Cześć. Byłam dziś u lekarza, nie mojego, od wczoraj boli mnie strasznie brzuch, wiec wpadłam w panikę i poszłam. Zrobił mi usg. Z OM 7t6d z usg 6t1d. Wszystko super, tylko martwi mnie jeden fakt. Lekarz słuchał bicia serduszka (generalnie najwspanialszy dźwięk jaki kiedykolwiek słyszałam ❤), ale oczywiście naczytałam się, ze to za wcześnie, że to może fasolce zaszkodzić.. cieszę się, że wszystko jest dobrze, ale teraz panicznie się boje, że te trzy sekundy mogą wyrządzić krzywdę fasolce
W piątek idę do swojego ginekologa