Styczniowe mamy 2018

[Magiczna83]

Troche te dyskusje odnosnie czy za wczesnie czy nie przypominaja mi moich tesciow ktorzy juz zapowiedzieli ze na grudzien do mnie laduja, tesciowa juz rozwaza przedwczesna emerture wlasnie by wtedy zaczac a tesc wyjechal z haslem ze chcialby zabrac mi dziecko np na tydzien do Polski.... nie macie pojecia jak mi nerw wskoczyl az nie moglam spac przez nich... strasznie zaborczy I rzadzacy ludzie.... nie pytania czy mi to pasuje tylko oznajmiaja!!! Kurcze a ja chce napierw oswoic sie w nowej roli z moim mezem a pare tygodni pozniej moga do nas przyjechac.... niby tesciowa pomoze ale ona ma jobla na punkcie porzadku I ja bym tylko sie steresowala ze moze cos nie tak ach... musial sie wyzalic.... gdyby byla Moja mama I mieszkala w Pl to byloby inaczej...


Czy wy tez macie wkreconych tesciow?

 

[Kejka]

No u mnie już za trzy dni skończy się 15tc i wejdziemy w 16 [emoji3]
Więc już powoli zdałoby się obczaic temat.. co trzeba, a co nie trzeba. Zwłaszcza, że też jeszcze jestem trochę jak takie dziecko we mgle [emoji3]

Ha, przecieraj szlaki dla nas "starsza siostro"! [emoji12]

 

[michasia30]

Kiedyś mieszkałam w BB [emoji5] teraz jeżdżę w odwiedziny [emoji5]

No bo ja jestem z Bielska [emoji6]tam się wychowałam i spędziłam większość życia [emoji5]

 

[Kejka]

@Magiczna83 ja mam teściów pod nosem i chyba dlatego od zawsze jasno stawiałam granice. Choć przy wprowadzaniu się do nowego domu teściowa kilka razy się zagalopowała z "radami" co do urządzania domu.
Ale wystarczy spokojna acz stanowcza rozmowa, namawiam Cię do tego.
Trochę im będzie na początku przykro, ale w końcu zrozumieją.
Przynajmniej jeśli są normalnymi dorosłymi ludźmi... [emoji6]

 

[Magiczna83]

@Magiczna83 ja mam teściów pod nosem i chyba dlatego od zawsze jasno stawiałam granice. Choć przy wprowadzaniu się do nowego domu teściowa kilka razy się zagalopowała z "radami" co do urządzania domu.
Ale wystarczy spokojna acz stanowcza rozmowa, namawiam Cię do tego.
Trochę im będzie na początku przykro, ale w końcu zrozumieją.
Przynajmniej jeśli są normalnymi dorosłymi ludźmi... [emoji6]

Dzieki Kejka! Ogolnie to ja im zawsze mowie co mysle ale troche mnie zszokowali ze oni juz maja plany na 6 miesiecy do przodu! Poki co oni tak sie ciesza bo to bedzie ich pierwszy wnuk/wnuczka ale obawiam sie ze spiecie moze byc za jakis czas jak beda drazyc temat!

 

[ada30]

Hej wszystkim dreams dzieki za trgo ludzkiego gina okazal sie bardzo ale to bardzo ludzki juz u niego zostaje do konca.Wizyta jak nigdy trwala 40min.Zrobil usg,uslyszalam wkoncu serduszko dzieciaczek ma prawie 5cm.Wszystko jest ok.Dal skierowanie na badania.Kazal odstawic dupka.I kupic na drugi trymestr jakies witaminy z dha.To jest 11tc i 4dni 12.w ta srode mam pojawic sie u niego na oddziale i zrobimy prenatalne Ajezeli chodzi o l4? Nawet nie.musialam prosic,sam dal.Jest bardzo widac kompetentny,wszystko rzeczowo tlumaczy i odpowiada na wszystkie pytania.Nie zalezy mu na czasie ale na dokladnosci jestem happy pozdrawiam was wszystkie i trxymam kciuki.buziole

 

[Agi.aguullka]

Dzwonilam po wyniki krwi Pappa. Wszystko super! Teraz wysla mi i lekarzowi je poczta [emoji173]

 

[Kejka]

@ada30 i @Agi.aguullka świetne wiadomości! Cieszę się z Wami dziewczyny! [emoji846]

 

[Lovi23]

Troche te dyskusje odnosnie czy za wczesnie czy nie przypominaja mi moich tesciow ktorzy juz zapowiedzieli ze na grudzien do mnie laduja, tesciowa juz rozwaza przedwczesna emerture wlasnie by wtedy zaczac a tesc wyjechal z haslem ze chcialby zabrac mi dziecko np na tydzien do Polski.... nie macie pojecia jak mi nerw wskoczyl az nie moglam spac przez nich... strasznie zaborczy I rzadzacy ludzie.... nie pytania czy mi to pasuje tylko oznajmiaja!!! Kurcze a ja chce napierw oswoic sie w nowej roli z moim mezem a pare tygodni pozniej moga do nas przyjechac.... niby tesciowa pomoze ale ona ma jobla na punkcie porzadku I ja bym tylko sie steresowala ze moze cos nie tak ach... musial sie wyzalic.... gdyby byla Moja mama I mieszkala w Pl to byloby inaczej...


Czy wy tez macie wkreconych tesciow?

Moi teściowie jeszcze nie wiedzą o ciąży.
Zresztą nie mamy super kontaktów...

 

[Magiczna83]

Moi teściowie jeszcze nie wiedzą o ciąży.
Zresztą nie mamy super kontaktów...

No ja Ci powiem Lovi ze ja bym do teraz im nic nie powiedziala zwlaszcza po moich stratach o krore bylam winiona przez tesciowa.... ale maz sie wygadal w podeksscytowaniu....

Wspolczuje Ci relacji, ale ja bym rzekla ze mam obecnie 'poprawne'....z moimi