B
bb nieznajomy
Gość
Nie znam takiej kobiety, ktora oznajmila wszystkim, ze jest w ciazy testem ciazowym ja mam zdjecie swojego testu i zostawilam je sobie na pamiatke. U mnie jeszcze nie wiedza znajomi, tylko najblizsza kolezanka, najblizsza rodzina, ludzie z pracy.
Może wyjdę na zabobonną ale mnie obecne czasy chwaleniem się testem ciążowym dobijają... Kiedyś odbywało się to w gronie rodzinnym i nie był to temat na forum dla znajomych. Teraz o ciąży mówi się już od nocy poczęcia i człowiek chcąc nie chcąc obserwuje u innych dziewczyn przebieg. A jak wiadomo jest różnie. I jak się tak naogladam i naslucham złych wiadomości o poronieniu czy innym nieszczęścciu to biorę to do siebie i analizuje. Na pewno każda z nas zna kilkanaście kobiet dla których ciąża skończyla się źle zanim na dobre się zaczęła.
Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi mi o to żeby kobieta przeżywala swoje nieszczęście sama, tylko w gronie osób jej najbliższych.