z usg połówkowego. Mały jest zdrowy i duży, bo ma 425g. Wg @ dziś mam 20t 5d, według trzech ostatnich usg 21t 0d, a według dzisiejszego usg 22t 1d, więc termin porodu 23 grudzień, ale wiadomo, że dziecko urodzi się wtedy kiedy będzie chciało. Lekarz mierzył wszystko i powiedział, że wszytko wygląda super, ale dostałam wydruk i tam są różne wykresy i na dwóch mam wskaźniki pulsacji tętnicy macicznej prawej i lewej i obydwa są poniżej normy. Lekarz nic o tym nie wspomniał i teraz rozmyślam o co w tym chodzi. Wizytę u mojej gin mam dopiero za tydzień.
Czytałam w necie, że te wskaźniki normują się do 26 tygodnia. Pytałam też jednego znajomego, który ma dwójkę małych dzieci i z drugim mieli jakieś problemy z ciążą i on twierdzi, że gdyby było coś nie tak to lekarz zaraz by reagował i skierowałby mnie np. na oddział albo zlecił inne badania.
Miałyście może niskie wskaźniki w tych tętnicach macicznych?
 
1566300611232.png

W dzisiejszych czasach nic przesądzonego:D
 
Wróciłam z usg połówkowego. Mały jest zdrowy i duży, bo ma 425g. Wg @ dziś mam 20t 5d, według trzech ostatnich usg 21t 0d, a według dzisiejszego usg 22t 1d, więc termin porodu 23 grudzień, ale wiadomo, że dziecko urodzi się wtedy kiedy będzie chciało. Lekarz mierzył wszystko i powiedział, że wszytko wygląda super, ale dostałam wydruk i tam są różne wykresy i na dwóch mam wskaźniki pulsacji tętnicy macicznej prawej i lewej i obydwa są poniżej normy. Lekarz nic o tym nie wspomniał i teraz rozmyślam o co w tym chodzi. Wizytę u mojej gin mam dopiero za tydzień.
Czytałam w necie, że te wskaźniki normują się do 26 tygodnia. Pytałam też jednego znajomego, który ma dwójkę małych dzieci i z drugim mieli jakieś problemy z ciążą i on twierdzi, że gdyby było coś nie tak to lekarz zaraz by reagował i skierowałby mnie np. na oddział albo zlecił inne badania.
Miałyście może niskie wskaźniki w tych tętnicach macicznych?
Gdyby coś było nie tak, lekarz by Ci o tym powiedział. Nie czytaj w internetach bo mnie czytanie, przyprawiło o zawał chyba już z 5 razy i o depresje. Najważniejsze, że mały jest zdrowy, a skoro ma się unormować do 26 tc to jeszcze kawał czasu. Ja np: miałam rozdwojenie łożska czy coś i lekarz mi o tym napomknął jak o katarze. Ja histeryzowałam, w internetach oczywiście od razu poronienia i śmierci płodu, 3 tyg potem łożysko było idealne. Będzie dobrze :)
 
Gdyby coś było nie tak, lekarz by Ci o tym powiedział. Nie czytaj w internetach bo mnie czytanie, przyprawiło o zawał chyba już z 5 razy i o depresje. Najważniejsze, że mały jest zdrowy, a skoro ma się unormować do 26 tc to jeszcze kawał czasu. Ja np: miałam rozdwojenie łożska czy coś i lekarz mi o tym napomknął jak o katarze. Ja histeryzowałam, w internetach oczywiście od razu poronienia i śmierci płodu, 3 tyg potem łożysko było idealne. Będzie dobrze :)
Dzięki :) Na logikę to też myślę, że wszystko ok, ale wiadomo, że każda najmniejsza pierdoła rośnie dla nas do niewiadomo jak dużego problemu, bo każda chce aby nasze dzieci były zdrowe.
 
reklama
@justyn.ka nieźle pojechali z tą płcią, ja od 9tc wiem, że to syn, mam nadzieję, że penisa ma w odpiwiednich rozmiarach :p, skoro wiem o nim od tak wczesnej ciąży, a Tobie ledwo w 20tc coś wysnuli.

Podobno lekarz nie widzial kosci nosowej. Ogolnie mialam te badania zrobione tak na byle jak. Calosc trwala moze 2..3..min?
Pewnie kijowe usg mieli, zresztą dziewczyny miały podobny problem. Głowa do góry będzie dobrze.
Ja zawsze mimo tego,ze duzo jadlam to bylam szczupla wiec teraz jem zdrowo,duzo owocow,wartosciowe i syte posilki i w 18 tyg,przy wzroscie 172 waze 59kg ...juz nie wiem co jesc,zeby przytyc.
To tak jak ja. 178 i przed ciąża miałam 65kg. Potem schudłam, choćby mi kubki smakowe zabrali na kilka tygodni. Teraz bieda żeby przytyć, bo z powodu nadciśnienia jem warzywa i owoce, kiełbasę tylko wącham, a mięso kosztuję, bo zatwardza. Czasami pozwolę sobie na pizzę.
Mnie to wpienia coś takiego. Za darmo tych badań nie robią.

Apropo kulek mam zagadkę z archiwum x. Wstaje w nocy do łazienki a tu na brzuchu między pepkem a prawa pachwina guz wielkości dłoni. Mocno nie wystawał, ale spory. Wstałam rano i tego nie ma xd co to było? Dziecko się tak mogło wbić w bok ?
A nie był to skurcz?
 
Do góry