Styczniowe mamy 2018

[kass.es]

Witajcie w sobotę! Ale miałam do nadrobienia.
Zaczynajac od jedzenia - pierwsze słyszę o tych jajkach na miękko, a mam taką fazę na nie, że jadłam co drugi dzień po dwa... i nic mi po nich nie było. I szczerze mówiąc dzisiaj też miałam na nie ochote, ale mam też serdelki i chyba je dziś będę zaraz wcinać [emoji16]
Toksoplazmozę przechodziłam, całe szczęście bo mój kot wchodzi mi wręcz na twarz i ciezko byłoby uniknąć kontaktu, poza tym kuwetę też musze sprzątać jak maz pracuje.
Co do spodenek - ostatnio wrzuciłam zdjęcie brzucha, miałam na sobie szorty z Mohito, są zarabiste bo to rozmiar 36, a lecą z tylka jakby to była 40, ale za to nogawki są fajnej szerokości. Dlatego pasek na ostatnią dziurkę i pochodzę w nich spokojnie całe lato, dzisiaj pojadę do galerii na zakupy bo ogolnie wyprzedaże sie zaczęły i kupie jeszcze jedna taka pare tylko w innym kolorze


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[malinka1000]

Co do przytycia w ciążach : w I ciazy 20 kg na plusie , 3 miesiące po waga sprzed ciąży. w II ciąży 15 kg na plusie 3 miesiące po -5 mniej niż przed ciaza karmiłam piersią a mój Maluszek miał alergie wiec miałam restrykcyjna diete. W zadnej ciąży się nie objadałam jadlam normalnie ale wielgasnie brzusie posiadałam, pewnie dlatego już w I ciąży takie rozstępy.

 

[bb nieznajomy]

Ho, ho nie nadrobię miałam ostatnio trochę pracy i ogarniania w domu. Jeśli chodzi o ciuchy, na razie wpadam w to, co wygodne i to co posiadam, nie kupowałam nic nowego. Nie ważyłam się dwa dni, u mnie zmian w wyglądzie na razie nie widać, ale to dlatego, że i tak lekko przybrałam w ostatnim roku i podejrzewam, że późno będzie cokolwiek widać. Dalej mdli mnie wieczorami, jem ostrożnie i dosyć mało. To chyba tyle odezwę się po wizycie (28.06).

 

[kasia2309]

Łososia będę jadla dziś (wędzonego) bo idziemy na imprezkę i robię tortilki z łososiem
Aż się pomierzylam i powazylam, 7 cm na plusie w pępku... Na wadze niby nic dodatkowego. Podobają mi się brzuszki, ale jeszcze za wcześnie u mnie... Skoro teraz mnie już wywala to co będzie potem. W poprzedniej ciąży przytyłam nie całe 12 kg a wyglądałam jak wieloryb przed porodem, po porodzie jak wróciłam do domu to tylko 2 kg było na plusie

Moja waga też jak zaczarowana pokazuje ciągle to samo (czyli nic na plusie) a brzuszek z dnia na dzień większy [emoji33] ile cm nie wiem, bo nie wpadłam na to, żeby się na początku zmierzyć wszystko przez słabe mięśnie brzucha, pozostaje tylko mieć nadzieję że się rozstęp nie zrobi... [emoji20]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[bbubbka]

Jeśli chodzi i brzuszek to u mnie tez juz zaczęło byc widać, ale nie pokaże bo mam milion rostepow po ciazy, w 7 miesiącu zaczęły mi sie pojawiać... a brzuch to dopiero w 6 zaczął mi rosnąć i jak nabrał tępa to nie dziwne ze skóra nie nadarzyła... teraz druga ciąża wiec i brzuch szybciej 4 miesiąc a ja taki jak w 6 poprzedniej ciazy.

Ja przytyłam 8 kg w poprzedniej ciazy, ale ja swoją wagę mam dosc spora po porodzie odrazu waga z przed ciazy. Teraz mam -2kg wiec mam nadzieje ze tez niewiele przybiore
Córka ważyła 3,5 kg a chłopcy ponoć więksi sie rodzą nie chce 4 kg kłócą rodzic [emoji30][emoji30]




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[marta64]

Moja waga też jak zaczarowana pokazuje ciągle to samo (czyli nic na plusie) a brzuszek z dnia na dzień większy [emoji33] ile cm nie wiem, bo nie wpadłam na to, żeby się na początku zmierzyć wszystko przez słabe mięśnie brzucha, pozostaje tylko mieć nadzieję że się rozstęp nie zrobi... [emoji20]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja to regularnie się mierze przez parę lat już bo przez niedoczynność moja waga potrafi strasznie skakać, więc jak widzę że wymiary rosną to wiem że hormony mi skaczą i muszę badania robić

 

[Aleksandra123]

Czesc Kochane! Ja nie moge cos zdjecia wstawic bo za duzy rozmiar.
Co do rozstępów, to nie mialam w pierwszej cciąży wiec licze ze teraz tez nie bedzie. Smarujecie się czyms konkretnym na rozstepy wlasnie?
Ja tez dzis na zakupy ruszam bo spodnie zaczynają mnie uwierac.
Gratuluje wszystkim pozytywnych informacji na wizytach. Oby juz tylko takie byly! Milego dnia!

 

[marta64]

Czesc Kochane! Ja nie moge cos zdjecia wstawic bo za duzy rozmiar.
Co do rozstępów, to nie mialam w pierwszej cciąży wiec licze ze teraz tez nie bedzie. Smarujecie się czyms konkretnym na rozstepy wlasnie?
Ja tez dzis na zakupy ruszam bo spodnie zaczynają mnie uwierac.
Gratuluje wszystkim pozytywnych informacji na wizytach. Oby juz tylko takie byly! Milego dnia!

Uważaj ja po pierwszej nie mialam a w drugiej mi wywalilo okropnie...

 

[Kejka]

Dzień dobry! Musiałam nadrobić braki snu, wczoraj zaraz po pracy padłam do łóżka, nie miałam siły nawet iść na grilla do znajomych. Obudziłam się na trochę o 22, żeby coś zjeść, i spałam do teraz, choć jeszcze nie wstałam [emoji39]

Co do tokso - mój GP robił mi badanie, ale nie na przeciwciała tylko na aktualną infekcję. Kolejne dopiero w następnym trymestrze. Mój kot kuwety raczej nie używa, bo dużo wychodzi, ale czasem zdarzy mu się bawić i drapnąć.

W spodenki jeszcze się mieszczę, ale myślałam o jeansach z gumką, widziałam przyzwoite na stronie Next, dziś lub jutro skoczę na zakupy. A latem w Polsce i tak często chodzę w sukienkach, wiec oprócz tankini nic kupować nie zamierzam (tak w ogóle, ja nie cierpię robić zakupów, ani ciuchowych ani żadnych innych!)

 

[marta64]

Dzień dobry! Musiałam nadrobić braki snu, wczoraj zaraz po pracy padłam do łóżka, nie miałam siły nawet iść na grilla do znajomych. Obudziłam się na trochę o 22, żeby coś zjeść, i spałam do teraz, choć jeszcze nie wstałam [emoji39]

Co do tokso - mój GP robił mi badanie, ale nie na przeciwciała tylko na aktualną infekcję. Kolejne dopiero w następnym trymestrze. Mój kot kuwety raczej nie używa, bo dużo wychodzi, ale czasem zdarzy mu się bawić i drapnąć.

W spodenki jeszcze się mieszczę, ale myślałam o jeansach z gumką, widziałam przyzwoite na stronie Next, dziś lub jutro skoczę na zakupy. A latem w Polsce i tak często chodzę w sukienkach, wiec oprócz tankini nic kupować nie zamierzam (tak w ogóle, ja nie cierpię robić zakupów, ani ciuchowych ani żadnych innych!)

Ja nie lubię kupować ubrań dla siebie nigdy nic nie ma co mi się podoba , butów też bo zawsze idę po płaskie żeby z dzieckiem latać po dworze a wracam z kolejnymi szpilkami... Ale ogólnie zakupy uwielbiam i chodzenie po sklepach