reklama
Jolen26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2017
- Postów
- 2 553
Księgowa mówiła właśnie że teraz nic nie da że podniose, bo oni biorą z ostatnich 12 msc... Ja dokładnie się na tym nie znam... jedyne co mi polecila żebym starała się o kosiniakowe. To też dla mnie chore, jak to jeden pan określił w zusie ^co się Pani dziwi, mało Pani płaci to mało dostanie^Witam wszystkich w ten jakże piękny, jesienny dzień 
O, to ja mialam identycznie [emoji6] po porodzie schudłam dodatkowe 10 kg, prawie doprowadzając się do ruiny, ważyłam 50 kg przy 170 cm wzrostu. Brrr. Teraz wage początkowa miałam 56kg, obecnie ważę 58kg i wyglądam o lepiej niż te 2 kg mniej, tylko nogi jakieś grube się robią 
I jak się dziś czujesz? Podziwiam Cie, że się nie boisz pracować mając taka pracę a nie inna [emoji6] ponad 5kg nie można podnosić kobiecie w ciąży i dziwię się pracodawcom, że się zgadzają na takie rzeczy. Później się coś stanie i konsekwencje poniesie tylko kobieta w ciąży, eh.
Lipa z tą działalnością, nie opłacało Ci się podnieść składek żeby jakieś macierzyńskie dostać? Pytam z ciekawości bo sama prowadzę własną działalność ale ja zatrudniam pracowników i miałam też druga pracę, etatowa.
To jest właśnie chore, że osoby na działalności zatrudniające tylko siebie dostają tyle macierzyńskiego ile składek uiścily przez ostatnie 12 miesięcy, a te mamy na etacie dostają cała pensje.
No widzisz, ekstra. A dziś jak się czujesz? Bo coś pisałaś o wirusie.
@mamaincogito a u Ciebie jak? Córeczka jakoś dała radę bez Ciebie?
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Małgosia87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2017
- Postów
- 377
Dzięki kochana. No lekarz mówił, że szyjka długa i zamknięta i kazał się nie martwić. Na moje pytanie, czemu się skróciła, że wcześniej miała 5 powiedział że tak to czasem z tymi szyjkami bywa ale że teraz jest ok. Nie kazał leżeć. A moja intuicja mimo wszystko każe mi uważać na siebie. Na razie leżę na boku. W domu obowiązki przejął mąż. Wstaje tylko do kibelka.Ja mam szewek i jeszcze leżę jak mi się podoba.. czasem nawet siedze na lozku... po prostu nic nie robię wdomu, bo jakieś dzwiganie, niepotrzebne meczenie czy podnoszenie rak do góry Może skrócić tą szyjke. A już na pewno mogą pojawić się skurcze.. które też nie są mile i obojętne dla szyjki.
Ale jak moja szyjka była w krytycznym stanie w pierwszej ciąży to leżałam na plasko z poduszka pod pupa.
No w szpitalu to nawet głowa w dół.
Wydaje mi się, że Twoja szyjka jest długa... lekarz może po prostu źle ja zmierzyl za pierwszym razem
Parkolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2017
- Postów
- 999
@paprotna teoretycznie jak @kass.es powiedziała szefowej o ciąży/przedstawiła zaświadczenie o ciąży to ta ma obowiązek dostosować jej pracę do jej obecnego stanu, a jeżeli nie potrafi takich warunków jej zapewnić to zwolnić z obowiązku świadczenia pracy i normalnie płacić pensje. Ale wszyscy wiedzą jak bardzo pracodawca ma w poważaniu pracownika...
Lovi23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2017
- Postów
- 7 104
Może faktycznie lepiej się trochę pooszczedzac. A brzuch Ci twardnieje?Dzięki kochana. No lekarz mówił, że szyjka długa i zamknięta i kazał się nie martwić. Na moje pytanie, czemu się skróciła, że wcześniej miała 5 powiedział że tak to czasem z tymi szyjkami bywa ale że teraz jest ok. Nie kazał leżeć. A moja intuicja mimo wszystko każe mi uważać na siebie. Na razie leżę na boku. W domu obowiązki przejął mąż. Wstaje tylko do kibelka.
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Teoretycznie to każdy wie [emoji12]@paprotna teoretycznie jak @kass.es powiedziała szefowej o ciąży/przedstawiła zaświadczenie o ciąży to ta ma obowiązek dostosować jej pracę do jej obecnego stanu, a jeżeli nie potrafi takich warunków jej zapewnić to zwolnić z obowiązku świadczenia pracy i normalnie płacić pensje. Ale wszyscy wiedzą jak bardzo pracodawca ma w poważaniu pracownika...
Parkolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2017
- Postów
- 999
Muszę Ci powiedzieć, że właśnie nie każda ciężarna zna swoje prawaTeoretycznie to każdy wie [emoji12]
kass.es
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2017
- Postów
- 760
Przez ostatni tydzień szefowa obsługiwała praktycznie każdą klientke, ja z tej bezczynności jej po prostu pomagałam bo nie lubie siedzieć i nic nie robic tylko patrzeć. Wczoraj tak sie złożyło ze szefowej nie było i byłam sama i pojawiła sie ta klientka. Nie wiem czy to faktycznie skutki tej przymiarki odczuwam do dziś, czy po prostu zbiegło sie to z rozciąganiem sie macicy ale boli do dziś, mam problem sie wyprostować i tym samym zginać. Do 10 września na pewno nie bede pracować bo nawet wcześniej nie miałam tego w planach, mysle ze mając wizytę 03.08 następna wyznaczy mi za kolejne trzy tygodnie czyli na 24.08 i wtedy wezmę już zwolnienie. Mysle ze te trzy tygodnie sie poświęcę i szefowa powinna to docenić.
Dziś natomiast mnie zaskoczyła bo była w środę na kursie szycia i... uszyła mi sukienkę na wrześniowe wesele! Przymierzylam ją i choć jest w kwiaty 3D i jest długa, mega mi sie podoba. Jak prześle mi zdjecie to sie wam pochwale
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Dziś natomiast mnie zaskoczyła bo była w środę na kursie szycia i... uszyła mi sukienkę na wrześniowe wesele! Przymierzylam ją i choć jest w kwiaty 3D i jest długa, mega mi sie podoba. Jak prześle mi zdjecie to sie wam pochwale
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: