Styczniowe mamy 2018

[Lake882]

Dziewczyny, Wy umawiacie sie na usg prenatalne,czy na test z krwi pappa tez????

W klinice do której zapisałam się na prenatalne robią na początek testy pappa żeby mieć już wynik na usg. różnie to bywa z tymi testami, głównie robi się usg ☺

 

[Kejka]

Dziewczyny, tak czytam i myślę sobie, że jednak opieka nad ciężarną w Polsce jest o wiele lepsza. Pracuje 8h przy kompie, ale wg tutejszych zasad BHP nie ma w tym nic złego.
Mam straszną ochotę wziąć kilka dni zwolnienia, bo mimo że czuję się dobrze to się nie wysypiam, więc siedzenie w pracy jest koszmarne. Ale tutaj lekarz nie widzi takiej potrzeby skoro nie mdleję i nie wymiotuję.
Jak to jest u Was?
Pracujecie normalnie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Lake882]

A masz zaznaczone usg i pappa na skierowaniu? Ja też mam skierowanie ale stricte na badania prenatalne, wiec nie wiem czy dotyczą one samego usg czy rownież pobiorą mi krew na test pappa. Chyba po prostu pojadę na czczo


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Miałam test pappa w poniedziałek i z tego co mi powiedziano to nie trzeba być przygotowanym czczo ☺

 

[marta64]

Dziewczyny, tak czytam i myślę sobie, że jednak opieka nad ciężarną w Polsce jest o wiele lepsza. Pracuje 8h przy kompie, ale wg tutejszych zasad BHP nie ma w tym nic złego.
Mam straszną ochotę wziąć kilka dni zwolnienia, bo mimo że czuję się dobrze to się nie wysypiam, więc siedzenie w pracy jest koszmarne. Ale tutaj lekarz nie widzi takiej potrzeby skoro nie mdleję i nie wymiotuję.
Jak to jest u Was?
Pracujecie normalnie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Właśnie siedzę w pracy, praca przed komputerem, ale ja na swoim robię jakbym pracowała u kogoś to bym była prawdopodobnie już na zwolnieniu. Zresztą i tak planuję do końca lipca pracować tylko

 

[Lake882]

Dziewczyny mam pytanie, głównie do tych, które biorą Eurhyrox N 25 albo ogólnie brały lub biorą inną dawkę tego leku.

Biorę go od zeszłego czwartku, na czczo, 30 minut przed jedzeniem tak jak kazała gin. Zauważyłam po 2-3 dniach, że rano pobolewa mnie brzuch i muszę iść z tego powodu do WC mimo, że wcześniej miałam straszne zaparcia, odkąd go biorę wszystko ustało. To akurat mnie cieszy. Ale zdarza się też że później i w ciągu dnia albo wieczorem też mnie pobolewa brzuch. Nie cały czas, choć wczoraj wieczorem to bałam się, że przegięłam z zakupami i sprzątaniem bo mnie trochę bardziej pobolewał. W sumie nic strasznie niepokojącego się nie dzieje... ale tak mnie to zaczyna martwić. Może macie jakieś doświadczenia? Zastanawiam się czy nie zadzwonić do mojej pani gin i nie podpytać o to. Chociaż zastanawiam się też czy tam się nie rozciąga to wszystko dalej i dlatego tak...

I momentami mam kołatania serca albo coś w stylu tego jakbym się zapowietrzała. O kołataniach serca mówiłam gin, ale nie zwróciła na to uwagi. To moja 1 ciąża i zaczynam trochę wariować. Bo ogólnie czuje się OK, jem, momentami mnie zakręci w żołądku, ale nie przeszkadza mi to w funkcjonowaniu. I też mam wrażenie, że ten żołądek to też od czasu jak zaczęłam brać ten lek. Coś w stylu niestrawności.

Pani gin wszystkie dotychczasowe objawy uznawała za normalne i prawidłowe... i sama już nie wiem co ja mam myśleć i robić. Odkąd zaczęłam brać ten lek nie minął jeszcze tydzień. Nie jest to tak uciążliwe żebym musiała to odstawić.

