reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Dziefcynki.
Masakra[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] trafilam na transmisje butiku na fb i konieczne było wymiarowanie. No i sie pomierzyłam
Jest mnie dwa razy tyle co było [emoji23][emoji23][emoji23]
Udo tyle co wcześniej w pasie. Więc sobie wyobraźacie [emoji23][emoji23][emoji23] A wagowo niby duzo wiecej nie ma
Tlumacze sobie że dzieląc nawet wage /2 to mam mniej niż miałam. Bo statystycznie wypada po 49.4 na "łebka" [emoji12][emoji16][emoji3][emoji4]
Mierzyłaś się przed? Ja nawet nie wiem ile mam normalnie w pasie, nie chcę się zawieść, że tak mało, a już nie mówię o nożkach patyczkach. Taka moja uroda, że przytyć mi ciężko, ale za to zrzucić parę kilo lekką ręką. Liczę na to, że przytyję w ciąży.
No ja mam ostatnio apetyt xd kupiłam sobie nawet awokado, ale jakoś tak smaku nie ma.
A ja avokado uwielbiam z solą ziołową, ale z racji głupiego nadciśnienia, muszę jeść takie bez smaku, zresztą jak wszystko...
 
Mój partner zagryza chipsami i mówi, że wtedy znosnie. Ja myślę nad jakimś koktajlem z kiwi ,bananem, limonka i miodem. Z ciśnieniem, nie mam problemu bo jestem niskocisniowcem. Ale czytałam, jakie to wspaniałe dla zdrowia. Jutro przetestuje przepis. Najwyżej króliki będą miały deser.
 
U mnie jutro 20 tc
Screenshot_20190819_221903_com.gravid.gravid.jpeg
 
Cześć dziewczyny
Mi polowka wskoczy już jutro, nie mogę uwierzyć jak szybko to mija :O
Brzuch w porownaniu do innych mam malutki, ale widoczny, jedna sąsiadka bez zawahania stwierdziła "widzę że będzie kolejny potomek" :)
Ja z pierwszą ciążą czekałam do zakończenia studiów, tzn. zaczęliśmy starania tak, aby najwcześniej termin porodu wypadał już po obronie. No ale starania się przyciągnęły, zaszlam w ciążę dopiero po 8 miesiącach, ale w sumie idealnie. W międzyczasie skończyłam studia, załatwiliśmy mnóstwo formalności związanych z kupnem domu, przeprowadziliśmy się i do zapłodnienia doszło najprawdopodobniej po parapetówce :D potem chciałam szybko drugie dziecko, tzn. zawsze z mezem tak rozmawialiśmy, że chcemy dwójkę nawet rok po roku, potem stwierdziłam że idealnie byłoby zajść w ciaze w ostatnim miesiącu macierzyńskiego, aby od razu pójść na l4 i maksymalnie wydłużyć czas w domu z dziećmi . Ale jak juz mały przyszedł na swiat, rzeczywistość zweryfikowała plany, z mezem słabiej się dogadywalismy, głównie pod katem opieki nad dzieckiem, miałam mu za zle zbyt male zaangażowanie..więc już przestaliśmy rozmawiać o drugim dziecku. No ale do tabletek nie wrocilam, a miesiaczka wróciła dopiero 10 miesięcy po porodzie i w ciaze niespodziankę zaszlam już w drugim cyklu :D był szok, ale jednoczesnie też radość :) chcąc nie chcac, wyszło dokładnie tak jak sobie wymarzylam :)
Jutro wizyta kontrolna, a w srode USG polowkowe na ktorym, mam nadzieję, w koncu poznamy płeć :) wymarzonego synusia już mamy, więc teraz na nic się nie nastawiam, ale jednak fajnie by bylo, jakby była dziewczynka :)
Zobacz załącznik 1011557Zobacz załącznik 1011558
U mnie podobnie zaszłam z synem na 5 roku studiów dwa lata po ślubie. Na obronę magistra szłam w 6 mcu już ogromnym brzuchem. Syn ma 7 lat. Teraz będzie córka [emoji7] u mnie brzuch taki
IMG_20190817_172438.jpeg


Z tym że u nas miało być jedno dziecko [emoji23] ale w końcu m i syn zaczęli nalegac
Też jie mogę uwierzyć że to już połowa ciąży.
 
Mam dziś na 11:00 w szpitalu usg połówkowe. Tak się denerwuję, że spać nie mogłam, a jak już zasnęłam to dwa razy mi się śniło, że próbuję dotrzeć na to badanie i nie mogę zdążyć...Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
 
reklama
Mam dziś na 11:00 w szpitalu usg połówkowe. Tak się denerwuję, że spać nie mogłam, a jak już zasnęłam to dwa razy mi się śniło, że próbuję dotrzeć na to badanie i nie mogę zdążyć...Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
Powodzenia! Na pewno wszytsko będzie dobrze :) ja juz jutro :D a dzisiaj też na 11 zwykła wizyta u mojej gin
 
Do góry