reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Oj współczuję [emoji45] a dalej męczą Cię wymioty i biegunka?

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]

Wymiotów nie miałam w ogóle tylko same mdłości, mulilo jak cholera. Dzisiaj mdłości i biegunki na razie nie ma, ale jestem tak słaba ze ledwo stoję, mam zawroty głowy. Zamierzam dzis leżeć i jeszcze raz leżeć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie, dzięki za trzymanie kciuków.

Z dzieckiem wszystko super (przezierność 1,9, kość nosowa, bicie serca) gorzej z mamą...
Poryczałam się przed wizytą i niemal mojego M wyrzuciłam z samochodu po drodze.
Miał wczoraj imprezę w pracy, wrócił w nocy wstawiony, wpuścił do domu głodnego krzyczącego kota, ale nakarmił..? Całkowicie się rozbudziłam tak mój kotek miauczał, więc zeszłam do kuchni go nakarmić. A mój M na sofie chichra się do filmików na YouTube... No przecież bym go nakarmił...
rozbudziłam się kompletnie i nie zasnęłam aż do 5 nad ranem...
A rano ja gotowa do wyjścia, M chyba zapomniał, mieliśmy iść pieszo, ale czekam na niego, aż się wygramoli z łóżka, po czym mówi, Ok, chodźmy pieszo - a zostało nam 10 min do wizyty, musieliśmy wsiąść w samochód i ja musiałam prowadzić, bo M na kacu...
A w samochodzie jakimś tekstem walnął co ja tam o tego kota w nocy się wkurzyłam.
I poryczałam się, bo ku***a ja cały tydzień spać nie mogę, jestem jak zombie a on tego kompletnie nie czai...

Jak mnie gin zobaczył to zrobił mi taki wykład na temat konieczności psychicznego spokoju w ciąży i że mam iść do rodzinnego po zwolnienie...
No ale doczekam do urlopu, jeszcze tydzień.

No to się wyżaliłam. Wracam do łóżka, może zasnę, bo dziś impreza urodzinowa przyjaciółki, mam jej pomagać z przygotowaniem...
Uff Tak się cieszę! Mężczyzni nie rozumieją nas w ciąży....zawsze mojemu mówię ze marzę żeby chociaż jeden dzien poczul sie jak ja w taki parszywy dzionek...Lekarz ma rację moja gin to samo mi powtarza psychika mamy jest bardzo wazna w ciąży...idz na to l4 po urlopie...

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]
 
Wymiotów nie miałam w ogóle tylko same mdłości, mulilo jak cholera. Dzisiaj mdłości i biegunki na razie nie ma, ale jestem tak słaba ze ledwo stoję, mam zawroty głowy. Zamierzam dzis leżeć i jeszcze raz leżeć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Tak jak mówisz i nawadniaj się!!!

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]
 
Ja bym nie tworzyła osobnej grupy zakupowej bo mamy już osobne grupy i prawie na nie zaglądamy [emoji6] najwygodniej tutaj się pisze. A przecież od tego jest to forum zeby gadac na wszystkie tematy [emoji6] ale jak więcej osób ma ochotę to pewnie, kazda z Was ma uprawnienia taki wątek założyć [emoji5]

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]
Też jestem tego zdania:)
Ja bym nie zakladala osobnego forum.
 
Wymiotów nie miałam w ogóle tylko same mdłości, mulilo jak cholera. Dzisiaj mdłości i biegunki na razie nie ma, ale jestem tak słaba ze ledwo stoję, mam zawroty głowy. Zamierzam dzis leżeć i jeszcze raz leżeć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Współczuję Ci Kass, pij dużo wody i może jak Ci się nie chce jeść i jesteś słaba zjedz może chociaż coś słodkiego, landrynkę? Albo napij się wygazowanego Sprite'a, tutaj tym leczą lekko odwodnionych pacjentów.
 
1500114607-aaaaaa.jpeg


Zjadam i idę na drzemkę, cora zasnęła, wstanie to jedziemy do sali zabaw

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie, dzięki za trzymanie kciuków.

