reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Czy Ty nie wiesz ze faceta się nie chwali :D mojemu też się czasem zdarzają taki zachowania, ale od kad jestem na zwolnieniu czyli od poniedziałku to Liczy że ja wszystko będę robiła
Mój też trochę zdziwiony że wszystko musi teraz robić bo ja większość czasu leżę. Tu niby mówi: łez sobie, odpoczywaj ale czasem widzę jego niezadowolenie, że sam sobie musi pracować, robić śniadanie do pracy, że sprząta i obiady głównie on gotuje, ja czasem jakaś zupę zrobię. No ale cóż, taki jego los:) póki co jakoś sobie radzi, gotuje coraz lepiej. Może w domu nie ma idealnego porządku, bo z tym trochę gorzej sobie radzi, ale jakoś daje radę.
 
reklama
Czy Ty nie wiesz ze faceta się nie chwali :D mojemu też się czasem zdarzają taki zachowania, ale od kad jestem na zwolnieniu czyli od poniedziałku to Liczy że ja wszystko będę robiła
Haha [emoji16] dlatego ja to tylko tu piszę [emoji23] mój jest rzadko w domu, więc takie sytuacje zdarzają się nieczęsto. No i też wydawało mu się że na zl będę wszystko robić. Lekko się zdziwił jak przez 2 dni stały niepozmywane po nim naczynia [emoji28] i powoli zaczyna się coś zmieniać. Może sam z siebie to nie, ale jak powiem żeby wyniósł śmieci, umyl podłogę itp to zrobi [emoji4]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny nie wiem czy to stres czy co ale jak się obudziłam o 2 to już oka nie zmrużyłam a dochodzi wpół do 6. Dobrze ze wizyta na rano...wstaję zaraz

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]
Dream ja druga noc nie śpię dobrze. Wczoraj obudziłam sie o 3 i nie mogłam zasnąć z powodu bólu brzucha a dziś tez o 3 pobudka i brzuch nie bolał ale sie nakręciłam niepotrzebnie pewna wczorajsza wiadomością. Bardzo chciałabym moc nie denerwować sie głupotami :/. I dziecko wtedy niespokojne...Muszę nad sobą popracować.
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

@AnnieQ. U mnie dokładnie tak samo, głupie myśli, dlatego zapisałam się na wizytę w przyszłym tygodniu. Żeby ktoś potwierdził, że nadal jestem w ciąży...

Noc miałam ciężką, nie mogłam spać bo bolał mnie brzuch - ostatnio mam zupełnie inne wzdęcia, cały brzuch robi się twardy jak kamień i boli.
Zaczynam ograniczać ciężkostrawne produkty, ale na razie nadal nic się nie zmienia.
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić...
 
Przed chwilą usłyszałam od koleżanki z pracy: "Ania, Ty już masz taki brzuch? Który to miesiąc?". Odpowiedziałam, ze połowa czwartego i usłyszałam "I taki duży już? O ja!"

Nie wiem po co takie komentarze, ale życzę jej że jak się w końcu doczeka pierwszej ciąży, to tez się nasłucha :(
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

@AnnieQ. U mnie dokładnie tak samo, głupie myśli, dlatego zapisałam się na wizytę w przyszłym tygodniu. Żeby ktoś potwierdził, że nadal jestem w ciąży...

Noc miałam ciężką, nie mogłam spać bo bolał mnie brzuch - ostatnio mam zupełnie inne wzdęcia, cały brzuch robi się twardy jak kamień i boli.
Zaczynam ograniczać ciężkostrawne produkty, ale na razie nadal nic się nie zmienia.
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić...

Myślę nad tym kejka, u mnie wizyta dopier 23-ego, do tego czasu chyba osiwieję. Prawda jest taka, ze dopiero po tym 20tym tygodniu bedziemy wszystkie spokojniejsze, bo pojawią sie dość regularne ruchy.
 
Przed chwilą usłyszałam od koleżanki z pracy: "Ania, Ty już masz taki brzuch? Który to miesiąc?". Odpowiedziałam, ze połowa czwartego i usłyszałam "I taki duży już? O ja!"

Nie wiem po co takie komentarze, ale życzę jej że jak się w końcu doczeka pierwszej ciąży, to tez się nasłucha :(
Ja też uwielbiam takie komentarze, ostatnio moja siostra pyta w którym dokładnie tygodniu jestem to mówię że 16 a bo moja koleżanka to już chyba koło 20 i wiesz jaki ona ma brzuch, tzn ona nie ma a Ciebie to strasznie wywalilo, może za dużo jesz? Wiesz trzeba się pilnować żeby dużo nie przytyć.
Ja to zlewam bo ma czasem głupie zagrania, ale ostatnio trochę przytyła i babcia i ciotka pytały się jej czy w ciazy nie jest to może chciała se ulżyć
 
reklama
Do góry