Styczniowe mamy 2018

[dreamscometrue]

Koleżanka to wie jak człowieka pocieszyć [emoji23] . Czasem wydaje mi się, że tacy ludzie muszą być mega nieszczęśliwi.

My już po wizycie [emoji4] . Znowu przeżyłam chwilę grozy, bo gin powiedziała, że ona siusiaka nie widzi [emoji23]. Na sczescie chwilę później Olus się ujawnił.
Tu już o pomylce nie moze być mowy Zobacz załącznik 820648

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Supcio[emoji106][emoji106][emoji106]

07.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu

 

[KorneliaTek]

Koleżanka to wie jak człowieka pocieszyć [emoji23] . Czasem wydaje mi się, że tacy ludzie muszą być mega nieszczęśliwi.

My już po wizycie [emoji4] . Znowu przeżyłam chwilę grozy, bo gin powiedziała, że ona siusiaka nie widzi [emoji23]. Na sczescie chwilę później Olus się ujawnił.
Tu już o pomylce nie moze być mowy Zobacz załącznik 820648

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Piękny Oluś <3 w całej okazałości

 

[kingaa25]

Piękny Oluś <3 w całej okazałości

Hahaha.

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kingaa25]

Dziewczyny, u mnie tez jest kot i mimo ciaglego odkurzania siersc jest wszedzie [emoji3]. No, ale jak jej nie kochać?

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gość 5]

Spokojnie ja też wkręcałam sobie fazy...wszystkie kobiety pisały że czują jakieś bulgotania, muśnięcia, konpięcia a ja nie czułam nic i faktycznie dopiero ok.22-23 poczułam ruchy małej, teraz minął już 25 tydzień i co dzień coś się dzieje, więc spokojnie...i Ty poczujesz ruchy, nie każda z kobiet ma je już w 18 czy 20 tygodniu

Ja poczułam coś po raz pierwszy około 18 tc ale po kilku dniach zorientowałam się, że to może ruchy . Dzisiaj (21 tc) jakoś słabo małego czuję. Puknął może ze trzy razy, jakiś niemrawy. Pocieszam się, że może się przemieścił póki ma miejsce

 

[KorneliaTek]

Ja poczułam coś po raz pierwszy około 18 tc ale po kilku dniach zorientowałam się, że to może ruchy . Dzisiaj (21 tc) jakoś słabo małego czuję. Puknął może ze trzy razy, jakiś niemrawy. Pocieszam się, że może się przemieścił póki ma miejsce

Ja kopa dostałam takiego w pęcherz wczoraj że prawie popuściłam
Glutek mały wredny w tatusia się robi
Przedwczoraj leżał jakoś inaczej bo nie czułam w ogóle, a wczoraj szok przeżyłam.
Nie ma co się martwić więc

 

[michasia30]

Koleżanka to wie jak człowieka pocieszyć [emoji23] . Czasem wydaje mi się, że tacy ludzie muszą być mega nieszczęśliwi.

My już po wizycie [emoji4] . Znowu przeżyłam chwilę grozy, bo gin powiedziała, że ona siusiaka nie widzi [emoji23]. Na sczescie chwilę później Olus się ujawnił.
Tu już o pomylce nie moze być mowy Zobacz załącznik 820648

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

No nie wiem czy będzie taki zadowolony jak się dowie ze pokazałaś jego siusiaka trzydziestu rozhormonionym babom [emoji12][emoji12][emoji12]

Z całym szacunkiem do was drogie koleżanki [emoji8]


[emoji1283][emoji654]️[emoji654]️[emoji654]️[emoji776]1.01.2018[emoji776][emoji1286]
[emoji593]Gabriel

 

[malinka1000]

Kurde ręce mi opadają... No po prostu siądę i się poplacze zaraz... Dopiero co młodsza kończy dziś antybiotyk i jeszcze dobrze nie wyzdrowiala a teraz starsza wymiotowala i to już drugi raz.

współczuje , wiem co przechodzisz. ja rok temu miałam tak z jeltowka, wpierw wymiotował Mały a potem Starsza. A do pracy musiałam isc, Maz z Nimi został, lecz musiał na poł godziny wyjechać w sprawach służbowych do urzędu. ja wracam z roboty, w domu cisza, ide na gore cicho wchodzę do pokoju Corki a tam DWOJKA przy jednej misce wymiotuje. serce mi peklo , jak poszli spac i posprzatlam i jak wrocil Maz to się rozryczałam, ze Dzieci chore a ja w pracy ale u nas w robocie tak jest nie tolerują zwolnien lekarskich także wiem ze jak wroce po macierzyńskim to uslysze alsta lavista babe!

 

[malinka1000]

Dziewczyny czy to normalne ze mnie tak ciągnie w dole brzucha? Albo rozpycha? Albo jakbym miała wzdęcia chociaż nie mam? Żadnych plamien nie mam ani skurczów,ale tak czuje jak cos mnie ciągnie albo rozciąga.

ja mam tak prawie codziennie.

 

[Veronique]

Kochana koleżanka,nie mów jej że mam dwa psy, kota, papugi i koszatniczki, bo zawału dostanie
A z kotem śpię! zła Madka ze mnie

W ogóle powinnaś być skreślona z listy potencjalnych Rodzicielskiej. Masz prawdziwe zoo, Twoje dzieci będą miały alergie i wszystkie choroby odzwierzece

O maskara, @Veronique Koleżanka Dobra Rada się rozszalała szczerze? Ja już się nie mogę doczekać tych nieprzespanych nocy, płakania, kolek, marudzenia itd. Bo za tym wszystkim kryje się też uśmiech, przytulanie, buziaki, gilgotki, noszenie na rękach i cała masa innych super rzeczy

Napisane na 2014813 w aplikacji Forum BabyBoom

Och, właśnie i następnym razem dokładnie tak jej odpowiem

Masakra... u nas teraz odkurzacz idzie w ruch raz w tygodniu [emoji23] przy dwóch psach - to stanowczo za mało! Dobrze, że psy są ostrzyzone [emoji3]
I dobrze , że nie mam takiej koleżanki która rzuca mi takimi radami. [emoji3]

U nas mąż alergik, to sobie odkurza Gości przed wyjściem rolkujemy i zbieramy z nich klaki. Zresztą, nas odwiedzają tylko ludzie, którzy lubią zwierzęta, więc nie ma z tym problemu

Mój pies zachowuje sie jak dziecko i po cichaczu wlazi na kanapę i kładzie lepek na moje wlochate poduszki. Kudly są wszędzie. Fionek czasami w nocy przylazi jak mu się cos przyśni i kładzie sie do nas na pól godziny. Autentyk a potem idzie do siebie. Ja mam pierdolca na punkcie zwierząt. Miałam jeszcze królika, który umarl ze starości i gigantyczne akwarium, ale oddaliśmy koledze bo mieszkanie za Male na 300 litrów. Gadki o alergiach mnie nie ruszają. Niech sobie każdy zyje jak lubi.

Zwierzęta są częścią rodziny. I tak pozostanie czy trzeba będzie odkurzac więcej czy mniej.

Moja siostra ostatnio mnie pytała czy chce mi się.wracac do tych nocy nie przespanych, płaczu itd... A ja w sumie wcale tego nie pamiętam, tylko same dobre chwilę i tak właśnie zastanawiam się czy ja takie super dzieci miałam czy taka skleroze chociaż młoda w nocy budzi się.do tej pory, a tu lada moment 3 lata bedzie

Nie mam doświadczenia, ale wydaje mi się że to duża zmiana, pewien szok. Ale przecież to element życia. Niektórzy się świadomie na niego decydują, inni nie, ale w większości przypadków wszystkim wychodzi na dobre

Veronique na bank zazdrości ze w ciazy jesteś[emoji5]




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Myślisz?
Mnie o tyle mocniej zabolało, że koleżanka wysyłała mi z 5 zdjęć swojej córki w czasie kiedy byłam na IP z podejrzeniem poronienia zagrażającego. Uznałam, że to nie na miejscu.

Koleżanka to wie jak człowieka pocieszyć [emoji23] . Czasem wydaje mi się, że tacy ludzie muszą być mega nieszczęśliwi.

My już po wizycie [emoji4] . Znowu przeżyłam chwilę grozy, bo gin powiedziała, że ona siusiaka nie widzi [emoji23]. Na sczescie chwilę później Olus się ujawnił.
Tu już o pomylce nie moze być mowy Zobacz załącznik 820648

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Słodka paroweczka ))))