Z dzieckiem wszystko super (przezierność 1,9, kość nosowa, bicie serca) gorzej z mamą...
Poryczałam się przed wizytą i niemal mojego M wyrzuciłam z samochodu po drodze.
Miał wczoraj imprezę w pracy, wrócił w nocy wstawiony, wpuścił do domu głodnego krzyczącego kota, ale nakarmił..? Całkowicie się rozbudziłam tak mój kotek miauczał, więc zeszłam do kuchni go nakarmić. A mój M na sofie chichra się do filmików na YouTube... No przecież bym go nakarmił...
rozbudziłam się kompletnie i nie zasnęłam aż do 5 nad ranem...
A rano ja gotowa do wyjścia, M chyba zapomniał, mieliśmy iść pieszo, ale czekam na niego, aż się wygramoli z łóżka, po czym mówi, Ok, chodźmy pieszo - a zostało nam 10 min do wizyty, musieliśmy wsiąść w samochód i ja musiałam prowadzić, bo M na kacu...
A w samochodzie jakimś tekstem walnął co ja tam o tego kota w nocy się wkurzyłam.
I poryczałam się, bo ku***a ja cały tydzień spać nie mogę, jestem jak zombie a on tego kompletnie nie czai...

Jak mnie gin zobaczył to zrobił mi taki wykład na temat konieczności psychicznego spokoju w ciąży i że mam iść do rodzinnego po zwolnienie...
No ale doczekam do urlopu, jeszcze tydzień.

No to się wyżaliłam. Wracam do łóżka, może zasnę, bo dziś impreza urodzinowa przyjaciółki, mam jej pomagać z przygotowaniem...
Cieszę się, że z bobasem wszystko super.
No to Ci się Tz zabawil ... chyba nie zauważył tego, że kiepsko sypiasz albo miał to gdzieś czy się obudzisz.
Weź to L4 , odpoczniesz trochę :)
 
reklama
Witajcie, dzięki za trzymanie kciuków.

Z dzieckiem wszystko super (przezierność 1,9, kość nosowa, bicie serca) gorzej z mamą...
Poryczałam się przed wizytą i niemal mojego M wyrzuciłam z samochodu po drodze.
Miał wczoraj imprezę w pracy, wrócił w nocy wstawiony, wpuścił do domu głodnego krzyczącego kota, ale nakarmił..? Całkowicie się rozbudziłam tak mój kotek miauczał, więc zeszłam do kuchni go nakarmić. A mój M na sofie chichra się do filmików na YouTube... No przecież bym go nakarmił...
rozbudziłam się kompletnie i nie zasnęłam aż do 5 nad ranem...
A rano ja gotowa do wyjścia, M chyba zapomniał, mieliśmy iść pieszo, ale czekam na niego, aż się wygramoli z łóżka, po czym mówi, Ok, chodźmy pieszo - a zostało nam 10 min do wizyty, musieliśmy wsiąść w samochód i ja musiałam prowadzić, bo M na kacu...
A w samochodzie jakimś tekstem walnął co ja tam o tego kota w nocy się wkurzyłam.
I poryczałam się, bo ku***a ja cały tydzień spać nie mogę, jestem jak zombie a on tego kompletnie nie czai...

Jak mnie gin zobaczył to zrobił mi taki wykład na temat konieczności psychicznego spokoju w ciąży i że mam iść do rodzinnego po zwolnienie...
No ale doczekam do urlopu, jeszcze tydzień.

No to się wyżaliłam. Wracam do łóżka, może zasnę, bo dziś impreza urodzinowa przyjaciółki, mam jej pomagać z przygotowaniem...

Też czasem mam ogromne pretensje do męża, któremu wydaje sie ze w ciazy mozna wszystko i dziś jak go poprosiłam by pojechał do sklepu zapytał "A ty nie możesz?". Byłam bardzo spokojna słysząc to pytanie ale w srodku gotowało sie we mnie bo wie, ze wczoraj czułam sie fatalnie w nocy to samo, rano tez a on wyskakuje z pytaniem czy ja nie moge. Grzecznie mu odpowiedziałam ze sie zle czuje i od razu pojechał. Naprawdę czasem mam wrażenie ze faceci sa naprawdę zacofani...
Nie przejmuj się juz swoim, odpoczywaj, z maluchem wszystko w porządku wiec nie zaprzątaj sobie głowy męskimi durnymi wybrykami! [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry