G
gość 5
Gość
Rozpisałam sobie na kartce listę rzeczy, które chcę dzisiaj zrobić żeby mi się dzień nie rozszedł . Wczoraj sprzątałam w jednej szafie i na osobną półkę odkładałam rzeczy, w które już do stycznia nie wejdę . Doszłam do wniosku, że po porodzie jak już dojdę do siebie muszę wymienić garderobę bo pomimo tego, że sporej ilości rzeczy się wczoraj pozbyłam to i tak podoba mi się może w porywach ze 30% tego co mam :/. No i mam kilka swetrów rozpinanych i takich wiązanych, w których przetrwam chyba zimę ale ze dwa oversize jeszcze bym sobie kupiła . No i w tym tygodniu chcę jeszcze przetrzepać szafę z okryciami wierzchnimi. Wicie gniazda jak nicMnie ostatnio zalalo tym sluzem w sklepie na tyle mocno, ze myslalam, ze to krew mi sie leje. Malo zawalu nie dostalam. A tak na codzien to zawsze troche sie pojawia.Wyrazy wspolczucia [emoji17] a w zabobony nie wierz!Haha bardzo dobrze mu powiedzialas!
Powodzenia na wizytach!
Ja na siku wstaje codziennie raz, ale nie patrze na zegarek zeby sie nie rozbudzac. Wczoraj ogladalam ciuszki i cala noc mi sie snily ubranka [emoji23] sprzedalam pierwsza paczke po corci i zgodnie z moim postanowieniem zamierzam kupic cos mlodego.
A moj plan na dzis to sprzatnac lazienke i zrobic kotlety ziemniaczane z sosem pieczarkowym [emoji16]