Biorę euthyrox 25 od jakiegoś roku wiec ciężko mi stwierdzić czy jakiekolwiek dolegliwości były spowodowane tym lekiem. zadzwoń do gin i powiedz co Cię martwi ☺ lepiej podziała opinia lekarza i napewno będziesz spokojniejsza ☺

 

[kass.es]

Właśnie siedzę w pracy, praca przed komputerem, ale ja na swoim robię jakbym pracowała u kogoś to bym była prawdopodobnie już na zwolnieniu. Zresztą i tak planuję do końca lipca pracować tylko

Ja nadal normalnie pracuje i powiem szczerze, że to beda chyba najlepsze miesiace pod względem $. Szefowa chyba zdaje sobie sprawę z tego, że w każdej chwili mogę isc na L4 i wiem, że to nie byłoby dla niej dobre bo tak naprawdę jestem jej lewa i prawa ręka i wynagradza mnie na każdym kroku a ja mam motywacje by dać z siebie jeszcze wiecej, a poki daje radę, to działam ja bym chciała pracować do końca września, od pazdziernika już isc na L4.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marta64]

Ja nadal normalnie pracuje i powiem szczerze, że to beda chyba najlepsze miesiace pod względem $. Szefowa chyba zdaje sobie sprawę z tego, że w każdej chwili mogę isc na L4 i wiem, że to nie byłoby dla niej dobre bo tak naprawdę jestem jej lewa i prawa ręka i wynagradza mnie na każdym kroku a ja mam motywacje by dać z siebie jeszcze wiecej, a poki daje radę, to działam ja bym chciała pracować do końca września, od pazdziernika już isc na L4.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

U mnie to jest bardziej to że ja mam już dwójkę dzieciaczków, idą wakacje więc chciałabym teraz poświęcić im więcej czasu póki mogę bo potem po porodzie może być ciężko.

 

[Kejka]

Właśnie siedzę w pracy, praca przed komputerem, ale ja na swoim robię jakbym pracowała u kogoś to bym była prawdopodobnie już na zwolnieniu. Zresztą i tak planuję do końca lipca pracować tylko

Praca dla siebie to inna sprawa - ja nie mam problemu z tym, żeby pracować, tylko żeby choć trochę mniej.
Niestety mam takie stanowisko, że czego nie zrobię będzie na mnie czekało, więc pół etatu nie wchodzi w grę.
A pójście na chorobowe już teraz oznacza brak wypłaty, tylko jakieś zasiłkowe grosze, a po ivf się u nas nie przelewa.
Och jak mnie to dzisiaj dobija, naprawdę się nie wyspałam... [emoji849]

 

[Magiczna83]

Dziewczyny, tak czytam i myślę sobie, że jednak opieka nad ciężarną w Polsce jest o wiele lepsza. Pracuje 8h przy kompie, ale wg tutejszych zasad BHP nie ma w tym nic złego.
Mam straszną ochotę wziąć kilka dni zwolnienia, bo mimo że czuję się dobrze to się nie wysypiam, więc siedzenie w pracy jest koszmarne. Ale tutaj lekarz nie widzi takiej potrzeby skoro nie mdleję i nie wymiotuję.
Jak to jest u Was?
Pracujecie normalnie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Hej Kejka,

Mieszkam w UK I jestem na dlugoterminowym zwolnieniu po plamieniach I bolach. Moj GP dal mi po raz pierwszy talkie zwolnienie bo zna moja smutna historie I ryzyko. Wlasnie leze Z dziwnymi pobolewaniami tak od kilku dni I nie bylabym w stanie pracowac. Poki co mam pelnoplatne zwolnienie ale trwac wiecznie nie bedzie wiec rozumiem Twoj finansowy dylemat. Sprobuj po pracy wracac I zrobic sobie drzemke I wypoczywac jesli to mozliwe.

 

[Parkolka]

@Kejka ja jestem od początku na L4, ale ja na co dzień pracowałam na produkcji, przy obsłudze maszyny. 8 h na stojąco i częsta styczność z ostrą chemią (rozpuszczalniki, rozcieńczalniki, farby) dlatego zostałam zesłana na odpoczynek. Jakbym miała inna pracę to wolałabym jednak pracować.
Z tą praca przy komputerach to u nas też już nie jest tak różowo, do tej pory chyba ciężarna mogła pracować koło 4 h przy komputerze teraz już nie ma tych ograniczeń. Ciężarnej pracującej przy komputerze w każdej godzinie przysługuje 15 min przerwa, a dzień pracy może trwać 8 h.