reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Zrobilyscie mi nadzieje :) dziękuje i przepraszam, ze tak wypytuje, ale mnie to dziś nurtuje
 
Witam styczniowe Mamusie :) chciałam się przywitać. W piątek zrobiłam test i wyszedł pozytywnie, a że tego dnia miałam wizytę u gina na usg piersi, to od razu zrobił mi usg ginekologiczne i był 3mm pęcherzyk. Ostatnią miesiączkę miałam 16.04, ale z racji nieregularnych miesiączek nie wiem kiedy była owulacja. Termin z usg to 21.01. Kolejna wizyta, na którą czekam z niecierpliwością będzie 11.06. Mam już 22 miesięczną córeczkę. Za kilka dni skończę 31 lat. Jestem z Torunia, ale niedługo przeprowadzamy się do Warszawy. A jeśli chodzi o samopoczucie to odczuwam głównie senność i tkliwość piersi. Trzymam kciuki za same pomyślne wiadomości :)
 
Dziewczyny, doradzcie mi. Umówiłam się na wizyte jutro, to będzie u mnie chyba 5+2, może 5+3. I zastanawiam się, czy nie przełożyć wizyty o tydzień, bo i tak na usg jutro nic nie będzie widać. Miałam monitoring, więc wiem doskonale, kiedy miałam owulacje (2. maj), a wczorajszy wynik bety świadczy o młodej ciąży. A z drugiej strony boje się, żeby czegoś nie przeoczyć. Może potrzebny bedzie duphaston, albo inne leki i ten tydzień może zaważyć na czymś... mętlik w głowie mam.
Ja ostatni okres 22 marca. Owu 15 kwietnia. Poszłam do lekarza 5 maja i sam pęcherzyk był tylko. Kazał przyjsc za 3 tyg najwcześniej
 
Zgaga pojawiła się w sumie już przed terminem @ a teraz doszły straszne mdłości i ciężko coś zjeść [emoji37] ostatnio to przeważnie cokolwiek muszę w siebie na siłę ładować. No i senność [emoji42]
Ja poza sennoscia która mam od zawsze chyba i bólem piersi dzięki Bogu nie mam innych objawow. Od kilku dni pojawiły się zaparcia zastanawiam się czy można wziąść jakiś lek czy nie bardzo????
 
Pięknie. Mam nadzieje, ze u mnie tez zabije serce...
Będzie dobrze.. , w 2 ciąży lekarz mi już dał skierowanie do szpitala(byłam u niego prywatnie) ,miałam się zgłosić na drugi dzień ,akurat do niego bo miał dyżur. Nie było słychać serduszka i ciąża za mała. Jak to oznajmił to już koniec. Załamana ,ale z przeczuciem ,że tak nie może się skończyć nie posłuchałam go ,odczekałam i poszłam do innego. Oczywiście okazało się ,że serce już biło ,a ciąża po prostu była młodsza. Jeśli bym posłuchała pierwszego lekarza dziś bym nie miała tej łobuziary koło siebie. Trafiłam na konowała nie ginekologa.

Nie, ja juz nie chce wiecej

Ciaza w lewym jajowodzie, niebawem mam operacje
Kurw... tak mi przykro.
Miałam ciągle nadzieje ,że Twoja historia skończy się happy endem.
Trzymaj się tam Kochana!

Nerwus jestem nadal cholerny ..
Pogram sobie w mafie ,wyżyję się wirtualnie heh.
Jeszcze młody ma na jutro jakąś historyjkę wymyślić ze zmyślonym stworkiem i jeszcze zabawną. Rzuca pomysły ,ale muszę mu pomóc sklepać to w całość ,a mam totalną pustkę dziś w głowie .. masakra.

@kinkre Witaj ;)
 
Ja poza sennoscia która mam od zawsze chyba i bólem piersi dzięki Bogu nie mam innych objawow. Od kilku dni pojawiły się zaparcia zastanawiam się czy można wziąść jakiś lek czy nie bardzo????
hmm… chyba nie za bardzo ,ale może ktoś lepiej wie. Ja bym stawiała na dietę i ruch (jeśli nie jest zabronione od lekarza) Naturalne sposoby śliwki, morele ,brzoskwinie itp. .. unikać tego co powoduje zaparcia ryż ,marchewka. Więcej błonnika ,dużo pić są też herbatki. Produkty pełnoziarniste ,unikanie słodyczy.
Jest troszkę artykułów na ten temat ;)
 
reklama
Dziewczyny, doradzcie mi. Umówiłam się na wizyte jutro, to będzie u mnie chyba 5+2, może 5+3. I zastanawiam się, czy nie przełożyć wizyty o tydzień, bo i tak na usg jutro nic nie będzie widać. Miałam monitoring, więc wiem doskonale, kiedy miałam owulacje (2. maj), a wczorajszy wynik bety świadczy o młodej ciąży. A z drugiej strony boje się, żeby czegoś nie przeoczyć. Może potrzebny bedzie duphaston, albo inne leki i ten tydzień może zaważyć na czymś... mętlik w głowie mam.
Ja owu tez miałam 2 maja idę 10.06.2019
 
Do góry