reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
No wierci się, wierci ;)
Ostatnio Pan Tatuś nawet miał okazję zobaczyć przez ubranie jak brzuch się rusza. Jak mnie przytulił to poczuł kopniaki na sobie ;)
 
reklama
Ostatnio nie widzieliśmy się ponad tydzień. Kontakt też było ograniczony. Spotkaliśmy się i trochę porozmawialiśmy. Wydaje się jakby dojrzewał do myśli, że naprawdę zostanie ojcem, że ta mała istota będzie też jego potrzebować. Nie było żadnych deklaracji ani mowy o powrocie. Ja sama o nic nie pytałam. Jedyne co, to wiem (mam nadzieję, że się nie mylę), że mogę na niego liczyć zarówno w kwestii materialnej, jak i pomocy w czynnościach dnia codziennego - zakupy zrobił, zostawił mi jedno auto żebym mogła z kotem do weta jeździć itp.
 
Ostatnio nie widzieliśmy się ponad tydzień. Kontakt też było ograniczony. Spotkaliśmy się i trochę porozmawialiśmy. Wydaje się jakby dojrzewał do myśli, że naprawdę zostanie ojcem, że ta mała istota będzie też jego potrzebować. Nie było żadnych deklaracji ani mowy o powrocie. Ja sama o nic nie pytałam. Jedyne co, to wiem (mam nadzieję, że się nie mylę), że mogę na niego liczyć zarówno w kwestii materialnej, jak i pomocy w czynnościach dnia codziennego - zakupy zrobił, zostawił mi jedno auto żebym mogła z kotem do weta jeździć itp.
To chyba dobre rozwiązanie tej sytuacji....

---27tc---
 
@dreamscometrue cieszę się, że mimo wszystko nie okazał się skończonym palantem i nie uciekł totalnie od odpowiedzialności. Nie chcę go bronić ani tłumaczyć, ale moim zdaniem on po prostu nie "dojrzał" do rodziny. Chciałby mieć rodzinę i jednocześnie móc robić sobie co chce, być wolnym itp. I nie mówię tu o innych kobietach, tylko o byciu i mieszkaniu samemu co jakiś czas. Zmieniać go nie chcę :) I nie chcę żeby robił coś wbrew sobie. Cieszę się, że nasza przyjaźń wróciła i znowu potrafi ze mną rozmawiać szczerze, nie ucieka od niewygodnych tematów.

Jak się w ogóle czujecie dziewczyny? Mam nadzieję, że nie dopadły was żadne choróbska.
 
@dreamscometrue cieszę się, że mimo wszystko nie okazał się skończonym palantem i nie uciekł totalnie od odpowiedzialności. Nie chcę go bronić ani tłumaczyć, ale moim zdaniem on po prostu nie "dojrzał" do rodziny. Chciałby mieć rodzinę i jednocześnie móc robić sobie co chce, być wolnym itp. I nie mówię tu o innych kobietach, tylko o byciu i mieszkaniu samemu co jakiś czas. Zmieniać go nie chcę :) I nie chcę żeby robił coś wbrew sobie. Cieszę się, że nasza przyjaźń wróciła i znowu potrafi ze mną rozmawiać szczerze, nie ucieka od niewygodnych tematów.

Jak się w ogóle czujecie dziewczyny? Mam nadzieję, że nie dopadły was żadne choróbska.

Hej, ja dziś cały dzień w piżamie, bo odsypiam ostatnie intensywne dni. W poniedziałek mam kontrolę u lekarza. Czesto czułam twardnienia brzucha ostatnio :(
 
Nie chcę go bronić ani tłumaczyć, ale moim zdaniem on po prostu nie "dojrzał" do rodziny.
Jestem tu od niedawna, ale czy nie będzie tak że ta niedojrzała osóbka to teraz się dopiero pojawi, a potrzebować będzie właśnie dojrzałych ludzi wokół siebie? No bo towarzystwo innych dzieci to dzidzia będzie miała w przedszkolu i w piaskownicy.
Jesteś mega wyrozumiała. Tak meeeeeeeeeeega. Nie wiem czy to dobrze czy źle, nie oceniam.

Mnie dopadła opryszczka wargowa. Brzydacka. Do leczenia. Byłam na wizycie prywatnie dostałam spis maści. Do tego ząb mnie zaczął ćmić:( więc kolejna wizyta mnie czeka.
 
Jestem tu od niedawna, ale czy nie będzie tak że ta niedojrzała osóbka to teraz się dopiero pojawi, a potrzebować będzie właśnie dojrzałych ludzi wokół siebie? No bo towarzystwo innych dzieci to dzidzia będzie miała w przedszkolu i w piaskownicy.
Jesteś mega wyrozumiała. Tak meeeeeeeeeeega. Nie wiem czy to dobrze czy źle, nie oceniam.

Mnie dopadła opryszczka wargowa. Brzydacka. Do leczenia. Byłam na wizycie prywatnie dostałam spis maści. Do tego ząb mnie zaczął ćmić:( więc kolejna wizyta mnie czeka.

Współczuję. Mam nadzieję, że to nic poważnego z zebem.
 
Hej dziewczyny, mam trochę podwyższona glukozę po 1 godz. Norma jest do 180 a ja mam 186... czy to oznacza cukrzyce ciążowa??
1508274300-aaaaaa.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej, ja dziś cały dzień w piżamie, bo odsypiam ostatnie intensywne dni. W poniedziałek mam kontrolę u lekarza. Czesto czułam twardnienia brzucha ostatnio :(
Jak po wizycie? Lekarz przepisał magnez na twardnienie brzuszka? Mi też dokucza i doszły do tego skurcze łydek, stóp (dwie na raz), a nawet innych mięśni.

Napisane na G7-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry